Środa przyniosła nam opady deszczu i śniegu na południu kraju. Niespotykane w naszym regionie od wielu dni. Jednak prognoza pogody na czwartek nie pozostawia złudzeń. Wracamy do wyżowej aury. Opady w kraju przestaną występować. Znów czeka nas mnóstwo słońca i bezchmurnego nieba. Sprawdźmy co mówią modele numeryczne na temat pogody w czwartek 17 marca. Zaczynam oczywiście od mapy barycznej Europy.
Widać tu, że nasz kraj dostaje się pod wpływ wyżu, który jeszcze dziś znajduje się na północny wschód od Polski. W kolejnych dniach centrum wyżu przesunie się nad Bałtyk przynosząc duży wzrost ciśnienia atmosferycznego.
Prognoza pogody na czwartek. Jaka szansa na opady?
Nad regionem rozbudowuje się kolejny, silny ośrodek wyżowy. W związku z tym zachmurzenie z każdą godziną będzie odpuszczać. W godzinach okołopołudniowych do zachodnich regionów kraju nasuwać zaczną się chmury piętra wysokiego. Nie będzie to jednak zachmurzenie, które może przynieść opady.
Choć nie można wykluczyć bardzo słabego, zanikającego deszczu pod wieczór na krańcach Polski północno zachodniej, przez większość dnia czwartek przyniesie nam bezchmurne niebo. Na wschodzie i w centrum kraju słonecznie będzie praktycznie przez cały dzień. Prognoza pogody na czwartek przewiduje silniejsze porywy wiatru w północnej części kraju. Wiatr wiał będzie z prędkością do 50-55 km/h.
Mróz o poranku. Ciepło w dzień
Prognoza pogody na czwartek jasno mówi, że poranek przyniesie lekki mróz na wschodzie kraju. Mocno operujące słońce szybko podniesie jednak temperaturę powietrza w Polsce. W najcieplejszym momencie dnia słupki rtęci w kraju wskazywać będą nawet 12 stopni Celsjusza. Na krańcach zachodnich kraju około południa temperatura sięgać może nawet 14 stopni.
Powyżej prognoza temperatury na czwartek dla Polski wg. modelu ECMWF (źródło mapy). Różnica temperatury między wschodem, a zachodem kraju sięgać może nawet 10 stopni Celsjusza. Widać, że wiosna próbuje coraz śmielej wdzierać się do naszego kraju, jednak wyż i chłodne masy powietrza na wschodzie jeszcze w czwartek nie pozwolą na uderzenie wiosennego ciepła w tym regionie. Czwartek rozpoczniemy z ciśnieniem na poziomie 1025 hPa. Po południu ciśnienie atmosferyczne zacznie rosnąc, by w nocy z czwartku na piątek sięgnąć już nawet 1035 hPa.