Załamanie pogody wkroczy z zachodu. IMGW pokazało mapy burzowe. Tu uderzą najgroźniejsze burze z gradem w Polsce [MAPY]

Załamanie pogody zaznaczy się pod koniec weekendu i w poniedziałek nad Polską. Na zachodzie i w centrum zatoka niżu znad Skandynawii ze strefą chłodnego frontu atmosferycznego. Na wschodzie klin wyżu znad Atlantyku. Z zachodu napływa chłodna masa powietrza polarno – morskiego o równowadze chwiejnej. 

Załamanie pogody przejdzie z zachodu na wschód

Zapowiadaliśmy, że w piątek, jak i też w nocy z piątku na sobotę oraz początkowo w sobotę występować będą opady deszczu i lokalne burze. Miejscami w niektórych regionach naszego kraju spadła ponad 70-80 mm deszczu. Na niektórych stacjach synoptycznych i meteorologicznych padły nowe rekordy. Dziś w drugiej części dnia większość opadów zaniknęła i odsunęły się nad Ukrainę, co związane było z postępującą cyklolizą niżu. Przerwa od większych opadów okaże się jednak krótkotrwała, gdyż w niedzielę od zachodu wkroczy front chłodny poprzedzony linią zbieżności wiatru.

Odcięty ośrodek niżowy o nazwie Larissa przyniósł zgodnie z naszymi zapowiedziami spore sumy opadowe o charakterze wielkoskalowym i konwekcyjnym. W Niemczech i Czechach sumy opadowe przekraczały 90-140 mm/m2. Duże opady zaobserwowano także w Polsce. Ze szczególnym uwzględnieniem obszaru od woj. dolnośląskiego, woj. opolskiego, śląskiego i wielkopolski oraz Ziemi Łódzkiej. W niektórych regionach spadła ponad miesięczna norma opadowa dla sierpnia w Polsce.

Polecamy: Pogoda na niedziele 4 sierpnia. Front wkroczy do Polski. Silne ochłodzenie. Czy będzie groźnie?

Spore sumy opadowe w ciągu minionej doby w kraju

Dane z systemu Raingrs dobrze obrazują zasięg i wysokość opadów. Widzimy wyraźnie na mapach udostępnionych przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej – Państwowy Instytut Badawczy, że szczególnie intensywne padało w woj. dolnośląskim. Duże sumy opadowe zanotowano także w południowej części woj. wielkopolskiego, sięgając po zachodnie i południowe rejony woj. łódzkiego. Solidnie popadało także na obszarze Śląska Opolskiego i Górnego Śląska, znacznie mniejszy sumy opadowe były notowane w woj. świętokrzyskim, północ Małopolski, południe Lubelszczyzny i miejscami woj. podkarpackie.

Stacje z największymi sumami opadowymi do sobotniego poranka zanotowane przez deszczomierze IMGW-PIB

Trzebnica (woj. dolnośląskie) – 81 mm, ustanowiony został nowy rekord dobowy opadu atmosferycznego. Ówczesny rekord dobowy opadu wynosił 68.2 mm i został zmierzony 3 sierpnia 1970 r.

Wrocław Starachowice – 77.1 mm, poprzedni rekord pochodził z początku XXI wieku, a więc z 20 lipca 2001 roku

Stuposiany (woj. podkarpackie) – 74.9 mm

Źródła (woj. dolnośląskie) – 71.8 mm,

Oborniki Śląskie (woj. dolnośląskie) – 69.7 mm

Zawada (woj. śląskie) – 63.3 mm

Grabownica – 60.9 mm

Pieńsk – 60.2 mm

Gorlice – 59.9 mm

Sędziszów Małopolski – 52.9 mm

Dynamiczna aurea i silne burze miejscami w kraju

Większość opadów odsunęła się w drugiej części dnia znad Polski. Największe sumy opadowe dziś notowano na Podkarpaciu i południowej Lubelszczyźnie oraz miejscami w południowej części Mazowsza i na Ziemi Świętokrzyskiej. Najdłużej opady utrzymywały się na krańcach południowo-wschodnich. Miejscami intensywne opady powodowały wzrost poziomu wód w rzekach, dochodziło również do podtopień i zalań. Trudne warunki do uprawiania turystyki górskiej występowały dziś w Bieszczadach na skutek obfitych opadów atmosferycznych i lokalnych burz.

Prognoza sytuacji barycznej na 4.08.2024, 12 UTC dla Europy i obszarów przyległych według DWD

Już w niedzielę z zachodu na wschód wędrować ma kolejna strefa opadów atmosferycznych i burz związana z następnym chłodnym frontem, za który związany będzie niż znad Skandynawii.

Prognoza burzowa na niedzielę (IMGW-PIB) dla Polski

burze i zalamanie pogody
Burze nad Polską i groźna pogoda (IMGW-PIB)

Prognoza burzowa na noc z niedzieli na poniedziałek (IMGW-PIB) dla Polski

burze w nocy
Burze nad Polską możliwe w nocy. Jednak słabsze niż w ciągu dnia. Lokalnie groźna pogoda (IMGW-PIB)

Groźna sytuacja pogodowa i możliwe podtopienia

W niedzielę burze wystąpią w zachodniej i centralnej Polsce. Ich rozwój będzie związany z przemieszczającym się z zachodu na wschód chłodnym frontem atmosferycznym oraz poprzedzającą go strefą zbieżności wiatru. Chłodny front będzie związany z niżem znad południowej Skandynawii. Spodziewana akumulacja opadów konwekcyjnych w czasie burz do 20-30 mm, spodziewane porywy wiatru do 60 km/h, jednak północy miejscami do 70 km/h. Modele numeryczne zakładają, że większe prawdopodobieństwo wystąpienia silniejszych opadów deszczu oraz opadów gradu w zachodniej części kraju.

Prognoza burzowa na poniedziałek (IMGW-PIB) dla Polski

Liczne burze w poniedziałek na wschodzie. Pogoda miejscami groźna (IMGW-PIB)

Wysokość opadów podczas przejścia tego frontu poprzedzonego linią zbieżności wiatru będą na ogół mniejsza niż minionej doby, ale lokalnych podtopień i zalań nie można wykluczyć w kraju.

Źródło: Fanipogody.pl. IMGW-PIB, dwd.de, IMGW-PIB, essl.org