UWAGA! Gwałtowne, punktowo niszczące burze przejdą przez woj. lubelskie

W niedzielę Polska będzie w zasięgu przemieszczającej się z zachodu na wschód płytkiej zatoki niżowej z układem frontów atmosferycznych związanej z niżem znad Skandynawii o imieniu „THEO”. Przejściowo napłynie cieplejsze bardziej wilgotne powietrze za frontem ciepłym o cechach zwrotnikowych. Natomiast w zachodniej połowie kraju po przejściu frontu chłodnego nastąpi adwekcja chłodniejszego powietrza polarne-morskiego. Masa powietrza zalegająca przed frontem chłodnym będzie cechować się umiarkowaną, miejscami dużą niestabilnością, dlatego w połączeniu z procesami wspomagającymi rozwój burz spodziewana jest inicjacja silnych, punktowo powodujących szkody chmur Cumulonimbus. 

Wczoraj w wielu miejscach naszego regionu przechodziły burze. Nie stanowiły one istotnego zagrożenia, jednak inaczej będzie dziś, gdy przez region przejść mogą przynajmniej dwie strefy burz. Natężenie ich miejscami ma być znaczne, dlatego szkody wiatrowe, jak i też zalania i pożary od uderzeń piorunów są prawdopodobne.

Pierwsza strefa burz w regionie pojawić ma się jeszcze przedpołudniem. Zaznaczyć może się ona na jednej bądź dwóch liniach zbieżności wiatru. Prawdopodobne są układy wielokomórkowe, jak i też superkomórki burzowe. 

Podstawowym zagrożeniem ze strony niedzielny burz będą opady ulewnego deszczu o możliwej akumulacji od 10 mm do 45 mm, punktowo prowadząc do podtopień. Oprócz tego z najsilniejszych burz prawdopodobne są opady gradu o średnicy od 1 cm do 4 cm, skrajna wartość może zostać osiągnięta przy pojawieniu się burz superkomórkowych. 

Oprócz tego chmurom Cumulonimbus towarzyszyć mają silne, punktowo niszczące porywy wiatru. Prędkość wiatru osiągnąć może od 70 km/h do 90 km/h, punktowo 100 km/h na niewielkim obszarze, prowadząc do szkód. 

Niedzielne burze przemieszczać mają się na ogół zgodnie z przepływem sterującym w środkowej troposferze, czyli z zachodu na wschód. Najsilniejsze superkomórki z silnymi mezocyklonami mogą charakteryzować się nieco odmienną trajektorią. 

Modele numeryczne sugerują przynajmniej dwie strefy burz. Nie można wykluczyć, że będzie ich nawet więcej. 

Wiele wskazuje, że aktywne burze możliwe są koło południa, ale to właśnie w godzinach popołudniowych możliwa jest największa aktywność burzowa. 

Najpierw burze powinny pojawić się w zachodnich powiatach województwa lubelskiego, następnie przemieścić powinny się w głąb regionu. Inicjacja głębokiej, wilgotnej konwekcji zachodzić ma również w głębi woj. lubelskiego.

Istnieje ryzyko, że przez nasz region wraz z jedną strefą burz przejdzie mezoskalowy układy konwekcyjny z tendencją do dobudowywania. Możliwe, że obejmie on przeważający obszar województwa lubelskiego. Na swoim czele może posiadać linię szkwału, co sprzyjać powinno silnym, punktowo niszczącym porywom wiatru. 

Ponadto niedzielne burze charakteryzować mają się bardzo dużą aktywnością elektryczną. Najprawdopodobniej zjawiska burzowe utrzymają się także wieczorem oraz w nocy. Ostatecznie powinny zaniknąć w drugiej części nocy. 

Na termometrach w regionie zobaczymy dziś od 27°C do 30°C. W poniedziałek obejmie nas klin wyżu, jaki rozbudowuje się za frontem i przyniesie stabilizację w pogodzie. Zrobi się dużo chłodniej za sprawą napływu znacznie chłodniejszego powietrza polarnomorskiego. Na termometrach zobaczymy maksymalnie 25 stopni. 

Najnowsze informacje pogodowe na 

www.fanipogody.pl