Od kilku dni w regionie panuje wspaniała pogoda. Nie rozpieszczają nas tylko temperatury powietrza, za to wszystkie inne składniki pogody są niemal idealne. Praktycznie co dzień nad Polską świeci słońce, a wiatr jest praktycznie nieodczuwalny. Niestety sytuacja zacznie się zmieniać. Na północy Europy już sunie wichura, która za kilkadziesiąt godzin przyniesie silny wiatr również w Polsce. Sprawdźmy szczegóły, czy załamanie pogody będzie silne.
Silna wichura już dziś na północy Europy
Spójrzmy na sytuację baryczną nad kontynentem. Na kontynencie dzieją się ciekawe rzeczy jeśli chodzi o sytuację baryczną.

W regionie Wysp Brytyjskich wciąż stacjonuje silny wyż. Zaczyna on słabnąć, jednak jeszcze dziś odegra znaczącą rolę w pogodzie w naszym regionie. Na północy Skandynawii znajduje się dość głęboki niż. To jeden z tych ośrodków atlantyckich, który został wypchnięty daleko, pod Koło Podbiegunowe, by stamtąd „ruszyć” w dynamiczną wędrówkę na południe niosąc załamanie pogody w regionie basenu Morza Bałtyckiego. Pomiędzy wspomnianymi wyżem i niżem różnica ciśnienia wynosi ponad 50 hPa. To wszystko na dość małej powierzchni. Wystarczy spojrzeć na mapę wiatru zawierającą również izobary.

Doskonale widać jak gęsto ułożone są izobaty u wybrzeży Norwegii. To właśnie w tym regionie wichura dziś będzie najsilniejsza. Porywy wiatru na otwartym morzu przekraczają 130 km/h. Oczywiście wkraczając na ląd wiatr osłabnie, jednak dziś w Skandynawii pogoda będzie bardzo dynamiczna.
Niż będzie nurkował na południe. Wraz z nim wichura
Zgodnie z tym co napisałem powyżej. Niż osiągną na wysokości Skandynawii swą maksymalną szerokość geograficzną i zgodnie z procesami zachodzącymi na półkuli północnej, zaczął wędrować na południe. Wraz z nim wichura. Poniżej animacja prognoz wiatru dla naszego regionu do niedzieli włącznie.
Wiatr nieco uspokoi się przechodząc nad lądem Norwegii i Szwecji. Następnie, wkraczając nad otwarte wody Bałtyku znów wiać zacznie bardzo mocno, a wichura znów przekroczyć może siłę 110 km/h. Tak silne porywy wiatru możliwe będą na otwartym morzu. Na lądzie, wichura, która zbliża się w nasz region nie wygeneruje tak silnych porywów wiatru. Ponieważ niż przemieszczał będzie się na północy wschód od Polski, najsilniejszego wiatru spodziewamy się na Łotwie i w Estonii. Tutaj powiać może z prędkością ponad 90 km/h. Wedle definicji z naszego słownika pogodowego, wiatr wiejący z taką siłą spokojnie określać można mianem wichury.

Warto dodać, że nurkujący niż to nie tylko wichura w regionie. Ośrodek ten niósł będzie solidną porcję opadów. Ponieważ z północy wciąż spływa chłodne powietrze, niż przyniesie opady śniegu. W pasie od Estonii, po Białoruś opady śniegu będą prawdopodobnie intensywne. Nie wykluczony jest tu marcowy atak zimy. Jak niż wpłynie na pogodę w Polsce?
Pogorszenie pogody w weekend w Polsce
No koniec wpisu pozostawiłem sobie część wpisu dotyczącą pogody w Polsce. Ponieważ jutro przygotuję Wam szczegółową prognozę pogody na weekend, tutaj nie będę opisywał wszystkich parametrów pogody jakie przed nami. Skupmy się na wietrze i opadach. Wichura, która obecnie sunie w naszym kierunku osłabnie. Nie oznacza to jednak, że wiatr w Polsce będzie w weekend słaby.

W sobotę centrum niżu znajdzie się blisko wschodnich granic Polski. Dlatego też gradient ciśnienia największy będzie właśnie we wschodniej połowie kraju. Co za tym idzie, mieszkańców Polski Wschodniej czeka w weekend wichura. Nie bardzo silna, ale jednak. Wiatr wiał będzie na wschodzie w porywach ponad 80 km/h. Podczas gdy wiatr w kraju pojawi się w weekend i to jest informacja pewna, tak nie do końca pewien jestem prognozy opadów. Jeszcze kilka dni temu wydawało się, że po południowej i zachodniej stronie niżu przemieszczała będzie się strefa intensywnych opadów. Obecnie jednak modele pogodowe mocno zredukowały potencjał opadowy niżu.

Jak widać w sobotę, w kraju śnieg popadać może właściwie tylko symbolicznie. Na północnym wschodzie, w związku z silniejszym wiatrem możliwe są zawieje i zamiecie śnieżne. Śnieg spadnie również na południu kraju. Jednak tak jak wiatr będzie silny i dokuczliwy, zwłaszcza w sobotę, tak o ataku zimy w Polsce mówić z pewnością wg. obecnych prognoz mówić nie można.
Fan pogody praktycznie od zawsze. Pogoda i prognozowanie pogody jest jego pasją. Dodatkowo kocha burze. Gdy burza nadciąga, bierze aparat w dłoń i goni za burzą. Na portalu zajmuje się wpisami w kategoriach groźnych zjawisk pogodowych, dniowych prognoz pogody oraz pisze o pogodzie na Świecie