Wszyscy pamiętamy niż Carian, który kilka dni temu uderzył w zachód Europy. Wichura jaka mu towarzyszyła niosła wiatr wiejący z prędkością 180 km/h. Było to zdecydowanie najsilniejsze załamanie pogody jak dotąd tej jesieni. W prognozach widać jednak kolejne wichury. Zobaczmy, czy będą one tak silne jak ta sprzed kilku dni.
Kolejna wichura zbliża się do Europy
Mieszkańcy Wysp Brytyjskich i północy Francji jeszcze doskonale w pamięci mają żywioł jaki uderzył w ich region na przełomie miesięcy. Porywy wiatru przekraczające na nizinach 180 km/h to naprawę w naszym regionie Świata rzecz niespotykane. Tymczasem do Europy zbliża się kolejna, bardzo silna wichura.
Daleko na zachód od Europy na Atlantyku utworzył się wyż. Dlatego też nieco zmienia się charakterystyka niżów, które uderzają w Europę z Oceanu. Niże utrzymują obecnie trajektorię bardziej północną i w stronę Europy „nurkują” z okolic Grenlandii. Przez to niosą ze sobą nieco chłodniejsze niż w ostatnich tygodniach masy powietrza. Jednak dziś o silnym wietrze. Wszystko wskazuje na to, że pierwsza strefa silnego wiatru dotrze do zachodnich wybrzeży Wysp Brytyjskich już w środę. Najmocniejszy wiatr wiał będzie na południe od centrum niżu (do 140 km/h) jednak ta strefa przechodziła będzie na otwartym Oceanie. W Wyspy Brytyjskie w najbliższym czasie uderzy strefa wiatru w porywach osiągającego 110-115 km/h.
Prognozy wskazują na to, że najgroźniej w najbliższych dniach będzie w Irlandii, gdzie w okolicach czwartku uderzy centrum opisywanego niżu. W regionie pojawi się nie tylko wichura z wiatrem do 120 km/h, ale również silne ulewy, a nawet powstające w świetnych warunkach wiatrowych burze.
Niszcząca wichura w połowie listopada w prognozach
Jak się okazuje, wichura, która w środę i w czwartek uderzy w Wyspy Brytyjskie nie będzie najsilniejszą w najbliższym czasie. Spójrzmy na animację prognoz wiatru dla naszego kontynentu.
Widzimy tu, że od weekendu do okolic połowy miesiąca na kontynencie oczywiście pojawiał będzie się silny wiatr. Mocno powieje na południu Europy, gdzie przechodziły będą dynamiczne niże wspomagane przez rozgrzane wody Morza Śródziemnego. Te ośrodki mogą przynosić bardzo silne burze, ponieważ na południu Europy wciąż jest bardzo ciepło i wilgotno. Kilka dni temu na Cyprze padł rekord upału w listopadzie, termometry wskazały ponad 35 stopni Celsjusza. Jednak wracając do tematu wiatru, ciekawa, dość silna wichura przetoczy się przez wschód kontynentu. Związane będzie to z aktywnym niżem, który powstanie nad Morzem Czarnym i szybko wędrował będzie na północ kontynentu. Jednak najbardziej moją uwagę zwraca końcówka prognozy.
Powyżej prognoza wiatru na 16 listopada. Widzimy, że znad Atlantyku, w stronę Europy z impetem zbliżał będzie się głęboki, aktywny niż. Ciśnienie w jego centrum podczas zbliżania się nad nasz kontynent spaść może nawet w okolice 950 hPa. Na chwilę obecną, bazując na odległych prognozach jest to niż o potencjale zbliżonym do niszczącego niżu Ciaran. Warto podkreślić, że niszcząca wichura związana z tym niżem, widoczna jest nie tylko w „wiatrolubnym” modelu ECMWF, ale również w wynikach amerykańskiego modelu GFS. Oczywiście, do ewentualnego wystąpienia zjawiska jeszcze 10 dni, jednak warto już dziś mieć na uwadze, że pogoda w Europie w połowie miesiąca może być bardzo niebezpieczna. Przeczytaj również: Silny mróz na początku listopada. Przymrozki i ochłodzenie dotrą do Polski
Silny wiatr w prognozach również dla Polski
Wiatr, lokalnie silny, towarzyszył będzie nam w kolejnych dniach listopada praktycznie cały czas. Jednak w prognozach poszukajmy dni z naprawdę silnym wiatrem. Od razu Was uspokajam, wichura tak silna jaka widziana jest dla zachodu Europy raczej nam nie grozi. Choć w drugiej połowie miesiąca w regionach północnych zrobi się groźnie. Jednak po kolei.
Pierwsza strefa naprawdę silniejszego wiatru pojawia się w prognozach dla Polski w połowie listopada. Tego dnia na południu kraju wg. prognoz wiać może z prędkością nawet do 90-95 km/h. W górach byłyby to z pewnością porywy przekraczające 100 km/h. Jednak groźnie wyglądająca wichura pokazuje nam się w prognozach na przełom drugiej i trzeciej dekady miesiąca. W tym okresie nad Bałtyk dotrzeć miałby bardzo aktywny, głęboki niż z zachodu. Popatrzmy co widzą prognozy wiatru na ten okres.
Oczywiście, to odległe prognozy pogody, jednak sytuacja na okolice 21 listopada w bieżących prognozach wygląd dość groźnie. W regionach północnych siła wiatru przekraczałaby 100 km/h. Na Bałtyku odnotowalibyśmy silny sztorm. Jak będzie? Poczekajmy jeszcze kilkanaście aktualizacji modeli. Z pewnością widać jednak, że aura w Europie i w Polsce w kolejnych dniach listopada nadal będzie bardzo dynamiczna.