Tematem numer jeden jeśli chodzi o pogodę w Polsce i regionie są oczywiście intensywne opady deszczu. Jednak aktywny niż genueński przyniósł nie tylko silne ulewy. W skutek znacznie podwyższonego gradientu ciśnienia przez region przetoczy się silna wichura. W dzisiejszym wpisie chciałbym, aby to wiatr był jego głównym bohaterem. Zapraszam na szczegółową prognozę pogody na najbliższe dni.
Wichura w regionie. Bardzo duża różnica ciśnienia
O tym, że w regionie szaleje głęboki, aktywny niż z południa Europy wiecie pewnie tak samo doskonale, jak o ulewach, które dają się we znaki na południu kraju od czwartku. Niż genueński (od miejsca powstania w okolicach Genui) jest dość głęboki. Ciśnienie w centrum niżu spada w okolice 990 hPa. Może nie jest to wartość rzucająca na kolana (przykładowo, tajfun, który obecnie zbliża się do Azji niesie ciśnienie w centrum poniżej 955 hPa).
Niż sam w sobie może nie jest jakoś bardzo głęboki. Jednak spójrzmy na powyższą mapę baryczną. Uwagę należy zwrócić na zachód i wschód kontynentu. Mamy tu do czynienia z wyżami i ciśnieniem na poziomie 1030 hPa. Daje to bardzo dużą różnicę ciśnienia na bardzo niedużym obszarze. Największa różnica ciśnienia występuje oczywiście w pobliżu centrum niżu. W sobotę było to pogranicze Węgier i Ukrainy. W niedzielę centrum niżu znajduje się na południu Węgier, jednak izobary bardzo gęsto rozłożone są w pasie od południa i zachodu Polski, przez Czechy, Węgry, Austrię po południe Włoch i Francji. We wszystkich tych regionach wiatr wiał będzie bardzo mocno.
Silna wichura w regionie Polski. Możliwe są zniszczenia
Wiemy już, dlaczego w części Europy w weekend wieje bardzo silny wiatr. Sprawdźmy teraz gdzie wiatr wiał najsilniej oraz gdzie najsilniejszych porywów wiatru spodziewać się w niedzielę i poniedziałek. Spójrzmy na animację prognoz siły wiatru dla Europy.
Widzimy, że najsilniej wiało w Europie w sobotę. W regionie Alp i na Węgrzech siła wiatru sięgała 120 km/h. To już jest wiatr, który z łatwością powoduje zniszczenia choćby w drzewostanie. Bardzo mocno wiało również minionej nocy na obszarze Austrii, Czech i Słowacji, a więc blisko Polski. Siła wiatru w nocy przekraczała 110 km/h. Niedziela przyniesie spadek siły wiatru, jednak wichura w pasie od Bałtyku po południe kontynentu nadal przynosić będzie porywy wiatru przekraczające 100 km/h. W niedzielę najmocniej wiało będzie w pasie od Alp po Czechy. Od poniedziałku siła wiatru będzie znacząco spadać. Region dostawać zacznie się pod wpływ ośrodka wysokiego ciśnienia. Różnice ciśnień wyrównają się, a wiatr osłabnie.
Mocno powieje również w Polsce
Wiemy już, dlaczego wichura nawiedziła nasz region. Wiemy również, gdzie w Europie w sobotę wiało najmocniej, a gdzie wiatr będzie najmocniejszy w niedzielę. Teraz sprawdźmy, jak wyglądają prognozy siły wiatru dla naszego kraju. Bardzo wietrzna była noc z soboty na niedzielę na południu kraju. Siła wiatru na obszarach podgórskich i w górach przekraczała 100 km/h. Na nizinach wiało z prędkością przekraczającą 80 km/h.
Silny wiatr pozostanie z nami przez całą niedzielę. W drugi dzień weekendu porywisty wiatr szalał będzie na zachodzie i południowym zachodzie Polski. W górach nadal prędkość wiatru przekraczać może 100 km/h. Na nizinach nie powinno wiać mocniej jak 70 km/h. Na wschodzie kraju wiatr również będzie odczuwalny, jednak nie będzie to silna wichura, której należałoby się w jakikolwiek sposób obawiać. Od poniedziałku pogoda w regionie będzie się uspokajać. Ulewy nad Polską i w regionie będą już tracić na intensywności. Coraz słabiej wiał będzie również wiatr. Wyż ze wschodu Europy zacznie stabilizować pogodę. I dobrze, ponieważ weekend przyniósł nam całkiem sporo dynamiki i zadecydowanie za dużo deszczu w regionach południowych kraju.
Fan pogody praktycznie od zawsze. Pogoda i prognozowanie pogody jest jego pasją. Dodatkowo kocha burze. Gdy burza nadciąga, bierze aparat w dłoń i goni za burzą. Na portalu zajmuje się wpisami w kategoriach groźnych zjawisk pogodowych, dniowych prognoz pogody oraz pisze o pogodzie na Świecie