Co prawda weekend upływa nam pod znakiem spokojnej, wyżowej aury, jednak przyszły tydzień przyniesie zmiany w pogodzie. Z zachodu do Europy dotrą wichury. W dzisiejszej prognozie sprawdzimy gdzie i kiedy wiatr wiał będzie najmocniej oraz jakiej aury możemy spodziewać się w nadchodzącym tygodniu w Polsce.
Wichury z zachodu. Czym będą spowodowane?
Tak jak wspominałem we wstępie do wpisu, obecnie znajdujemy się pod wpływem rozległego ośrodka wysokiego ciśnienia. Jest to niż częściowo zgniły, przez co we wschodniej Polsce mamy do czynienia z całodobowym zachmurzeniem. Na zachodzie kraju słońca w weekend jest nieco więcej, jednak ja nie o tym.
Na początku tygodnia dość aktywny niż przemieszczał będzie się nad północą Europy. Przyniesie wichury w Skandynawii z wiatrem znacznie przekraczającym 100 km/h. Powyżej mapa baryczna Europy na środę 4 grudnia. Widzimy, że znad Atlantyku do Europy zbliżał będzie się kolejny niż baryczny. W tym samym czasie wyż „pilnujący” obecnie pogody w naszym regionie osłabnie i odsunie się na wschód. Zrobi to miejsce, by niże, z których pierwszy widać na powyższej mapie zaczęły docierać wgłąb naszego kontynentu. Jak aktywne, głębokie niże to i wichury oraz powrót dynamicznej aury na kontynent. Sprawdźmy teraz szczegóły.
Silne wichury w Europie. Gdzie wiatr wiał będzie najmocniej?
Poniżej animacja prognoz wiatru dla Europy na najbliższe kilkanaście dni. Spójrzmy, kiedy i gdzie wiatr wiał będzie najmocniej.
Niedziela i poniedziałek przyniosą dość silne porywy wiatru na północy Europy. W Skandynawii siła wiatru osiągać może 80-100 km/h. W środku tygodnia silna wichura dotrze do Wysp Brytyjskich, gdzie wiatr wiał będzie w porywach nawet do 120 km/h. Lokalnie wiatr na zachodzie powodować może szkody, a już na pewno doprowadzi do opóźnień choćby w ruchu lotniczym na Wyspach. W kolejnych dniach grudnia, z zachodu do centrum i na północ Europy wędrowały będą kolejne niże baryczne niosąc kolejny wichury. Niże to jednak nie tylko wiatr, ale również lokalnie silne załamania pogody.
W wielu regionach kontynentu występowały będą silne śnieżyce. Zimowe krajobrazy na początku grudnia zawitają na Bałkany. Z każdym dniem przyrastała będzie również pokrywa śnieżna w Alpach, czy w Skandynawii. W przyszły weekend, aktywny niż z wiatrem i opadami dotrze również do Polski. Czy przyniesie śnieg? Za wcześnie, by stwierdzać to jednoznacznie, jednak szanse na to są całkiem niemałe.
Pogoda w Polsce zmieni się w nadchodzącym tygodniu
Zmiany w sytuacji barycznej na naszym kontynencie odczujemy również w naszym kraju. Już w poniedziałek nad Polską przemieszczał będzie się front atmosferyczny związany z niżem z północy. Sam niż również wpłynie na pogodę w kraju, przynosząc zwiększony kontrast baryczny, a co za tym idzie silniejszy wiatr. Nie będą to może silne wichury, ale już w poniedziałek i wtorek siła wiatru w Polsce przekraczać będzie 60-70 km/h.
Mocniejsze porywy wiatru utrzymają się w kraju również we wtorek. Następnie czeka nas spokojniejszy środek tygodnia, by aura znów zrobiła się bardziej dynamiczna w drugiej jego części. W piątek w nasz region dotrze kolejny niż, który wraz z frontem atmosferycznym pogorszy aurę w kraju. Na początku przyszłego weekendu przez Polskę przemieszczać będzie się kolejna strefa opadów, choć modele pogodowe na ten moment jeszcze nie pokazują zdecydowanie, czy w kraju padał będzie śnieg, czy też deszcz.
W przypadku opadów śniegu mielibyśmy do czynienia z zawiejami i zamieciami śnieżnymi, ponieważ w przyszły weekend w regionie prognozowane są wichury. W samej Polsce wiać miałoby powyżej 80 km/h, ale już przykładowo na Bałtyku prognozuje się wiatr wiejący z siłą nawet przekraczającą 100 km/h.
Fan pogody praktycznie od zawsze. Pogoda i prognozowanie pogody jest jego pasją. Dodatkowo kocha burze. Gdy burza nadciąga, bierze aparat w dłoń i goni za burzą. Na portalu zajmuje się wpisami w kategoriach groźnych zjawisk pogodowych, dniowych prognoz pogody oraz pisze o pogodzie na Świecie