W chwili obecnej warto zwrócić uwagę na kilka ośrodków burzowych nad Polską. Silnie grzmi po wschodniej stronie Wisły w Warszawie. Tam mamy do czynienia z dość silną burzą, która przynosi ulewny deszcz i mnóstwo wyładowań atmosferycznych.
Kolejną silną burzą jest ta, która zbudowała się na północ od Krakowa i mnie dalej w kierunku północnym. To silna burza, która przed sobą ma doskonałe warunki do dalszego przybierania na intensywności. Na jej drodze są Małogoszcz, czy Włoszczowa na zachód od Kielc.
Mocno „kotłuje się” na wschodzie Lubelszczyzny. Tutaj ciągle powstają nowe komórki burzowe. Mamy jednak nieodparte wrażenie, że na rozwój burz w lubelskim wpływ ma obecnie bardzo silny wiatr halny z Podkarpacia, który zdaje się „wysuszać” troposferę, bo burze szybko tracą na intensywności. Nawet lewoskrętna superkomórka burzowa, która wchodziła do Polski znad Ukrainy mocno osłabła wchodząc w strefę oddziaływania silnych wiatrów z południa.
Niesamowicie wygląda za to układ superkomórek burzowych, które obecnie wchodzą na Słowacja z Węgier. Te burze z pewnością połączą się w kolejnych godzinach w rozległy układ MCS. Za wcześnie jednak by dać odpowiedź, czy burze te dotrą do Polski, czy lubelskiego.