Wczorajsza doba to apogeum panującego od pewnego czasu ochłodzenia w Europie. Przed nami nieco cieplejszy okres. Na południu kontynentu wróci upał. Lokalnie będzie on silny. Bardzo ciepło, lokalnie gorąco zrobi się w najbliższym czasie w większości regionów Europy. Bardzo wysokie temperatury zapanują również w Polsce. O tym wszystkim w dzisiejszym wpisie.
Końcówka ochłodzenia w Europie
Za nami bardzo zimny okres w Europie. Na wschodzie kontynentu znajduje się słabnący niż ROLAND. Na północy rozległy wyż JENNY. Oba układy baryczne tworzą od wielu dni pewnego rodzaju „autostradę” dla chłodnych mas powietrza. Arktyczne powietrze dociera na wschód Europy. W związku z tym za nami okres silnego ochłodzenia. Kiedy to w polskich Tatrach spadł nawet śnieg.
Powyżej mapa anomalii temperatury za wczorajszy dzień. Widać tu, że na Europie Centralnej i Wschodniej było bardzo zimno. Temperatury były o kilkanaście stopni niższe od norm wieloletnich. Upał w Europie został praktycznie wypchnięty na krańce południowe Turcji i greckie wyspy. Sytuacja ta zmieni się już w najbliższych dniach. Chłodne masy powietrza opuszczą większość regionów Europy. Na ich miejsce napływać zaczną gorące masy powietrza z południa. Do Europy wróci upał.
Upał powróci do Europy na koniec września
Po okresie chłodu i pogodzie bliższej zimie niż latu aura na naszym kontynencie zmieni się. Zobaczmy animację prognoz temperatury na wysokości 850 hPa. Widać tu przepływ mas powietrza dla Europy na najbliższe dni. Jeszcze dwa, trzy dni widać plamę chłodnych mas powietrza w regionie. Jednak z południa napływa do Europy coraz bardziej gorąca, zwrotnikowa mas powietrza. Mapy użyte do animacji pochodzą z portalu wxcharts.com
Wpływ zwrotnikowych mas powietrza odczują mieszkańcy południa Europy już w piątek. Podczas, gdy na północnym wschodzie i wschodzie kontynentu wciąż będzie jeszcze chłodno, we Włoszech nieśmiało pojawi się upał. Piątek przyniesie wysokie temperatury tylko na południu, jednak z każdą godziną ciepłe masy powietrza sięgały będą bardziej na północ, ku Europie Środkowej.
Trochę zmieniły się prognozy jeśli chodzi o początek października. Początek października raczej znów przyniesie nam chłodniejsze dni. Jednak okres między 25, a 30 września przyniesie nam wspaniałe temperatury w Europie. Najgoręcej ma być w Turcji, gdzie lokalnie, na południu ujrzymy prawdopodobnie nawet 37 stopni Celsjusza. W Europie Środkowej okres ten przyniesie temperatury w okolicach od 24 stopni w Polsce, do nawet 29-30 stopni na Węgrzech, czy w Rumunii.
Widać, że upał w regionie jest jeszcze możliwy w najbliższych dniach. To niesamowita odmiana po ostatnich dniach, gdzie zmagaliśmy się z temperaturami nieprzekraczającymi w wielu regionach 10 stopni Celsjusza.
Upał w Polsce nie wystąpi, ale zrobi się bardzo gorąco
Silne ocieplenie jakie przed nami w Europie dotknie również naszego kraju. Oczywiście upał w kraju już się nie pojawi. Jednak zrobi się naprawdę gorąco. Pierwsze oznaki ocieplenia nadejdą w całym kraju w sobotę 25 września.
W pierwszy dzień weekendu temperatury w Polsce wzrosną do 22-24 stopni Celsjusza. Tak ciepło będzie w południowej części kraju. Pierwszy raz od wielu dni ponad 15 stopni ciepła wskażą termometry również w Polsce Wschodniej i na południowym wschodzie. A to dopiero wstęp do silnego ocieplenia, jakie przynosi upał na południu kontynentu. Jeszcze cieplej w Polsce będzie w niedzielę 26 września, kiedy to temperatury na Dolnym Śląsku wzrosnąć mogą do nawet 26 stopni Celsjusza. Temperatury będą rozpieszczać również w pasie Polski od Pomorza Zachodniego, przez centrum, po Małopolskę i Podkarpacie. W tym pasie słupki rtęci w niedzielę wskazywały będą w okolicach 22 stopni. Najchłodniej na wschodzie kraju, lecz tutaj temperatura również w pobliżu dwudziestek, więc niedziela będzie ciepłym dniem w całej Polsce.
Bardzo ciepłe będą również pierwsze dni przyszłego tygodnia. Wysokie temperatury widać w prognozach modelu GFS na poniedziałek, wtorek i środę. Przyznać jednak należy, że z każdym dniem różnica temperatury pomiędzy wschodem, a zachodem kraju będzie rosła. Różnicę w temperaturze mas powietrza widać będzie zwłaszcza nocami. Za przykład weźmy noc z poniedziałku na wtorek. Podczas gdy na wschodzie temperatura spadnie znów poniżej 10 stopni, na zachodzie nadal będzie ponad 15. Chłodniej zacznie robić się od okolic 2-3 października. Wtedy to kolejna porcja chłodniejszego powietrza spływać zacznie do Europy. Tym razem spływ chłodu nastąpi od północnego zachodu. Ochłodzenie nadejdzie do kraju od dzielnic zachodnich. To jednak odległy termin. Na ten moment cieszmy się nadchodzącym do kraju ociepleniem. Mimo, że upał nie wystąpi w kraju i tak cieszę się na temperatury ponad 20 stopni i więcej chwil ze słońcem.