Obserwacje meteorologiczne pokazują, że na Morzu Beringa powstał potężny nietropikalny cyklon. Potężna burza stała się najsilniejszym cyklonem, który pojawił się poza obszarem tropikalnym w historii pomiarów. Ciśnienie w jego centrum wyniosło zaledwie 920 hPa.
Cyklon obecnie traci już na sile. Wczorajszej doby ciśnienie w jego centrum wynosiło 930 hPa. Jednak nadal jest to zjawisko o niszczącej sile. Porywy wiatru niesione przez cyklon dochodzą do 200 km/h. Niszczącemu zjawisku towarzyszą fale wysokości nawet 15 metrów.
Potężna bombogeneza
Ciśnienie w opisywanym cyklonie spadało w pewnym momencie o 50 hPa na dobę. Jest to dwukrotnie więcej niż w zjawisku opisywanym przez meteorologów jako bombogeneza. Jest to zjawisko bardzo silnego pogłębiania się niżu atmosferycznego o minimum 24 hPa na dobę. To również pokazuje z jak silnym cyklonem mamy do czynienia.
Cyklon zagraża ekipie serialu
Potężne cyklony, jeśli nie uderzają w ląd pozostają najczęściej niezauważane przez media i szersze grono odbiorców. Opisywany cyklon jednak został zauważony nie tylko z powodu swej rekordowej siły. Otóż na Morzu Beringa, w regionie występowania potężnego cyklonu kręcony jest serial „Najniebezpieczniejszy zawód świata”. Jest to program pokazujący codzienne wyzwania poławiaczy krabów.
Każdy kto widział choć jeden odcinek tej serii wie, że Morze Beringa jest bardzo nieprzyjazne nawet podczas spokojnej pogody. Obecnie, gdy nad wodami morza przechodzi rekordowo silny cyklon, zdrowiu i życiu ekipy zagraża olbrzymie niebezpieczeństwo. Nie mamy wieści, czy akurat w obecnym czasie były kręcone zdjęcia do serialu. Mamy nadzieję, że silny cyklon nie zaskoczył twórców „Najniebezpieczniejszego zawodu świata” emitowanego na Discovery Channel.