Zgodnie z prognozami, nad Polską mamy do czynienia z bardzo burzowym dniem. Pierwsza strefa burz wybuchła kilka godzin temu na Lubelszczyźnie i obecnie powoli opuszcza nasz kraj przemieszczając się dalej w kierunku wschodnim.
Druga strefa burz rozciąga się w centralnym pasie lubelskiego. Z burzami mamy do czynienia między innymi na północ od Lublina, a także w zachodnich regionach Lubelszczyzny. Na pograniczy lubelskiego i Podkarpacia od kilku godzin przetacza się dość rozległy układ burzowy. Te burze z pewnością przynoszą podtopienia i silne porywy wiatru.
Z najsilniejszymi obecnie burzami mamy do czynienia na południu Polski. Opolszczyzna, Małopolska, Dolny Śląsk. To właśnie na południu wymienionych regionów dochodzi, często za przyczyną orografii tereny do formowania się silnych komórek burzowych.
Dodatkowo, w Polsce centralnej (łodzkie) dochodzi do rozwoju nowych komórek burzowych. To może być strefa burz, przed którymi w kolejnych godzinach ostrzegamy województwa Polski centralnej i wschodniej.
Fan pogody praktycznie od zawsze. Pogoda i prognozowanie pogody jest jego pasją. Dodatkowo kocha burze. Gdy burza nadciąga, bierze aparat w dłoń i goni za burzą. Na portalu zajmuje się wpisami w kategoriach groźnych zjawisk pogodowych, dniowych prognoz pogody oraz pisze o pogodzie na Świecie
Mam pytanie do klimatologów tej strony 😀
1. Gdzie występuje klimat o niskich amplitudach rocznych oraz dobowych, a temperatura praktycznie nie spada poniżej 0-5, zlokalizowane w strefie umiarkowanej (ciepłej/chłodnej bez różnicy) i mamy szanse hodować rośliny wiecznie-zielone?
2. Miejsce z bardzo dużą ilością burz – który kraj/region polecacie? Chodzi mi o cywilizowane kraje (tzn. takie gdzie Europejczyk nie będzie się musiał specjalnie martwić, że go jakieś plemie zabije, albo zatruje się rtęcią i szambem która płynie w rzekach (Indie) 😀 ), najlepiej z klimatem zwrotnikowym/podzwrotnikowym bardzo wilgotnym, ale może być też inne miejsce.
3. Polska bez prądu ciepłego Golfstorm – Czy groziłby nam klimat umiarkowany chłodny kontynentalny jak w Kanadzie, gdyby nagle prąd ten przestał płynąć? Czy to jest tylko możliwe gdyby w Europie klimat kształtował prąd zimny?