Pogoda z humorem 6 lipca 2018

Witajcie u schyłku tego ciężkiego, posranego (przynajmniej u mnie) tygodnia. Odliczam dni do urlopu, bo ledwo już dyszę, ale akurat dziś ja nie o tym, bo ja o tym, że piękny dzień nas czeka. Od rana w większości kraju jest słonecznie i pięknie.Tej wersji się trzymamy, koniec kropka.

Oczywiście Bałtyk nie był by sobą, gdyby raczył wczasowiczów piękną, upalną pogodą. To nad morzem własnie zawisła paskudna mgła skutecznie zasłaniając dostęp słońca do milionów parawanów rozbitych na piasku. Obecnie pada również na Ziemi Świętokrzyskiej i miejscami na Śląsku, jednak z biegiem godzin i tam się rozpogodzi oraz zrobi upalnie. Dziś słupki rtęci wzrosną do 28 kresek w południowej części kraju. Oczywiście, nad parawanami, na północy będzie zaledwie kresek 21. Wkurza mnie to morze niemiłosiernie. Kolejny rok chciałem tam spędzić wakacje i kolejny rok widząc co się dzieje w pogodzie odpuszczę.

Po południu, na południu (SIC!) zrobi się burzowo. Zagrzmi w pasie od Śląska, przez Małopolskę, Podkarpacie, po część województwa lubelskiego. Miejscami będą to burze silne, więc uważajcie tam na siebie. Jednak co ja Wam będę pisał. Dziś piękny dzień. Wszyscy mężczyźni wieczorem zasiądą przed telewizorami. Otworzą piwko i uraczą się wielką piłką. Komu kibicujecie? Ja Belgii (o 16 Urugwajowi). Dobrego dnia !