Burze w czwartek prawdopodobne tylko na północnym-wschodzie Polski. Na pozostałym obszarze nie będzie warunków do rozwoju głębokiej, wilgotnej konwekcji. Z uwagi na obecność stabilnego wyżu, wystąpienia deficytów wilgotności i suchych warstw powietrza. Układ wysokiego ciśnienia powodować ma wyraźne osiadanie mas powietrza, skutkując rozwojem słabo rozbudowanych, podinwersyjnych chmur cumulus.
Burze o niewielkim natężeniu możliwe w czwartek
W czwartek nasza część Europy znajduje się pod wpływem wyżu barycznego z centrami nad Alpami i Karpatami. Jedynie nad północno-wschodnią częścią naszego kraju zaznacza się jeszcze górna zatoka niżowa odsuwająca się stopniowo na wschód.
Znajdujemy się w polarnym morskim. Na południowym-zachodzie masa będzie zdecydowanie cieplejsza. Warunki do wystąpienia burz będą tylko na północnym wschodzie Polski oraz w rejonie Zatoki Gdańskiej. Na tym obszarze powietrze charakteryzować ma się zwiększoną zawartością pary wodnej i nieco bardziej stromym gradientem temperatury. Po dziennym nagrzaniu planetarnej warstwy granicznej, skutkując wystąpieniem niestabilności.
Energia dostępna drogą konwekcyjną nie przekroczy 400-800 J/kg, dlatego chmury kłębiasto-deszczowe na tym obszarze będą na ogół słabo rozbudowane w pionie. Zawartość wody opadowej w pionowy słupie powietrza wyniesie około 20-25 mm. Przepływ mas powietrza ma być na ogół słaby, zatem komórki burzowe nie będą dobrze zorganizowane. Na ogół mają być też krótkotrwałe.
Prognoza burz na czwartek (IMGW-PIB)
Przeważnie mają być to pojedyncze komórki opadowe, miejscami chmury kłębiasto-deszczowe Cumulonimbus rozbudują się na tyle mocno, że będą w stanie wygenerować wyładowania atmosferyczne. Jednak aktywność elektryczna z uwagi na małą wodność atmosfery, niezbyt stromy gradient temperatury i małą chwiejność ma być niewielka. Niska rozciągłość pionowa skutkować ma dość słabym wypiętrzeniem ośrodków konwekcyjnych, co spowoduje, że burzom nie będą towarzyszyć szczególnie groźne zjawiska pogodowe.
Opady w czasie przechodzenia ośrodków konwekcyjnych wyniosą do 10-20 mm. Nie można wykluczyć opadów drobnego gradu. Porywy konwekcyjne w czasie burz sięgną 50-60 km/h. Pierwsze burze możliwe są około południa. W godzinach popołudniowych, burze znajdą się poza Polską.
Jutro słabe burze niewykluczone są w Karpatach. W nocy z piątku na sobotę na zachodzie kraju. Natomiast w pierwszy dzień weekendu we wschodniej połowie kraju.