Atak zimy w Polsce na koniec marca. Śnieg i mróz do -11 i śnieżyce

Cieszymy się obecnie piękną, słoneczną wiosną i wiosennym wybuchem ciepła. Ale w marcu jak w garncu. Okazuje się, że modele numeryczne widzą na koniec marca ochłodzenie i powrót opadów.. śniegu. Czy czeka nas atak zimy jeszcze w tym miesiącu? Czy to możliwe po tak ciepłym i pięknym okresie w pogodzie. Zapraszam na szczegóły

Atak zimy w Polsce. Dlaczego to możliwe?

Wiem, że patrząc za okno atak zimy, który opisuję zdaje się nierealny. Jednak sytuacja baryczna nad Europą po weekendzie zacznie się zmieniać.

Atak zimy w przyszłym tygodniu jest realny. Niż z nad Rosji namiesza w pogodzie

Powyżej mapa baryczna Europy na noc z poniedziałku na wtorek. Widać jak na granicy Estonii i Rosji znajduje się centrum dość głębokiego jak na obecny okres niżu. Przyniesie on nie tylko wichurę w naszym regionie. Pamiętajmy, powietrze wokół niżu przemieszcza się ruchem odwrotnym do ruchu wskazówek zegara. Oznacza to, że do kraju zacznie spływać chłodne powietrze z północnego wschodu. Oznacza to spadki temperatury w kraju już we wtorek. Do Polski powróci nocny mróz. Temperatury w dzień będą zdecydowanie niższe. Spływ chłodu w nasz region widać doskonale na animacji prognoz temperatury.

Widać tu jak chłodne masy powietrza od wtorku obejmują coraz większy obszar Europy Centralnej. Wraz ze spadkiem temperatury nadejdą również opady. Nie będzie to bardzo silny atak zimy. Jednak krajobrazy w wielu regionach mogą jeszcze zabielić się.

Zobacz również: Wichury w Polsce. Nadchodzi załamanie pogody

Atak zimy w Polsce. Czy będzie silny?

Wiemy już, że podczas gdy mamy obecnie wiosnę w Polsce, przyszły tydzień przyniesie zmiany w pogodzie. Zrobi się chłodniej. Pojawią się opady. Jednak czy będzie to silny atak zimy jak pamiętny 8 kwietnia kilkanaście lat temu, gdy doszło do silnego paraliżu części kraju? Od razu uspokoję, że tak mocno pogoda raczej nie da się nam we znaki.

Atak zimy i powrót mrozu do -11 w Polsce

Powyżej prognoza temperatury dla Polski na noc z wtorku na środę w przyszłym tygodniu. Widać tu, że mróz nocą w Polsce sięgać może nawet -11 stopni Celsjusza. To już są warunki, które pozwolą na utrzymanie się pokrywy śnieżnej z prognozowanych opadów. Oczywiście z tyłu głowy wciąż mamy, że to prognozy na prawie tydzień do przodu, więc jeszcze może to być tzw. „fus”. To nic innego jak pomyłka modelu w wyliczeniach. Jednak „fus” to najczęściej wyskok jednego modelu. W obecnie opisywanej sytuacji modele pogodowe są raczej zgodne w wyliczeniach. Z początkiem nowego tygodnia w kraju zrobi się zdecydowanie chłodniej. Sprawdźmy, czy atak zimy na koniec marca przyniesie nam realne ryzyko powrotu śniegu na dłużej.

Na koniec marca możliwe silniejsze opady śniegu w Polsce

Na ten moment okazuje się, że atak zimy może przynieść jeszcze pokrywę śnieżną na nizinach w Polsce. Poniżej grafika obrazująca prognozowaną wysokość pokrywy śnieżnej w kraju na dzień 31 marca wg. modelu ECMWF (źródło mapy). Jednak grubość pokrywy śnieżnej może być przeszacowana, co często obserwujemy w prognozach ECMWF.

Możliwy atak zimy w Polsce może przynieść przyrost pokrywy śnieżnej.

Widać tu, że europejski model ECMWF widzi całkiem pokaźne opady śniegu na koniec marca. Pokrywa śnieżna w centrum kraju sięgać mogłaby nawet 10 cm śniegu. W górach oczywiście atak zimy przyniósłby śniegu dużo więcej. Jednak, czy atak zimy tak silny jest prawdopodobny? Sięgnąłem do innych modeli numerycznych. Amerykański GFS również widzi opady w omawianym okresie. Jednak model ten widzi sporo wyższe temperatury powietrza. Śnieg, owszem padałby w Polsce na koniec marca, jednak nie utrzymywałby się tak jak widzi to ECMWF. Podobne wyliczenia prezentuje model GEMS. Widać więc, że prognozy w temacie nie są jeszcze stabilne. Pewnym jest, że czeka nas ochłodzenie już od tego weekendu. Pewne jest również, że do kraju wrócą opady i mogą to być opady śniegu. Jednak, czy będzie to prawdziwy atak zimy? To jest mało prawdopodobne, ale to jeszcze nie czas, by o tym przesądzać. Więcej z pewnością napiszę Wam po kilku aktualizacjach modeli numerycznych.