Śniegu będzie sporo jak na tegoroczny sezon zimowy. Prognozy wskazują, że do końca tygodnia spadnie na północy kraju oraz miejscami w górach powyżej 30-40 cm białego puchu.
Od kilku dni śledzimy najnowsze prognozy numeryczne europejskie i amerykańskie wskazujące na nurkowanie cyklonu z rejonu państw bałtyckich nad Polskę, jaki w połączeniu z efektem morza może przynieść miejscami obfite opady śniegu. Najnowsze prognozy wskazują, że miejscami pokrywa śnieżna może zwiększyć się nawet o 30-40 cm do końca weekendu. Szybkie narastanie pokrywy śnieżnej jest spodziewane w kolejnych godzinach, ponieważ znaczna część opadów ma wystąpić w krótkim czasie, dlatego grozi paraliżem komunikacyjnym oraz zasypaniem wielu dróg. Na drogach pojawiać mają się pojazdy zimowego utrzymania dróg. Niewykluczone, że na północy kraju silne opady zimowe o podłożu konwekcyjnym spowodują poważne utrudnienia komunikacyjne.
Porywy wiatru maksymalne wyrażone w km/h do 10 stycznia 2025, 20 UTC na stacjach Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej – Państwowego Instytutu Badawczego
Groźna pogoda i burze śnieżne
Przed weekendem nad Polskę dotarł szybko pogłębiający się cyklon atlantycki, który przyniósł wichury, opady deszczu oraz śniegu oraz burze. Najintensywniejsze śnieżyce występują jednak dopiero w weekend, gdy to centrum układu migruje znad południowo-wschodniego obszaru Bałtyku, a potem zmierza na południe i południowy wschód, stopniowo wypełniając się chłodniejszym powietrzem i zmierzając w stronę wschodniej części Starego Kontynentu. W tylnej części nurkującego niżu z północnego zachodu będzie postępować adwekcja chłodnego powietrza arktycznego, które nad zbiornikiem słonym Morza Bałtyckiego przyczyniło się do rozwoju „efektu morza”, powodując tworzenie się umiarkowanych i intensywnych śnieżyc. Szczególnie o podłożu konwekcyjnym. Nie można wykluczyć, że pojawią się kolejne burze śnieżne. Ze szczególnym uwzględnieniem północy naszego kraju. Niewykluczone, że intensywne opady śniegu spowodują drastyczne warunki do poruszania po drogach, jak i też lokalne przerwy w dostawach prądu.
Śnieżyce konwekcyjne i nurkujący niż, 11 stycznia 2025, 12 UTC według modelu ECMWF dla Europy i obszarów przyległych
Wyładowania atmosferyczne zanotowane w ciągu ostatnich 48 godzin na obszarze Polski
Śnieg tylko na moment w naszym regionach
Cyklon wypełniający się w kolejnych kilkudziesięciu godzinach stopniowo przynosić ma coraz większe opady zimowe przesuwające się z północy na południe Polski. Prognozujemy, że największy przyrost pokrywy śnieżnej na północy, co wynika z oddziaływania wcześniej wspomnianego „efektu morza”. Spodziewamy się, że silne opady śniegu zaobserwowane zostaną także w pasie dzielnic południowych. Głównie w strefach podgórskich i górskich, gdzie ich intensywność będzie intensyfikowana przez orografie terenu. Śnieżyce generowane przez ten niż baryczny mogą utrzymywać się do niedzieli. Jednak z biegiem czasu, przesuwając się w kierunku południa. Następnie wschodnich i południowo-wschodnich obszarów kraju, stopniowo ustępując od północnej części Polski.
Polecamy: Śnieżny paraliż w weekend. Śnieżyca przyniesie 80-100 cm śniegu na południu
Prognoza sytuacji barycznej na 12.01.2025, 12 UTC dla Europy i obszarów przyległych według DWD
Zimowe opady w kraju i śnieżyce konwekcyjne w Polsce
Ogólnie rzecz biorąc, do końca mijającego tygodnia na przeważającej części Polski prognozowany jest powrót zimy termicznej z opadami śniegu i ujemnymi temperaturami w ciągu dnia oraz nocami. Podczas tego epizodu zimy największy przyrost pokrywy śnieżnej prognozujemy na północy kraju, głównie w pasie od części województwa warmińsko-mazurskiego, przez Pomorze, dalej po wschodnie obszary woj. zachodniopomorskiego. Dlatego, gdy prognozy się potwierdzą, miejscami może spaść tam około 25-45 cm śniegu, aczkolwiek miejscami niewykluczone są jeszcze większe wartości, na co wskazuje predykcja modelu europejskiego ECMWF. Dodatkowo spory przyrost pokrywy śnieżnej modele o wysokiej rozdzielczości wyliczają również miejscami w rejonach podgórskich i terenach górskich na południu naszego kraju.
Prognozowane śnieżyce konwekcyjne, 11 stycznia 2025, 15 UTC według ECMWF HRES 0.1 dla Polski
Groźna aura w Polsce i zamiecie śnieżne oraz opady śniegu o podłożu konwekcyjnym
Dodatkowo w pozostałym regionach Polski opady zimowe okażą się mniej intensywne. Jednak miejscami przyrost pokrywy śnieżnej może osiągnąć od 3 do 25 cm. Co warto podkreślić to fakt, że poza regionami górskimi zimowa pogoda nie zagości na długo. Dlatego, że już na początku nadchodzącego tygodnia modele pogodowe pokazują wzrost temperatur spowodowany zmianą cyrkulacji atmosferycznej. Zatem będzie to więc kolejny i chwilowy epizod zimy w tym sezonie zimowym. Jednak śniegu jest mniej niż w latach ubiegłych. Opady śniegu połączone będą z silnym wiatrem, powodując zawieje i zamiecie śnieżne.
Prognozowane położenie wypełniającego niżu, 11 stycznia 2025, 18 UTC według ECMWF-HRES dla Polski
Podsumowując, trwający chwilowy atak zimy przyniesie następne porcje intensywnych opadów śniegu. Szczególnie na północy i w rejonach górskich, gdzie warstwa pokrywy śnieżnej miejscami znacznie wzrośnie. Pod koniec weekendu umacniać się zacznie wyż „Beate”. Choć w pozostałych regionach opady będą łagodniejsze, lokalne zawieje i zamiecie mogą utrudniać warunki drogowe. Powrót zimowej aury poza obszarami górskimi będzie jednak krótkotrwały. Dlatego, że wraz z nadejściem nowego tygodnia prognozowany wzrost temperatur przyczyni się do szybkiego ustępowania śniegu. Będzie to kolejny epizod zimy, który potwierdza zmienność i nieprzewidywalność tegorocznej pogody.
Prognozowany zasięg i grubość pokrywy śnieżnej orientacyjnie do 13 stycznia 2025 r. w Polsce według SWISS-HD
Temperatura minimalna w nocy z niedzieli na poniedziałek od -10°C lokalnie na północnym zachodzie, około -6°C w centrum, do -3°C na południowym wschodzie. Na początku nowego tygodnia w rejonach górskich temperatura spadnie poniżej -15°C.
Źródło: Fanipogody.pl, ogimet.com, wxcharts.com, meteologix.com, ogimet.com
Wieloletni pasjonat meteorologii, zjawisk konwekcyjnych z głównym naciskiem na burze. Interesuje go również metrologia i wiarygodne pomiary wielkości fizycznych w meteorologii. Oprócz tego jest wieloletnim operatorem drona z uprawnieniami nadanymi przez ULC