Wygląda na to, że pogoda zaskoczy w kolejnych dniach. Prognozy pogody pokazują, że czeka nas duża zmienność w pogodzie. Zima pokaże swoją chwilową siłę podczas długiego weekendu. Jednak zaraz potem nadejdzie radykalna zmiana – temperatury gwałtownie wzrosną za sprawą napływu ciepłego powietrza i odbudowie cyrkulacji strefowej atmosfery, osiągając na zachodzie Polski nawet 12°C. Zanim jednak wkroczy odwilż, musimy zmierzyć się z wyjątkowo mroźnymi nocami, gdy termometry wskażą miejscami w obszarach rozpogodzeń wartości poniżej -15°C.
Prognozowany mróz dwucyfrowy w rejonach górskich i podgórskich, 5 stycznia 2025 r. w nocy według ECMWF dla Polski
Czwartek przynosi pogorszenie warunków pogodowych spowodowane przechodzenie na północ od Polski niżu o imieniu Ginette i jego chłodnym frontem atmosferycznym. W różnych częściach kraju można spodziewać się opadów deszczu, deszczu ze śniegiem oraz samego śniegu. Jednak w nocy w wielu miejscach pojawi się pokrywa śnieżna. To jednak dopiero zapowiedź bardziej intensywnego uderzenia zimy, które nadejdzie w nadchodzących dniach, lecz nie okaże się ona trwała.
Wyładowania atmosferyczne zanotowane w ciągu ostatnich 18 godzi na obszarze Polski i krajów przyległych przez system Blitzortung
2 stycznia 2025 roku zanotowano pierwsze w tym roku burze w Polsce, które pojawiły się głównie w północno-zachodniej i północno-wschodniej części kraju. Wyładowania atmosferyczne były widoczne między innymi na wschód od Szczecina i na północ oraz wschód od Bydgoszczy, Olsztyna. Notowano je także w rejonach na północ od Warszawy i na południe od Białegostoku.
Sytuacja baryczna nad Europą i dynamiczna pogoda
Polska znalazła się pod wpływem układów niskiego ciśnienia, które przynosiły opady deszczu o zmiennym natężeniu. Na początku dnia napływały ciepłe masy powietrza polarnomorskiego, co sprzyjało wystąpieniu burz w nietypowym, zimowym okresie w obrębie schodzącego frontu atmosferycznego, który wymuszał ruchy wstępujące w strefie frontowej. Jednak w nocy doszło do zmiany cyrkulacji – z północy zaczęło napływać chłodne powietrze arktyczne. Wraz z tym ochłodzeniem pojawiły się rozpogodzenia. Natomiast temperatura zaczęła spadać do wartości bliskich lub poniżej 0°C, miejscami osiągając znacząco niskie poziomy.
Już jutro w całej Polsce za sprawą spływu powietrza arktycznego wystąpią przelotne opady śniegu, miejscami mogące przerodzić się w intensywne śnieżyce konwekcyjne w chwiejnym powietrzu. Niewykluczone, że wystąpią też kolejne burze. Najbardziej prawdopodobne w rejonie wybrzeża. Jednak w ciągu dnia temperatura nie przekroczy 0–3°C, natomiast w nocy z piątku na sobotę spadnie do około -8/-3°C, a w obszarach górskich nawet do -8/-12°C. Jeszcze większy mróz zapowiadany jest na noc z soboty na niedzielę. Na południu kraju termometry pokażą od -7 do -9°C, a w górskich rejonach może być jeszcze zimniej – od -12 do -15°C. Niedziela w ciągu dnia również będzie chłodna, z maksymalnymi temperaturami w granicach -2/4°C. Od zachodu zacznie postępować stopniowe ocieplenie.
Prognozowana orientacyjnie minimalna temperatura powietrza w sobotni poranek na obszarze Polski według modelu ECMWF-HRES
Pogoda okaże się dynamiczna w regionie
3 stycznia 2025 roku Polska znajdzie się na południowych peryferiach rozległej zatoki niżowej, związanej z wieloośrodkowym niżem, który rozciąga się nad północnymi rejonami Europy. Nad naszym krajem utrzymywać się będzie chłodne, arktyczne powietrze, które zapewni zmienną pogodę. Na północy zaznaczy się front niżu znad Bałtyku.
Jutro do Polski dotrze chłodny front, który przyniesie spore zmiany w pogodzie. Główne centrum niżu będzie znajdować się nad północną Skandynawią, natomiast wtórny niż nad południowym Bałtykiem. W rejonie zachodniego Bałtyku może pojawić się strefa konwekcyjna, która z czasem będzie się nasilać. To zjawisko spowoduje nie tylko duże opady śniegu i krupy śnieżnej, ale także bardzo silny wiatr, którego prędkość może przekroczyć 100 km/h. Jest duża szansa na wystąpienie burz, chociaż zjawiska elektryczne, jeśli się pojawią, będą raczej umiarkowane, lecz warte uwzględnienia o tej porze roku.
