W piątek nad Polską przemieszczał się płytki, acz aktywny ośrodek niskiego ciśnienia. W godzinach popołudniowych przyniósł sporo opadów i silniejszy wiatr na wschodzie kraju. Nie była to silna wichura, jednak porywy wiatru przekraczały 60, lokalnie 70 km/h. Jest to odmiana w stosunku do wyżowej pogody, do jakiej powoli musimy się w lutym przyzwyczajać. W dzisiejszej prognozie poszukamy wiatru w regionie. W drugiej części wpisu sprawdzę również, czy i kiedy widać silny wiatr w naszym kraju.
Potężna wichura w kolejnych dniach. Czym będzie spowodowana?
Już w niedzielę na północnym zachodzie Europy przejdzie strefa wiatru o niszczącej sile. Wichura sięgać będzie 150-170 km/h. Na Atlantyku szalał będzie potężny sztorm. Sprawdźmy czym będzie spowodowany tak silny wiatr.

Przyczyny silnych, poziomych ruchów powietrza są tak naprawdę dwie. Pierwszą jest ośrodek niskiego ciśnienia, który w niedzielę dotrze w okolice Islandii. Jest to niż bardzo głęboki, a tak niskie wartości ciśnienia są bardzo rzadko spotykane w naszym regionie. Ciśnienie w centrum niżu spadnie w okolice 940 hPa. Taki scenariusz musi prowadzić do bardzo dużej różnicy ciśnienia. Co za tym idzie, wichura w opisywanym regionie będzie bardzo silna. Do bardzo głębokiego niżu należy dołożyć prąd strumieniowy, który będzie w regionie bardzo silny.

Prąd strumieniowy rozciąga się nad Atlantykiem od wschodniej wybrzeża USA, po północ Wysp Brytyjskich. Widzimy, że na wysokości około 9 kilometrów nad poziomem morza wiatr wiał będzie z prędkością ponad 160 węzłów, co daje w przeliczeniu ponad 300 kilometrów na godzinę. Oczywiście nie dotyczy nas to bezpośrednio przy powierzchni Ziemi, jednak pokazuje, z jakim żywiołem będziemy mieli do czynienia. Dodatkowo, prąd strumieniowy odgrywa kluczową rolę w formowaniu się głębokich, aktywnych niżów barycznych. I właśnie z taką sytuacją będziemy mieli obecnie do czynienia.
Wichura w regionie Europy. Przebieg zjawisk wiatrowych
Wiemy już, dlaczego w regionie pojawi się silna wichura. Sprawdźmy zatem gdzie i kiedy wiatr w regionie będzie najsilniejszy. Poniżej animacja prognoz wiatru.
Zachęcam do obejrzenia animacji dwukrotnie. Za pierwszym razem obserwujmy z jak silnym wiatrem będziemy mieli czynienia na północnym zachodzie. Za drugą iteracją przejrzyjmy prognozę pod kątem siły wiatru w Polsce. O tym pisał będę w kolejnej części tekstu. Pierwsza strefa bardzo silnego wiatru dotrze w region Islandii w niedzielę 2 lutego. Wichura osiągała będzie siłą ponad 150 km/h. To jest już wiatr, który całkowicie paraliżuje ruch morski. O łamaniu drzew na Islandii raczej nie ma mowy, ponieważ na wyspie drzew nie ma prawie wcale.

Kolejna strefa bardzo silnego wiatru pojawi się w poniedziałek. Następny głęboki niż przemieszczał będzie się ścieżką pierwszego znów niosąc bardzo silny wiatr. Znów pojawi się wiatr wiejący z prędkością do 160 km/h. Scenariusz ten powtórzy się jeszcze w przyszłym tygodniu kilkukrotnie. Do połowy miesiąca na północnym zachodzie Europy naliczyłem 5-6 niżów barycznych. Z każdym wiąże się silna wichura z wiatrem w okolicach 150-170 km/h.
Czy wiatr pojawi się w Polsce do połowy lutego?
Świat coraz bardziej pędzi do przodu. Dlatego dla czytelników, którzy się śpieszą, odpowiadam od razu. W Polsce do połowy lutego będzie praktycznie bezwietrznie. Dziękuję. Można się rozejść. Oczywiście powyższe jest nieco z przymrużeniem oka, ponieważ liczę na to, że zechcecie zostać ze mną jeszcze momencik. Spojrzymy jak wyglądają prognozy dla Polski. Nie tylko prognozy wiatru.

W nadchodzącym tygodniu wiatr poczujemy praktycznie tylko przez kilkanaście godzin. W końcówce tygodnia, w okolicach piątku w kraju powieje z prędkością przekraczającą 50 km/h. Przez pozostałe dni tygodnia czeka nas wyżowa, spokojna pogoda bez wiatru i opadów. W kontekście opadów, do czwartku nad Polską padać nie będzie wcale.

Od niedzieli do poniedziałku w kraju i w regionie oczekiwać możemy mnóstwo słońca. Za dnia temperatury będą dodatnie, a na słońcu będzie wręcz wiosennie ciepło. Nocami ciepło będzie uciekało wskutek zjawiska radiacji. Przez cały tydzień czeka nas podobny scenariusz, jeśli chodzi o temperatury powietrza. Za dnia temperatury w okolicach 5 stopni Celsjusza (odczuwalnie, na słońcu więcej). Nocami pojawiał będzie się słaby mróz. W czwartek nad krajem przemieszczał będzie się front atmosferyczny przynosząc słabe opady śniegu. I to by było na tyle, jeśli chodzi o opady w najbliższym czasie. Silna śnieżyca prognozowana jest dla Polski w okolicach połowy miesiąca. O tym jednak będzie jeszcze czas napisać.
Fan pogody praktycznie od zawsze. Pogoda i prognozowanie pogody jest jego pasją. Dodatkowo kocha burze. Gdy burza nadciąga, bierze aparat w dłoń i goni za burzą. Na portalu zajmuje się wpisami w kategoriach groźnych zjawisk pogodowych, dniowych prognoz pogody oraz pisze o pogodzie na Świecie