Ostatnie dni w pogodzie były nieco spokojniejsze. Przynajmniej jeśli chodzi o wiatr, bo opady w Polsce pojawiły się choćby w środę. W dzisiejszej prognozie sprawdzimy, czy w kraju czeka nas wichura równie silna co na zachodzie Europy. Opiszemy również przyczyny i przebieg groźnego załamania pogody, z jakim zmierzą się mieszkańcy zachodu. W ostatniej części wpisu przeanalizujemy również prognozy pogody dla Polski pod kątem dynamiki aury. Zapraszam do lektury.
Wichura na zachodzie. Czym będzie spowodowana?
Europa dostała się pod wpływ strefowej, zachodniej cyrkulacji powietrza. Oznacza to, że w cyklu kilkudniowym mamy do czynienia z wędrówką niżu atlantyckiego z zachodu na wschód Europy. Cykle te przerywane są przez rozbudowę wyżów barycznych. Tak będzie również w końcówce bieżącego tygodnia i w nadchodzący weekend.

Podczas gdy na zachód od kontynentu rozwijał będzie się wyż, nad Morzem Śródziemnym dojdzie do rozbudowy ośrodka niskiego ciśnienia. Według obecnych prognoz będzie to aktywy, dość głęboki niż z ciśnieniem w centrum nawet poniżej 990 hPa. W tym samym czasie (początek weekendu) nad Półwyspem Iberyjskim ciśnienie sięgać może nawet 1030 hPa. Stworzy to sytuacją, że różnica ciśnienia na w sumie dość małym obszarze wyniesie prawie czterdzieści hektopaskali. To dużo. W związku z tak dużą różnicą ciśnienia w opisywanym regionie pojawi się silna wichura.

Zdarzenie niżu z wyżem spowoduje, że wichura na Morzu Śródziemnym będzie miała niszczącą siłę. Porywy wiatru na otwartym morzu sięgać mogą nawet 150 km/h. Wiatr wiejący z taką siłą ma już potencjał do równania z ziemią całych wysp. Oczywiście wierzę, że aż tak źle nie będzie, jednak przyjrzyjmy się obecnym prognozom na nadchodzące załamanie pogody.
Wichura w Europie. Przebieg zjawiska. Gdzie wiatr będzie najsilniejszy?
Wiemy już czym spowodowany będzie silny wiatr w części Europy. Teraz czas, by przejrzeć mapy z prognozami siły wiatru, by określić gdzie i kiedy wiało będzie najmocniej. O pogodzie w naszym kraju porozmawiamy w dalszej części wpisu. Teraz pozostańmy jeszcze w skali całego kontynentu.
Zanim silna wichura pojawi się nad Morzem Śródziemnym, to zwróćmy uwagę na czwartek i Wyspy Brytyjskie. Tutaj również zbliży się niż, który w zderzeniu z wysokim ciśnieniem z wyżu na zachód od Europy przyniesie wichurę nad Wyspami Brytyjskimi. Silny wiatr wiał będzie tu w czwartek i w piątek. Jego siła przekroczy 120 km/h co również jest wartością wartą uwagi. Na początku weekendu strefa najsilniejszego wiatru w Europie pojawi się w pasie od południowych wybrzeży Francji po Sardynię. Na tym obszarze wiatr będzie miał niszczącą siłę do 150 km/h. Zderzenie niżu z wyżem to nie tylko silna wichura.

Powyżej mapa z prognozą opadów dla południa Europy na nadchodzący weekend. Mieszkańców regiony czeka nie tylko silna wichura, ale również ulewy i burze. Szacuje się, że od piątku do poniedziałku lokalnie spadnie nawet 150-200 litrów wody na metr kwadratowy. Przeczytaj również: Mróz jeszcze wróci do Polski. Sprawdź jak silne będą spadki temperatury
Prognozy pogody dla Polski. Czeka nas większa dynamika w pogodzie?
Załamanie pogody na południu i zachodzie Europy będzie naprawdę silne. Sprawdźmy zatem, co czeka nas w pogodzie w naszym kraju w końcówce marca i na początku kwietnia. Czy wichura dotrze również do nas? Pojawią się opady?

W środę nad Polską przemieszczał się front atmosferyczny. Nad Polską pojawiły się opady, jednak nie były intensywne. W końcówce tygodnia pracy pogoda się poprawiła. W czwartek czekają nas przejaśnienia, w piątek będzie wręcz słonecznie. Aura zacznie psuć się w sobotę po południu, kiedy to z południa dotrze do nas strefa opadów deszczu. W niedzielę deszcz padał będzie już niemal w całym kraju. Będą to zarówno opady przelotne, jak i ciągłe (na zachodzie). A jak z wiatrem?

Wiatr w Polsce będzie nam towarzyszył w ostatnich dniach marca oraz na początku kwietnia. Jednak nie będzie to wichura tak silna jak na zachodzie Europy. Mocniejszy wiatr pojawi się w piątek na południu kraju. W weekend odczuwalne porywy wiatru pojawiać będą się praktycznie wszędzie w Polsce. Jednak nie będą to porywy przekraczające 40-50 km/h. Mocniej powieje w Polsce w przyszłym tygodniu. Lokalnie nawet do 70-80 km/h, jednak o tym jeszcze przyjdzie czas napisać. Na ten moment nie widać jednak w prognozach, byśmy mieli obawiać się zjawisk związanych z wiatrem w naszym kraju.
Fan pogody praktycznie od zawsze. Pogoda i prognozowanie pogody jest jego pasją. Dodatkowo kocha burze. Gdy burza nadciąga, bierze aparat w dłoń i goni za burzą. Na portalu zajmuje się wpisami w kategoriach groźnych zjawisk pogodowych, dniowych prognoz pogody oraz pisze o pogodzie na Świecie