Dużo piszemy ostatnio o śniegu i śnieżycach. Wszystko przez to, że zima coraz śmielej poczynia sobie na naszym kontynencie. Obfite opady śniegu pojawiają się już nie tylko w Rosji, czy Skandynawii. Śnieżyce pojawiają się w wielu, często najmniej oczekiwanych miejscach Europy.
Śnieżyce sparaliżowały Hiszpanię i Francję. Są ofiary śmiertelne
Bardzo silne załamanie pogody nastąpiło choćby w niedzielę na północy Hiszpanii i Francji. Przez region przeszły silne śnieżyce doprowadzając do paraliżu komunikacyjnego i blokady wielu dróg. najgorsza sytuacja panowała w Asturii na północy Hiszpanii.
Pomimo, że śnieżyca wystąpiła w regionie już prawie dwie doby temu to nadal w wielu miejscach grubość pokrywy śnieżnej przekracza pół metra. W górach i na obszarach podgórskich śniegu leży nawet 80 centymetrów. W wyniku bardzo intensywnych opadów doszło do prawdziwego paraliżu komunikacyjnego. Niestety w skutek przejścia silnej śnieżycy odnotowano nie tylko bardzo duże utrudnienia w ruchy drogowym. W skutek intensywnych opadów na jednej z dróg krajowych doszło do osunięcia się skarpy. Lawina uderzyła wprost w samochód, w którym przebywało 5 osób. Jedna z pasażerek zmarła w skutek obrażeń. W innym z wypadków jeden z kierowców nie poradził sobie z bardzo trudnymi warunkami drogowymi. Jego auto wpadło w poślizg. Kierowca wypadku nie przeżył.
Zobacz również: Załamanie pogody w Polsce we wtorek
Krajowa Dyrekcja Dróg w Hiszpanii ogłosiła w poniedziałek, że w szczytowym momencie śnieżycy w niedzielne popołudnie nieprzejezdnych było 150 dróg krajowych i autostrad. Największy paraliż komunikacyjny śnieżyca przyniosła oczywiście na północy kraju, gdzie śnieg padał najbardziej obficie. Dodatkowo w wielu regionach Hiszpanii zanotowano silne spadki temperatury. Przykładowo w Katalonii było miejsca, gdzie słupki rtęci pokazywały -12 stopni Celsjusza.
Śnieżyca dała się we znaki również we Francji
Setki aut utknęło w niedzielę na autostradzie łączącej Lyon z Clermont. Powodem paraliżu były bardzo wysokie zaspy powstające w skutek nawiewania dużych ilości śniegu na drogi. W wielu regionach, zwłaszcza na północy Francji w niedzielę spadło ponad 30 centymetrów śniegu. To ilość białego puchu, która przyniosła by olbrzymie problemy w krajach, które nawet dużo częściej niż Francuzi, czy Hiszpanie mają styczność ze śnieżycami. Jak się okazuje, to nie koniec opadów śniegu i śnieżyc nad Europą.
Najbliższe dni to śnieżyca za śnieżycą uderzające w Europę Centralną od Danii, przez Niemcy po Polskę, Czechy po kraje na wschód od Polski. Bardzo dużo śniegu spadnie nad Polską również w dniu dzisiejszym. O tym jednak pisałem we wczorajszym wpisie dotyczącym załamania pogody we wtorek 30 listopada. O zimie w Polsce napiszę w kolejnym akapicie. Tu skupmy się na tym co czeka nas w tym tygodniu w Europie. Dzisiejsze przejście aktywnego niżu już wspomniałem. Środa to kolejny niż z Europy Zachodniej, który przewędruje między innymi nad Bałtykiem. Śnieżyca w środę przejdzie w pasie od południa Skandynawii po Polskę i Słowację. Lokalnie śnieg padać może naprawdę mocno.
Końcówka obecnego tygodnia znów przynieść może duże utrudnienia komunikacyjne we Francji. Wzdłuż Wysp Brytyjskich na południe „nurkował” będzie głęboki ośrodek niskiego ciśnienia. Przyniesie on dość silną wichurę we Francji, lecz na froncie atmosferycznym występowały będą również silne opady śniegu. Śnieżyca przejść może przez całą Francję i dalej wędrować w stronę północnych Włoch, a dalej Bałkanów.
Zimowe warunki w Polsce w najbliższych dniach
Zima nie odpuści w najbliższych dniach również w Polsce. Śnieżyca przetoczy się już dziś niemal przez cały kraj. Najmocniej sypnie w pasie od Pomorza, po Kujawy i Wielkopolskę, ale niestety w godzinach popołudniowych w regionach tych dojdzie do wzrostu temperatury, więc śnieg przejdzie w deszcz ze śniegiem. Sam śnieg przyniesie już śnieżyca w godzinach popołudniowych na wschodzie i w centrum Polski. Tutaj sypał będzie już sam śnieg, choć natężenia opadów może być delikatnie słabsze niż na zachodzie kraju. Mnóstwo śniegu we wtorek spodziewamy się w Czechach. Na obszarach podgórskich u naszych południowych sąsiadów spaść może nawet do 30 cm świeżego śniegu.
Również środa przyniesie nam kolejne śnieżyce w regionie. Śniegu tym razem najwięcej spadnie na północy kraju. Niestety, w czwartek czeka nas krótki, lecz dość silne ocieplenie. Spowoduje to, że cały śnieg, który przyniosły śnieżyce z wtorku i środy, prawdopodobnie stopi się. Szczęśliwie dla miłośników zimy od piątku czeka nas w regionie ponowne ochłodzenie oraz opady śniegu. Na ten moment bez większych szczegółów, ale początek grudnia zapowiada się w kraju całkiem zimowy.