Morderczy upał do 40 stopni i noce tropikalne. Najgorętszy dzień w 2025 roku. Czy zaczynamy silną falę upałów w lipcu?

To już dziś. W czwartek 3 lipca upał w Polsce będzie najsilniejszy od początku roku. W dzisiejszym wpisie sprawdzimy w jakich regionach kraju temperatury będą najwyższe. Sprawdzimy również, czy to początek dłuższej fali upałów oraz kiedy czeka nas ochłodzenie. Zerkniemy również na prognoz pogody dla Europy, ponieważ na kontynencie panują naprawdę silne upały. Także dzisiejsza prognoza pogody utrzymana w klimacie letnich, wysokich temperatur. Serdecznie zapraszam na kilka minut spędzonych z pogodą.

Noce tropikalne i upał. Czym będą spowodowane?

Przez kilka ostatnich dni Polska oraz nasz region znajdowały si.ę pod wpływem ośrodka wysokiego ciśnienia. Wyż zapewniał dobrą, słoneczną pogodę, ale i nie najcieplejsze masy powietrza. Od środy sytuacja zaczęła się zmieniać. Wyż odsunął się na wschód zmieniając kierunek napływu mas powietrza na południowy.

Sytuacja synoptyczna będzie sprzyjać sytuacji, że upał pojawi się w regionie
Upał w regionie. Sprzyjająca sytuacja synoptyczna

W miejsce odsuwającego się na wschód wyżu, z zachodu Europy nasuwa się ośrodek niskiego ciśnienia. To powoduje, że sytuacja synoptyczna staje się jeszcze bardziej sprzyjająca napływowi gorących mas powietrza z południa. Upał zaczął docierać do Polski już w środę. Czwartek będzie dniem jeszcze cieplejszym, prawdopodobnie najcieplejszym od początku tego roku. Zanim jednak o szczegółach, to spójrzmy na rozkład mas powietrza nad Europą na czwartkowy dzień.

Gorące masy powietrza z południa przynoszą silny upał w regionie
Upał w regionie. Napływ gorących mas powietrza z południa

Gorące powietrze zwrotnikowe napływa do nas już od środy. Dlatego też upał pojawiał się w Polsce już w środę. Rzadko zdarza się sytuacja, gdy gorący strumień powietrza aż tak szerokim strumieniem sunie z południa na północ. Tym bardziej że powietrze zalegające na południu kontynentu jest naprawdę gorące. Sprawdźmy to.

Upał i noce tropikalne w Europie. Fala upałów trwa w najlepsze

Za moment przejdziemy do prognozy temperatury dla Polski. Jednak teraz zostańmy jeszcze na kilka minut w Europie, ponieważ, zwłaszcza na południu kontynentu temperatury są naprawdę mordercze. Spójrzmy na animację prognoz temperatury na cały bieżący tydzień.

Upał w Europie potrwa dłużej?

Widzimy, że najsilniejszy upał w Europie chyba w tym tygodnia już za nami. W środę w wielu regionach na południu kontynentu temperatury sięgały plus 40 stopni Celsjusza. Powyżej 35 stopni pokażą termometry w czwartek w wielu regionach Europy Centralnej i na południu kontynentu. Jednak już obecnej doby nad kontynent wkroczy rozległy, chłodny front atmosferyczny przynosząc ochłodzenie.

Wysokie temperatury wypchnięte na południe w kolejnym tygodniu
W kolejnym tygodniu wysokie temperatury odsunął się na południe

Ponieważ chłodny front atmosferyczny jest rozległy i dość aktywny, to w kolejnych dniach gorące masy powietrza oraz upał zostaną dość silnie wypchnięte na południe Europy. W związku z tym nieco się wygadam przed ostatnim akapitem dzisiejszej prognozy i zdradzę, że przed nami nie widać potężnej, długotrwałej fali upałów zarówno w Polsce, jak i w naszym najbliższym regionie. Temperatury w przyszłym tygodniu spadną w regionie nawet poniżej 20 stopni. Jednak o tym więcej w ostatniej części naszej prognozy, dotyczącej już tylko Polski.

Wysokie temperatury w Polsce. Jak długo to potrwa?

Zacznijmy od map pokazujących czwartkowy upał, ponieważ dzisiejszy dzień przyniesie nam temperatury, jakich jeszcze w Polsce w tym roku nie było.

Silny upał w czwartek 3 lipca nad Polską
Potężny upał w czwartek 3 lipca nad Polską

Widzimy, że temperatury powietrza w kraju sięgały będą w czwartek 36 stopniach Celsjusza. W tym tygodniu pojawiały się już nawet prognozy pokazujące 37-38 stopni powyżej zera na terytorium naszego kraju. Najwyższych temperatur spodziewamy się w czwartek w pasie centralnym Polski. To tutaj termometry pokażą prawdopodobnie powyżej 35 stopni Celsjusza. Z zachodu napierał będzie front atmosferyczny przynosząc silne ochłodzenie w Polsce.

Po przejściu front atmosferycznego czeka nas ochłodzenie
W piątek ochłodzenie w Polsce po przejściu frontu

W piątek w większości regionów kraju temperatury będą oscylowały w okolicach 22-24 stopni Celsjusza. Najsilniejsze ochłodzenie wystąpi tam, gdzie jeszcze w czwartek upał był najsilniejszy, czyli w centrum i na południowym wschodzie. Tutaj poniżej 20 stopni Celsjusza. W sobotę już cieplej, jednak temperatury nie osiągnął 30 stopni Celsjusza. Do 32 stopni na zachodzie kraju będzie w niedzielę. Widzimy więc, że upał dość szybko powróci do kraju.

Upał wróci do kraju w niedzielę 6 lipca
Upał powróci do kraju w niedzielę

Czy to początek fali upałów? Nic z tych rzeczy. Jeszcze w poniedziałek 7 lipca bardzo ciepło będzie na wschodzie kraju. Jednak od zachodu wedrze się do nas front atmosferyczny. Czeka nas kolejne ochłodzenie.

Na chwilę obecną modele pogodowe prognozują, że następny tydzień lipca będzie znacznie chłodniejszy od obecnego. Najsilniejszy od początku roku upał nie rozpocznie zatem silnej, długotrwałej fali upałów w Polsce. I wiecie co? Nie mam wcale nic przeciwko! Długotrwały upał nie jest nikomu potrzebny. Co prawda, 17-18 stopni jakie prognozowane są na przyszły tydzień to również nie jest szczyt wakacyjnych marzeń, jednak bądźmy dobrej myśli. Może prognozy ulegną jeszcze delikatnym korektom i przyszły tydzień nie będzie aż taki chłodny. Udanego, wakacyjnego czasu dla Was czytelnicy. Zbieram się powoli na urlop, jednak spokojnie, będę dla Was pisał prognozy ze słonecznej Majorki! Tymczasem zachęcam do zapoznania się z wczorajszą prognozą. W artykule ostrzegam, że przed nami silne załamanie pogody i ochłodzenie w Polsce.

Fan pogody praktycznie od zawsze. Pogoda i prognozowanie pogody jest jego pasją. Dodatkowo kocha burze. Gdy burza nadciąga, bierze aparat w dłoń i goni za burzą. Na portalu zajmuje się wpisami w kategoriach groźnych zjawisk pogodowych, dniowych prognoz pogody oraz pisze o pogodzie na Świecie