Podczas gdy w Polsce silny mróz ma się dobrze, w południowych stanach USA pojawił się upał. Niestety ta anomalia gorąca będzie miała swoje skutki w postaci silnego załamania pogody. Upał zakończą silne burze i nawałnice. Wydano już ostrzeżenia. Przez USA przejdą nawałnice, jednak burze nie powinny być tak niszczące tornada jak z początku grudnia.
Upał na południu USA
Na południe USA dotarło gorące, zwrotnikowe powietrze znad Zatoki Meksykańskiej. Gorące masy powietrza nad Meksykiem i na południu Stanów Zjednoczonych Ameryki widać doskonale na poniższej mapie. Ciepłe masy zalegają na południu, w przeciwieństwie do północy Ameryki, gdzie panuje potężny mróz i przechodzą śnieżyce.
Tak jak bardzo wysokie temperatury w Meksyku są całkiem oczywiste, tak +35 stopni w Teksasie to już jest anomalia. A takie właśnie temperatury prognozowane są w regionie jeszcze w tym roku. Dodajmy, że w Wigilię w Teksasie, w miasteczku Wichita Falls termometry pokazały +33 stopnie Celsjusza (99 stopni Fahrenheita). Upał książkowy i do tego nie ostatni w tym roku. Niestety uderzenie ciepła w święta ma swoje bardzo negatywne skutki. Amerykanie z południa i częściowo centrum kraju mierzyć muszą się z wieloma pożarami. Ogień codziennie trawi dziesiątki kilometrów kwadratowych. Dodać należy, że to kolejna w grudniu fala upałów jaka nawiedza opisywany region. Jedno z poprzednich uderzeń ciepła zakończyło się pamiętnym incydentem burzowym. W wyniku przejścia tornad przez środkowe stany śmierć poniosło wtedy ponad 100 osób. Niestety meteorolodzy już dziś są pewni, że upał zakończą gwałtowne burze. Już wczoraj wydano ostrzeżenia drugiego stopnia na 29 grudnia dla południa USA.
Upał nie występuje w Europie
Z pewnością tak ciepło nie jest obecnie w Europie. Podczas, gdy w Ameryce Północnej panuje upał, tak w Europie maksymalną temperaturą za ostatnią dobę było plus 22 stopnie. Tak ciepło było na południowo wschodnich krańcach kontynentu, w Portugalii. Obecny okres na naszym kontynencie to raczej dominacja arktycznych mas powietrza. W większości regionów panuje mróz. Jednak to zmieni się jeszcze w tym roku. Z południowego zachodu aż do centrum kontynentu za kilkadziesiąt godzin napłyną ciepłe masy powietrza.
Na animacji widać doskonale arktyczne, mroźne masy powietrza jakie obecnie zalegają w centrum i na wschodzie kontynentu. Mróz sięga -30 stopni na wschodzie. Bardzo zimno jest również w Polsce, gdzie choćby ubiegła noc przyniosła spadki temperatury poniżej -15 stopni Celsjusza (w Kotlinie Orawsko Nowotarskiej -21 stopni ubiegłej nocy). Upał w naszym regionie na kilka miesięcy odstawić możemy na półkę z marzeniami. Jednak już za kilka dni zrobi się cieplej. Wraz z nowym tygodniem rozpocznie się wędrówka cieplejszych mas powietrza z południowego zachodu do centrum Europy. Dla nas, w Polsce oznacza to, że mróz odpuści w okolicach środy.
Ocieplenie w Polsce jeszcze w tym tygodniu
W poprzednim akapicie pisałem, że już od jutra ciepłe powietrze z południowego zachodu rozpoczyna swą wędrówkę do centrum kontynentu. W związku z tym w połowie rozpoczynającego się jutro tygodnia ocieplenie dotrze również do naszego kraju.
Ciepło na zachodzie kraju zrobi się już w środę. Jednak powyżej zdecydowałem się pokazać mapę z czwartku (źródło), gdyż to wtedy ocieplenie dotknie już całej Polski. Zauważmy, że za naszą zachodnią granicą temperatury wzrosną do nawet plus dwunastu stopni Celsjusza. Ciepło w Polsce będzie do końca roku. Prognozy wskazują również ciepłe pierwsze dni stycznia. Jednak tym zajmiemy się za jakiś czas.