Przymrozki dotrą do Polski. Czeka nas arktyczny podmuch i nawet -6℃ na przełomie września i października. Sprawdzamy, jak wyglądają najnowsze prognozy modeli numerycznych.
Duży spadek temperatury w prognozach
IMGW wskazuje, że wrzesień 2024 jest w Polsce miesiącem ekstremalnie ciepłym termicznie, ale nie tak bardzo, jak wrzesień w zeszłym roku. Ponadto wczoraj (25.09) anomalia temperatury powietrza wynosi średnio 3,8°C względem lat 1991-2020 r.
Tegoroczny wrzesień jak do tej pory charakteryzuje się wartościami na ogół wyższymi od normy klimatycznej. Na przełomie miesięcy modele pokazują jednak zwiększone prawdopodobieństwo spływu arktycznego powietrza do naszej części Europy. Ośrodek niskiego ciśnienia ulokowany w kolejnych dniach na północy Starego Kontynentu doprowadzi do spływu zimnego powietrza arktycznego. Dlatego pojawią się przymrozki, a miejscami nawet większy mróz przy gruncie. To będzie pierwszy tak intensywny epizod z zimnym powietrzem w tym sezonie jesiennym, mimo że pod koniec ubiegłego tygodnia lokalnie pojawiały się spadki temperatury poniżej zera głównie w obszarach podgórskich, miejscami na Ziemi Świętokrzyskiej oraz na Podlasiu.
Prognozowana anomalia temperatury na wysokości 2 m według modelu ECMWF HRES 0.1 dla Polski dla Europy i obszarów przyległych
Silna adwekcja chłodu i wyż zwiastują spadki do wartości ujemnych
Prognozy wskazują, że pod koniec września znajdziemy się przejściowo w strumieniu znacznie chłodniejszego powietrza arktycznego, w których będą występować sprzyjające warunki do silnego wypromieniowania ciepła do wyższych warstw. Prognozy wskazują, że w czasie radiacyjnych nocy temperatura na wysokości linii gruntu (5 cm) spadnie nawet do -6/-5℃. Poniżej wartości prognozowanych przez modele.
Prognozowany orientacyjny obszar przymrozków przy gruncie na 30 września 2024 r. w godzinach porannych według modelu SWISS-HD dla Polski
Polecamy: Burze i wichura do 100-120 km/h w Polsce. Załamanie pogody w kraju
Od kilku dni wskazujemy, że pod koniec września nad Polską przejściowo zaznaczy się zimna masa powietrza. Pokazują to wszystkie wiodące modele numeryczne. Co ważne to fakt, że ochłodzenie będzie krótkotrwałe w pierwszych dniach października jesienne zjawisko przymrozków powinno ustąpić. Pomiędzy 27-28 września 2024 r. przez Morze Bałtyckie i Skandynawią przejdzie ośrodek niskiego ciśnienia, który po swojej zachodniej stronie zaciągnie strumień zimnego powietrza z wysokich szerokości geograficznych o cechach arktycznych. Z północy i północnego zachodu zacznie więc płynąć w tylnej części cyklonu zimniejsze powietrze arktyczne, powodując radykalną zmianę warunków atmosferycznych. Dodatkowo rozbuduje się wyż w zimnym i stabilnym powietrzu.
Prognoza temperatury na wysokości izobarycznej 850 hPa (1500 m n.p.g) dla Europy i obszarów przyległych na 29 września 2024, 15 UTC według modelu ECMWF
Silne przymrozki w regionie
Przymrozki powszechnie będą występować w drugiej połowie nocy i nad ranem, szczególnie w czasie nocy z pogodnym niebem i występowaniem słabego wiatru. Po przejściu dojdzie do kompensacji w polu ciśnienia i nasunięcia się klina wyżu barycznego. Pod warunkiem występowania rozpogodzeń, dochodzić będzie do dużego spadku temperatury. Dlatego niczym nadzwyczajnym mogą nie okazać się o tej porze roku podczas coraz dłuższych nocy i zalegania chłodnego powietrza spadki temperatury w okolice -6/-1℃. Co ważne to przymrozki mają szanse pojawić się nie tylko w obszarach podgórskich i w obniżeniach terenu. Jednak także w głębi Polski.
Modele numeryczne o wyższej rozdzielczości niż amerykański GFS pokazują, że potencjał do występowania przymrozkowych nocy będzie wyraźny. Największe spadki temperatury poza górami mogą wystąpić na Podlasiu oraz na Warmii i Mazurach oraz miejscami na zachodzie, południowym zachodzie. Dużo jednak będzie zależeć od skali adwekcji zimnego powietrza arktycznego, lokalnych uwarunkowań terenowych, jak i też prędkości wiatru i tego, czy dojdzie do występowania dłuższych i większych rozpogodzeń.
Prognozowane wstępnie przygruntowe przymrozki na 1 października 2024 r. w godzinach porannych według modelu SWISS-MRF
Wygląda więc, że pod koniec września i na początku października średnia dobowa temperatura będzie niższa od normy klimatycznej. Średnio o nawet 2-4 stopnie od normy względem lat 1991-2020 r., co pokazuje nam potencjał na duży spadek temperatury. Zmusi nas to do wyjęcia cieplejszych ubrań z szaf.
Reasumując, potencjał ochłodzenia kilkudniowego jest pokazywany przez przodujące modele numeryczne europejskie i amerykańskie. Niewykluczone, że oprócz wyjęcia cieplejszych ubrań z szaf wiele osób zdecyduje się na włączenie ogrzewania w domach. Zarówno za pomocą automatycznych systemów grzewczych, jak i też w sposób ręczny, gdyż noce i poranki na przełomie września i października będą zimne jak na początek jesieni kalendarzowej w Polsce. Wkrótce podamy nowe informacje.
Źródło: Fanipogody.pl, wxcharts.com, IMGW-PIB, meteologix.com
Wieloletni pasjonat meteorologii, zjawisk konwekcyjnych z głównym naciskiem na burze. Interesuje go również metrologia i wiarygodne pomiar wielkości fizycznych w meteorologii. Oprócz tego jest wieloletnim operatorem drona z uprawnieniami nadanymi przez ULC