Sytuacja synoptyczna nie ulegnie większej zmianie. Dalej pozostawać mamy w obszarze obniżonego ciśnienia. Tworzyć mają się w masie zwrotnikowej licznej niże termiczne, które ulokowane mają być m.in w rejonie zachodniej Ukrainy, jak i też w centralnej części Polski i na zachodzie. Powietrze napływające z południa ma posiadać cechy zwrotnikowe, ale będzie w znacznym stopniu przetransformowane, lecz wilgotne i chwiejne.
Nad Polską od ponad godziny trwają burze. Obecnie chmury Cumulonimbus oddziałują na wschodzie Polski. Ich inicjacja zachodzi na lokalnych strefach zbieżności wiatru. Obecnie grzmi m.in w rejonie Kraśnika, ale także Janowa Lubelskiego i Batorza. Wyładowania atmosferyczne notowane są także w rejonie miejscowości Wysokie, na południe od Bychawy.
Grzmoty słyszą mieszkańcy Radecznicy, ale także Szczebrzeszyna. Grzmiało również w Zamościu.
Obecnie rozwój nowych komórek następuje także w okolicach Poniatowej, jak i tez na południu Mazowsza, w okolicach Radomia i Opatowa. W kolejnych godzinach spodziewany jest wzrost aktywności burzowej. Szczególnie groźna aura panować ma popołudniu, ale burze możliwe są w niemal całym kraju.
Lokalnie wystąpią dziś podtopienia, czemu sprzyja duża wolność atmosfery, ale także niska prędkość przemieszczania chmur Cumulonimbus. Punktowo padać może grad o średnicy od 1 cm do 4 cm. Wiatr do 100 km/h, mając na uwadze liczne suche warstwy na poszczególnych poziomach troposfery.
Dane z polskiej sieci POLRAD i detekcji wyładowań
Bieżące położenie opadów i burz poniżej