Nad Polską południowo wschodnią zalega pofalowany front atmosferyczny. W związku z tym w nocy od południa do kraju wkroczyła strefa silnych opadów deszczu i ulew. Strefa silnych opadów deszczu nad Polską rozciąga się od Śląska i Małopolski po lubelskie i Podlasie.
Nad wspomnianymi regionami w strefę opadów ciągłych wbudowane są również komórki burzowe. W związku z tym lokalnie deszcz pada bardzo intensywnie, wręcz nawalnie. Same komórki burzowe prócz nawalnych opadów deszczu i pojedynczych wyładowań nie przynoszą groźnych zjawisk pogodowych. Suma opadów na wschodzie i południowym wschodzie może w wielu miejscach w dniu dzisiejszym wynieść 20-40 milimetrów wody na metr kwadratowy.
Strefę i obszar silnych opadów deszczu nad Polską doskonale przewidział model SWISS HD, z którego korzystamy prognozując opady. Dlatego pozwolimy sobie skorzystać z tego modelu opadów sprawdzając kiedy deszcz nad Polską przestanie padać tak intensywnie jak obecnie.
O godzinie 12 widać, że najsilniejsze strefa opadów deszczu przesunęła się już na Ukrainę. Jednak nadal mocno padać będzie w południe na Lubelszczyźnie i Podkarpaciu. Wyliczenia modelu na 17 pokazują, że strefa opadów deszczu opuści już nasz kraj i powędruje dalej na wschód.
Podsumowując. Związana z frontem atmosferycznym strefa silnych opadów deszczu wkroczyła do Polski od południa podczas nadchodzącej nocy. Ulewy przesuwają się wolno na wschód, ale do po południa obejmowały będą Lubelszczyznę, Podkarpacie i południe Podlasia. W pozostałych regionach kraju więcej słońca, choć na północy również możliwy deszcz. Jednak na północy opady będą miały charakter bardziej przelotny, tam też możliwe burze i trąby wodne na wybrzeżu i Morzu Bałtyckim.