W czwartek przez Polskę wędrował front atmosferyczny przynosząc burze i opady deszczu. W piątek front przyniesie jeszcze opady na wschodzie, jednak będą to opady zanikające. Przed nami deficyt opadów deszczu. Czy czeka nas susza? Sprawdźmy prognozy dla Polski na najbliższe kilkanaście dni sierpnia.
Susza w regionie? Sytuacja synoptyczna
Front atmosferyczny będzie przechodził jeszcze przez region w sobotę. Jednak obecne prognozy wskazują, że intensywne opady przejdą bardziej na północ od kraju. W Polsce w weekend popada tylko symbolicznie. Za to nowy tydzień przyniesie nam dominację wyżu w regionie.
Powyżej prognoza synoptyczna na niedzielę 11 sierpnia. Widzimy, że w centrum Europy rozbudowuje się silny wyż. Ciśnienie w jego centrum sięgnie 1030 hPa. Spowoduje to oczywiście znaczny wzrost różnicy ciśnienia na kontynencie. W związku z tym w wielu regionach wzrośnie siła wiatru, jednak ten wpis nie jest o tym. Ponieważ nad centrum Europy rozbuduje się silny wyż, nasz region zacznie cierpień na deficyt opadów. Wyż będzie utrzymywał się w regionie w kolejnych dniach. Poniżej mapa synoptyczna na 13 sierpnia.
I gdybyśmy na tej mapie poprzestali zacząłbym się martwić. Wyż zdaje się być solidny. Wydawać mogłoby się, że na dobre zablokuje on zachodnią cyrkulację powietrza na długi czas. Tak to jeszcze wyglądało dwie, trzy aktualizacje modeli temu. Obecnie sytuacja zaczyna się nieco krystalizować. I podpisuję się pod poniższą prognozą, ponieważ całkowicie pokrywa się to z innym parametrem pogody jakim jest upał, który widać w prognozach na przyszły tydzień.
Prognoza opadów dla Polski. Czy czeka nas susza ?
No to przejdźmy teraz do konkretów. Poniższa animacja pochodzi z wyliczeń modeli z środy. Widzimy, że sytuacja pogodowa już na poniższej animacji ulega zmianom. Pod koniec przyszłego tygodnia do Polski dotrzeć ma front atmosferyczny związany z niżem z zachodu Europy.
Oczywistym jest więc, że blokada wyżowa zostanie przełamana. Obecne wyliczenia modeli pogodowych, a co za tym idzie prognozy pogody jasno wskazują, że w okolicach przyszłego piątku (16 sierpnia) opady wrócą do kraju. Dlatego też uspokajam, susza w Polsce w pierwszej połowie sierpnia nam nie grozi. W ostatnich dniach opadów w kraju było dość sporo. Nawet wysokie temperatury w przyszłym tygodniu nie pogorszą znacznie sytuacji hydrologicznej w naszym kraju. Oczywiście, deszczu nigdy dość i brak opadów przez prawie tydzień spowoduje, że glebie zacznie brakować wilgoci. Jednak początek kolejnego weekendu przyniesie nam znów dużo opadów w kraju i regionie.
Silny upał, następnie burze i nawałnice
Mam nadzieję, że nie nastraszyłem Was za bardzo tytułem o suszy. Dość szybko uspokoiłem sytuację pokazując, że deficyt opadów dotyczył będzie w kraju okresu około tygodnia. Sprawdźmy zatem jak wyglądać będzie pogoda w przyszłym tygodniu, ponieważ zapowiada się naprawdę ciekawie. Poczynając od wtorku/środy do Polski i w region napływać zaczną gorące masy powietrza. Kolejne aktualizacje modeli mocno „mieszają” w danych jeśli chodzi o siłę upału. Prognozy raz mówią o nawet 37-38 stopniach, by w kolejnej aktualizacji „osłabić” upał do wartości 32-34 stopni powyżej zera. Pewnym jest jednak, że przyszły tydzień przyniesie nam bardzo wysokie temperatury powietrza. Pod koniec przyszłego tygodnia czeka nas silne załamanie pogody. Spójrzmy jak dynamicznie gorące, zwrotnikowe powietrze zostanie wyparte z kraju.
Różnica temperatury między wschodnią, a zachodnią Polską wynosić będzie nawet kilkanaście stopni Celsjusza. Podczas gdy na wschodzie kraju termometry wskazywały będą nawet 36 stopni, na zachodzie będzie zaledwie w okolicach 20 stopni Celsjusza. To oczywiście dość odległy termin w prognozach. Przejście frontu może jeszcze przesunąć się nieco w czasie.
Podsumowując, susza raczej nam w najbliższym czasie nie grozi. Owszem, od weekendu dostaniemy się pod wpływ silnego wyżu z centrum Europy. Wyżowa pogoda, bez opadów potrwa przez prawie cały kolejny tydzień. Dodatkowo zrobi się znacznie cieplej niż mamy to obecnie nad Polską i w regionie. Jednak wszystkie modele pogodowe zgodnie widzą, że na koniec przyszłego tygodnia region powróci do zachodniej, strefowej cyrkulacji powietrza. Powrócą też niże atlantyckie, które wraz z frontami atmosferycznymi przyniosą nam znów opady deszczu. Niestety również silne burze, jednak takie to cechy lata. Oby bez większych szkód !