Początek weekendu przyniósł zimowe krajobrazy w wielu regionach Polski. To nie koniec zimowych klimatów, ponieważ na koniec weekendu przez nasz region przetoczy się wielka śnieżyca. Niestety, miłośnicy białych, zimowych krajobrazów będą zaskoczeniu, ponieważ od nowego tygodnia pogoda wyrządzi nam nie lada psikusa. Zapraszam na dzisiejszą prognozę pogody, w której w pierwszej części bohaterem będzie śnieg i atak zimy, natomiast w części drugiej wpisu pisał będę o silnym ociepleniu i bardziej wiosennych, niż zimowych klimatach.
Rozległa śnieżyca na koniec weekendu. Czym będzie spowodowana?
Sobota upłynęła nam pod znakiem delikatnego wpływu wyżu na region. Jednak w okresie cyrkulacji strefowej, sytuacja to nie mogła trwać długo. Poniżej sytuacja synoptyczna na niedzielę 5 stycznia.
Wyż, który w miarę pilnował nam pogody w weekend nad Polską odsuwa się na południowy wschód, jednocześnie słabnąc. Robi to miejsce dla bardzo aktywnego ośrodka niskiego ciśnienia, który w niedzielę zbliżał się będzie z zachodu w naszym kierunku. Z niżem związany jest rozległy front atmosferyczny. Jest to front o charakterze ciepłym, co mocno namiesza w pogodzie na przyszłego tygodnia. Zanim to jednak nastąpi, to front z niżem namiesza w regionie poprzez bardzo intensywne opady śniegu. Śnieżyca w regionie rozpocznie się w niedzielę po południu i w niektórych regionach potrwa aż do wtorku. Zobaczmy teraz jaki przebieg będzie miało opisywane zjawisko.
Śnieżyca w regionie będzie bardzo silna. Przebieg zjawiska
Wiemy już, że po kilkudziesięciu spokojniejszych godzinach pod wyżem, w nasz region zbliża się niż baryczny. Wiemy również, że wraz z niżem w region zbliża się silna śnieżyca. Zbliża się również silne ocieplenie, jednak o tym pisał będę w ostatniej części wpisu. Tutaj zajmijmy się atakiem zimy, który w naszym regionie będzie bardzo silny.
Widzimy, że silne opady śniegu i śnieżyca już w niedzielne przedpołudnie przemieszczać będą się nad Niemcami. U naszych zachodnich sąsiadów śnieg padał będzie bardzo mocno, zwłaszcza w regionach centralnych i północnych. W niedzielę po południu śnieżyca wkroczy na zachód i północny zachód kraju, by nocą z niedzieli na poniedziałek rozpościerać się od Pomorza Zachodniego, po Lubelszczyznę i Podkarpacie. Lokalnie śnieg padał będzie dość mocno, niestety problemem będzie szybko rosnąca temperatura, która nie pozwoli na dłuższe utrzymanie się pokrywy śnieżnej. Zostańmy przy opadach. O temperaturach porozmawiamy za moment.
W poniedziałek śnieg nie będzie padał już na obszarze naszego kraju. Front, a wraz z nim silna śnieżyca odsuną się na północ. Bardzo intensywne opady śniegu spodziewane są w poniedziałek na południu Skandynawii. W wielu regionach spadnie tu nawet 50-60 cm śniegu. Ciśnienie w centrum niżu spadnie w poniedziałek w okolice nawet 960 hPa, co przyniesie silny wiatr w regionie, w tym w Polsce.
Spadnie mnóstwo śniegu. Jednak niewiele pozostanie go w Polsce
O silnej wichurze pisał będę innym razem. Teraz podsumujmy śnieżycę. Śnieg na północ od Polski padać przestanie dopiero we wtorek, a silna, rozległa śnieżyca przyniesie bardzo duży przyrost pokrywy śnieżnej.
Niestety (dla niektórych pewnie stety) nie u nas. Podczas gdy na południu Skandynawii przybędzie nawet 50-70 cm świeżego śniegu, Polska znajdzie się już w objęciach bardzo ciepłych mas powietrza z południowego zachodu. Po weekendzie w kraju zrobi się niemal wiosennie. Pogoda bardzo nas zaskoczy. Powiedziałbym nawet, że zaszokuje.
Temperatury szybko powędrują ku górze. Śnieg w Polsce stopnieje
O tym, że do Polski dotrze silne ocieplenie nawet do +12 stopni pisałem obszernie w sobotę. Sprawdźmy więc, czy najnowsze wyliczenia modeli pogodowych podtrzymują uderzenie ciepła od początku przyszłego tygodnia. Dla porównania jak dużym szokiem będzie zmiana, która zajdzie w pogodzie pomiędzy niedzielą, a poniedziałek niech będą poniższe dwie mapy.
Powyżej dwie mapy z prognozą temperatury. Ta po lewej to temperatury w niedzielny poranek. Mapa po prawej stronie to prognoza temperatury na poniedziałek w dzień. Podczas gdy w niedzielny poranek mróz na południu sięgał będzie -15 stopni, w poniedziałek na południowym zachodzie kraju notowali będziemy temperatury na poziomie +13 stopni Celsjusza. Prawie 30 stopni wzrostu temperatury w niespełna dobę. Przyznacie, że robi to niesamowite wrażenie? Podsumowując, w niedzielę nad Polską przemieszczać będzie się silna śnieżyca, która w związku z silnym ociepleniem nie pozostawi nam pokrywy śnieżnej w Polsce.
Fan pogody praktycznie od zawsze. Pogoda i prognozowanie pogody jest jego pasją. Dodatkowo kocha burze. Gdy burza nadciąga, bierze aparat w dłoń i goni za burzą. Na portalu zajmuje się wpisami w kategoriach groźnych zjawisk pogodowych, dniowych prognoz pogody oraz pisze o pogodzie na Świecie