Silna wichura może pojawić się nad Polską w pierwszych dniach jesieni

Coraz więcej wskazuje, że początek jesieni przyniesie dynamiczny przebieg pogody w naszej części Europy. Obecnie spokojną i dość ciepłą aurę zapewnia nam wyż z centrum nad Morzem Czarnem. Jesteśmy pomiędzy rozległą bruzdą niżową ulokowaną na północy kontynentu europejskiego a wyżem z centrum na południowy-wschód od nas. Dlatego płynie do nas masa z południowego-zachodu o cechach polarno-morskich.

Ciepłe powietrze pozostanie z nami do piątku. W weekend cała Polska znajdzie się już w dużo chłodniejszej masie powietrza. Swój wpływ zaznaczy wyraźna zachodnia cyrkulacja atmosfery

W piątek godzinach południowych od północnego-zachodu wchodzić ma rozległy front chłodny położony w osi mocno pogłębionej zatoki niżowej.

Przed frontem zalegać ma o kilkanaście stopni cieplejsze powietrze, natomiast tuż za nim rozpocznie się spływ chłodnej masy powietrza.

Prognozowana sytuacja synoptyczna na 21.09.2018 r. godzina 12 UTC

Położenie frontu polarnego na Oceanie Atlantyckim sprzyjać ma formowaniu się układów niskiego ciśnienia w jego obrębie, obecne będą liczne obszary baroklinowości.. Omawiana strefa frontowa tak jak teraz dzielić będzie dwie zróżnicowane masy powietrza z dalekiej północy od tych cieplejszych z południa.

Na głównym froncie dojdzie do jednego z wielu zaburzeń falowych, które napędzane dużym kontrastem termicznym i silnym prądem strumieniowym przekształcą się w układ niskiego ciśnienia. Niemal równolegle do strefy frontowej przebiega prąd strumieniowy. Istotnie nasilony przepływ mas powietrza w kierunku Europy spowodowany jest dużym kontrastem termicznym pomiędzy dwoma masami powietrza. Jest to typowa sytuacja dla okresu późnego lata i wczesnej jesieni, gdy północne obszary coraz bardziej się wychładzają.

Topografia baryczna na dzień 500 hPa 22 września 2018 r. godzina 18Z.

Silny niż wtórny może wpłynąć na pogodę w Polsce

Z prognoz modeli numerycznych wynika, że pod koniec obecnego tygodnia i na początku przyszłego dostaniemy się pod wpływ stosunkowo głębokiego, wtórnego układu niskiego ciśnienia przemieszczającego się znad Oceanu Atlantyckiego przez Wyspy Brytyjskie, przemieszczać ma się on w centrum istotnie nasilonego prądu strumieniowego, co dodatkowo sprzyjać ma jego dalszej intensyfikacji.

Nie tylko model amerykański model GFS prognozuje powstanie niżu wtórnego, nieco zbliżony scenariusz przedstawia model GEM. Miejmy jednak na uwadze, że w przypadku tak dynamicznej sytuacji i stosunkowo odległego okresu prognostycznego wyliczenia ulegać mogą zmianom.

Topografia baryczna dla poziomu 500 hPa na 23.09.2018 r. godzina 12 UTC

 

23.09.2018 r. godzina 18 UTC

Przebieg prądu strumieniowego w niedzielę na poziomie 300 hPa nad Europą

 

 

Warto zwrócić uwagę nie tylko na głęboki układ niskiego ciśnienia, ale także na rozbudowę wyżu znad Azorów w kierunku Islandii. Zablokuje on zachodnią cyrkulacje atmosfery w dłuższej perspektywie czasu i przesunie niże baryczne wraz z frontami od Europy.

Trajektoria głębokiego, wtórnego układu niskiego, który ma dopiero powstać. Prognoza na okres od poniedziałku do wtorku  Duże zagęszczenie izobar (białych linii) sugeruje duży potencjał wiatrowy. Dodatkowo zielony obszar geopotencjału wskazuje, że omawiany niż będzie bardzo głęboki.

Co przyniesie oprócz wichury?

Oprócz zagrożenia wiatrowego spodziewane są opady deszczu, niewykluczone, że także burze. Wraz z niżem związany będzie system frontów atmosferycznych, przynoszący opady deszczu o zróżnicowanym natężeniu.

Do omawianego okresu pozostało dużo czasu. Najprawdopodobniej wichura może uderzyć w Polskę w niedzielę późnym wieczorem, bądź w nocy z niedzieli na poniedziałek. Wietrzna aura może utrzymać się przez cały poniedziałek, wiatr osłabnie najprawdopodobniej we wtorek.

Prognozowane maksymalne porywy wiatru przez model GFS w okresie od niedzieli do wtorku

Tuż za frontem najprawdopodobniej rozbuduje się wyż, przynosząc w naszej części Europy stabilizacje pogody.

Prognoza topografii barycznej według modelu GFS na dzień 25 września 2018 r. godzina 18Z

Na więcej informacji przyjdzie nam poczekać przynajmniej do czwartku, bądź piątku. Jest jednak wyraźna tendencja w prognozach, że pod koniec bieżącego tygodnia i na początku przyszłego pojawi się nad Polską wichura. Czas, natężenie oraz ulokowanie i głębokość układów niskiego ciśnienia będzie jeszcze ulegał zmianom. Wpis ten publikujemy w ramach ciekawostki.

W kolejnych dniach na stronie www.fanipogody.pl pojawiać będą się następne informacje o spodziewanym możliwym uderzeniu wichury. Co więcej oprócz modelu GFS, szanse na silne uderzenie wiatru wskazuje model GEM, w nieco późniejszym jednak okresie. Wkrótce do prognoz dołączą następne modele, szczególnie mezoskalowe, będzie można więcej powiedzieć o aurze, która czeka nas pod koniec bieżącego i początku przyszłego.

BIEŻĄCE PROGNOZY DLA MIAST TUTAJ