Burze i nawałnice nabierają na sile. 16 tysięcy wyładowań w 2 godziny. Możliwe tornada. Ulewy nad Polską

Ostatnia doba przyniosła bardzo dynamiczną pogodę w kraju. Przez Polskę sunęły ulewy. Lokalnie przeszły burze. Podczas gdy deszcz padał w wielu regionach bardzo intensywnie, tak zjawiska burzowe nie były silne. Zupełnie inaczej przebiega obecna doba w USA, gdzie nawałnice lokalnie mają bardzo silny charakter.

Burze i nawałnice w USA. Grzmi w wielu stanach

Na koniec wpisu przejdziemy do pogody w Polsce. Teraz przeskakujemy na drugi brzeg Oceanu Atlantyckiego, ponieważ silne burze przechodzą przez kontynent Ameryki Północnej. Poniżej aktualna sytuacja jako obraz z detekcji wyładowań Blitzortung.

Burze i nawałnice w USA
Burze i nawałnice w USA

W Ameryce Północnej obserwujemy obecnie dwie strefy burz. Pierwsza z nich to organizujące się w wielokomórkowy system MCS komórki ze stanów Oklahoma i Teksas. Te zjawiska przechodzą w bardzo dobrych warunkach termicznych. Z południa w region wlewa się upał. Gorące masy powietrza zderzają się z chłodem z północy. Do tego w centralnych stanach pojawił się płytki niż, który również wymusza konwekcję. Niż i związany z nim front atmosferyczny wpływa również na pogodę w północno wschodnich stanach USA oraz na południowym wschodzie Kanady. Tutaj przemieszczają się burze, które pomimo przechodzenia w chłodniejszych masach powietrza, mają lepsze warunki kinematyczne (skrętność wiatru, przepływ powietrza itp.). W związku z tym burze, które obecnie wkraczają w region Wielkich Jezior mogą być bardzo groźne. Przeczytaj również: Upał coraz silniejszy. Sprawdzamy, kiedy w Polsce zrobi się gorąco

Burze są bardzo aktywne. Lokalnie mogą być niszczące

Ktoś może spytać, co ten wariat Kołodziejczyk wypisuje. Kogo obchodzą burze w okolicach Wielkich Jezior, czy tym bardziej w stanie Oklahoma 🙂 Pamiętajmy, że portal wywodzi się z bloga o wdzięcznym tytule „Lubelscy Łowcy Burz”. „Fani Pogody” przyszli później. Stąd wielkie zamiłowanie do zjawisk burzowych i wszystkim co z nimi związane. Komórki, które obecnie przechodzą na granicy USA i Kanady są napędzane dobrym przepływem powietrza. Przemieszczają się szybko z zachodu na wschód. W tych burzach największym zagrożeniem może być duży grad i trąby powietrzne. Ponieważ burze w tym regionie przechodzą w nieco chłodniejszych masach, grad nie powinien być wielki. Jednak zagrożenie silnym, niszczącym tornadem jest w tych regionach bardzo realne.

Burze nie przynoszą gigantycznych sum opadowych
Burze niosą nawalne opady deszczu

Znacznie wolniej przemieszcza się układ MCS z centralnych regionów USA. Dlatego tutaj dużym ryzykiem, prócz silnego, niszczącego wiatru są również nawalne opady deszczu. W przeciągu najbliższej doby w centralnych stanach spadnie do 7 cali wody na metr kwadratowy. W przeliczeniu na milimetry to 150 mm/m2. Dużo. Taka ilość wody doprowadzić może do podtopień, a nawet powodzi błyskawicznych. Nawałnice cechują się również sporą aktywnością elektryczną. W przeciągu dwóch ostatnich godzin wygenerowały ponad 16 tysięcy wyładowań atmosferycznych typu doziemnego. Po wykonaniu kilku działań matematycznych wychodzi mi na to, że nad Ameryką Północną pada obecnie 2 wyładowania w sekundę. A mówimy wyłącznie o wyładowaniach CG. Z pewnością burze te generują drugie tyle wyładowań między chmurowych, których to nie notuje system detekcji Blitzortung.

Ulewy przeszły nad Polską, ale pogoda będzie się uspokajać

We wstępie wspominałem, że ostatnia doba przyniosła dużo dynamiki w pogodzie nad krajem. Lokalnie, na południu Polski przechodziły burze. Jednak nie były to zjawiska po pierwsze groźne, a po drugie w żaden sposób nie efektowne, ponieważ komórki burzowe wbudowane były w strefę zachmurzenia frotowego. Dlatego też nie będę za bardzo rozpisywał się o tych burzach. Skupmy się na opadach deszczu, które były ostatniej doby bardzo silne.

Ulewy przeszły nad Polską

Powyżej animacja przyrostu sum opadowych nad Polską. Widać tu doskonale jaką trajektorią przesuwała się najsilniejsza ulewa. Widać również, że pas najsilniejszych opadów rozciągał się od Wielkopolski, przez Mazowsze po Lubelszczyznę. Tutaj lokalnie spadło ponad 40 mm deszczu na metr kwadratowy. To dużo. Z każdą godziną pogoda w Polsce będzie się poprawiać. Z północy dostajemy się pod wpływ wyżu barycznego. Przyniesie on rozpogodzenia, a na północy kraju nawet bezchmurne niebo. Widać to doskonale na obrazach satelitarnych z niedzielnego poranka.

Ulewy w Polsce zanikają. Rozpogodzenia
Ulewy ustępują. Rozpogodzenia od północy

Do niedzielnego popołudnia chwile ze słońcem możliwe będą praktycznie w całym kraju prócz krańców południowo wschodnich. Na zakończenie zapraszam do działu z pogodą długoterminową. Dziś ukaże się tam prognoza na 16 dni, a w poniedziałek prognoza pogody na cały rozpoczynający się tydzień