Wczoraj w prognozach nie uwzględniliśmy, że burze w kraju będą miały potencjał do generowania tak silnych zjawisk. Dziś nad krajem ponownie przemieszcza się system frontów atmosferyczny. Ostrzeżenia wydane dla kraju były już dużo bardziej trafne. Lokalnie mamy do czynienia z nawałnicami. We wpisie sprawdzamy dlaczego grzmi dziś nad krajem oraz gdzie pogoda może być groźna w kolejnych godzinach.
Burze dziś nad Polską. Dlaczego jest ich tak dużo?
Nad kraj nasunęła się strefa frontowa. Jako pierwszy do kraju wkroczył front ciepły. Przed nim z południa napływa znacznie cieplejsze powietrze z okolic Morza Śródziemnego. Dlatego też temperatury dziś w Polsce wzrosły do nawet 27-28 stopni.
Front ciepły „goniony” jest przez front o charakterze chłodnym i to właśnie na tym drugim froncie powstają dziś silne, dobrze zorganizowane komórki burzowe. Temperatura punktu rosy sięga w kraju 19 stopni Celsjusza. Przekłada się to na wzrost energii potencjalnie dostępnej konwekcyjnie CAPE w okolice 1500 J/kg. Do tego dodajmy całkiem niezłe warunki kinematyczne i mamy przepis na dynamiczną pogodę w kraju.
Zalążek tornada zaobserwowany na południu kraju
Napisał do nas ostatnio czytelnik zwracając nam uwagę, że straszymy tornadami, a w Polsce nie ma tornad. Otóż wiemy, że słowo tornado używane jest głównie w USA, a u nas synonimem jest trąba powietrzna. Jednak są to słowa zamienne i bardzo często używane w naszych mediach. Dlatego też pozwalam sobie na użycie zwrotu zalążek tornada. Lej kondensacyjny (nie ma potwierdzenia, czy dotknął ziemi) pojawił się po południu w okolicach Nowego Targu.
Jednak dzisiejsze burze mają duży potencjał do generowania lejków kondensacyjnych, a nawet trąb powietrznych, które dotkną ziemi. Dlatego też gorąca prośba do Was, uważajcie dziś na burze. Lokalnie są to zjawiska bardzo groźne.
Burze trwały będą nad Polską również wieczorem i w nocy
Tak obecnie wygląda sytuacja burzowa nad krajem. Poniżej zrzut ekranu z systemu radarowego IMGW dostępnego na stronie Awiacja IMGW.
Bardzo groźnie wygląda sytuacja na północnym zachodzie i północy kraju. Ponieważ burze uformowały się w formację liniową, bardzo dużym zagrożeniem jest dziś silny wiatr, lokalnie mogący w porywach osiągać 80-90 km/h. Obecnie w pasie od Pomorza po Ziemię Łódzką wykształcił się układa wielokomórkowy. Nie jest to jeszcze MCS, jednak burze te z pewnością generują bardzo duże sumy opadowe z powodu swej rozległości. Warto zwrócić uwagę na wzrost aktywności burzowej w centrum Polski. Widać, że pojawiły się tam dobre warunki (być może lokalna, przedfrontowa zbieżność wiatru), ponieważ burze dosłownie wybuchają w regionie jednak obok drugiej.
Ponieważ burze powstają dziś w ciepłych, wilgotnych masach powietrza, są całkiem aktywne elektrycznie. Powyżej bieżący zrzut ekrany z detekcji wyładowań Blitzortung. W kolejnych godzinach strefa frontu przemieszczała będzie się na wschód. Wraz z frontem na wschód przemieszczać będzie się strefa groźniejszej pogody. Ostrzeżenia przed groźnymi zjawiskami atmosferycznymi dotyczą również nocy, przy czym mówimy tu o regionach północnych, centralnych i wschodnich. Zachowajmy więc ostrożność, ponieważ burze trwać w kraju mogą również po zmroku. Gdzie jest burza sprawdzamy w tym miejscu.