Prognoza sytuacji barycznej na 3.01.2025 r., 12 UTC dla Europy i obszarów przyległych według DWD
Groźna pogoda i burze w Polsce, potem nawet 13 stopni w przyszłym tygodniu
Na ogół można spodziewać się zmiennego zachmurzenia z okresowymi przejaśnieniami. Jednocześnie wystąpią przelotne opady, głównie mieszane – deszczu, deszczu ze śniegiem i śniegu. Lokalnie mogą pojawić się intensywne, konwekcyjne śnieżyce, a na północy kraju niewykluczone są także punktowe burze śnieżne. Niewykluczone, że wyładowania atmosferyczne wystąpią też w głębi kraju. Tego dnia warunki pogodowe będą dynamiczne i zróżnicowane w zależności od regionu.
Jednak chłodny okres synoptyczny nie potrwa długo. W niedzielne popołudnie i nocą z niedzieli na poniedziałek nad Polską pojawi się ciepły front atmosferyczny, przynosząc dynamiczne zmiany pogodowe. Początkowo spodziewane są intensywne opady śniegu, które stopniowo przekształcą się w deszcz ze śniegiem, a następnie w deszcz. W niektórych miejscach na ciepłym froncie deszcz może marznąć, prowadząc do powstawania niebezpiecznej gołoledzi na drogach i chodnikach. Zagrażając więc pieszym i kierowcom na drogach i chodnikach.
Co warto podkreślić to fakt, że za frontem szybko napłynie bardzo ciepłe powietrze polarnomorskie, które znacząco podniesie temperaturę i spowoduje gwałtowny zanik pokrywy śnieżnej z nizin. W poniedziałek na większości obszarów Polski termometry pokażą od 4 do 9°C, a na zachodzie, południowym zachodzie kraju temperatura może sięgnąć nawet 10–13°C.
Prognoza trendu maksymalnej temperatury powietrza na okres od 2.01.2025 r. do 11.01.2025 r. według modelu ECMWF dla Polski
Wnioski:
- Należy przygotować się na trudne warunki drogowe, zwłaszcza w nocy, kiedy może wystąpić gołoledź pod koniec tygodnia.
- Po niedzieli nastąpi wyraźne ocieplenie, które z pewnością przyniesie ulgę po wcześniejszych mrozach, ale może także przyczynić się do szybkiego topnienia śniegu.
- Zmiany te podkreślają dynamikę zimowej pogody, przeplatającej okresy mrozów i ocieplenia, co ma mieć związek z odbudową cyrkulacji atlantyckiej atmosfery.
Prognozowana wstępnie temperatura powietrza na 6 stycznia 2025 r. według modelu ECMWF dla Polski
Ciepła pogoda nie potrwa zbyt długo, ponieważ od okolic przyszłej środy ponownie nastąpi ochłodzenie. Mimo to, w ciągu dnia temperatury nadal będą dodatnie i przekroczą 0°C. Chłodniejsze warunki najbardziej odczuwalne będą nocami, gdy spodziewane są często ujemne temperatury.
W najbliższych dniach w Polsce można spodziewać się mroźnych nocy i poranków, choć intensywny spadek temperatur poniżej -15°C ograniczy się głównie do kotlin oraz obniżeń terenu. Tam chłód naturalnie się kumuluje w czasie nocy radiacyjnych i notowane wartości są najniższe. W ciągu dnia mróz również może występować, szczególnie 4 i 5 stycznia poza górami, jednak będzie to raczej krótkotrwałe zjawisko.
Silniejsze i bardziej rozległe ochłodzenie z większymi spadkami temperatur prognozowane jest dopiero na drugą dekadę stycznia.
Wnioski:
- Najbliższe noce i poranki mogą przynieść miejscowe oblodzenia, dlatego kierowcy powinni zachować ostrożność.
- Krótkotrwały mróz w ciągu dnia nie powinien znacząco wpłynąć na warunki pogodowe. Jednak okresowe ochłodzenie warto uwzględnić w planach, szczególnie w rejonach wrażliwych na niższe temperatury.
- Druga dekada stycznia może być kluczowym okresem dla zimy w Polsce, przynosząc większe mrozy i bardziej wymagające warunki.
Źródło: Fanipogody.pl, CMM IMGW, modele.imgw.pl, blitzortung.org
Wieloletni pasjonat meteorologii, zjawisk konwekcyjnych z głównym naciskiem na burze. Interesuje go również metrologia i wiarygodne pomiary wielkości fizycznych w meteorologii. Oprócz tego jest wieloletnim operatorem drona z uprawnieniami nadanymi przez ULC