Mamy pierwszą dekadę października, a w wielu miejscach kraju panują dość wysokie temperatury. Obecnie w wielu regionach Polski mamy 25-26 stopni w najcieplejszym momencie dnia. Rekord temperatury w październiku w Polsce wynosi nieco ponad 28 stopni i jest niepobity od 1966 roku. W obecnym okresie jest dość blisko, ale również nie zostanie on pobity. Poniedziałek będzie ostatnim tak ciepłym dniem w Polsce. Od wtorku czeka nas ochłodzenie.
Zaznaczmy, że nie będzie to gwałtowne załamanie pogody. Temperatury spadną, lecz nie będą to spadki spektakularne. Zrobi się chłodniej, ale nie spodziewajmy się mrozów nad Polską. Już we wtorek słupki rtęci w Polsce zachodniej i północnej pokażą zaledwie 14-15 stopni powyżej zera. Cieplej na wschodzie kraju. Tutaj temperatura wzrośnie do nawet 20 stopni. Niewiele zmieni się w pogodzie w środę. Kolejny dzień tygodnia przyniesie kolejne spadki temperatury o kilka stopni. Nadal jednak nie będzie to jakieś spektakularne ochłodzenie.
Chłodniej zrobi się w czwartek. W całej Polsce temperatury nie wzrosną w czwartek powyżej 15 stopni Celsjusza. Na wschodzie kraju prognozowane jest zaledwie 11-12 stopni w najcieplejszym momencie dnia. Chłodna zapowiada się noc z czwartku na piątek. W wielu regionach na wschodzie i północy Polski temperatura spadnie do 5-6 stopni. Przy gruncie może być znacznie chłodniej. To właśnie w nocy z czwartku na piątek upatrywałbym potencjalnego zagrożenia do pojawienia się w Polsce przygruntowych przymrozków. I to właściwie jedyna noc, która w najbliższym czasie może przynieść przymrozki w Polsce. Przyszły weekend to znów temperatury tylko nieco poniżej 20 stopni.