Burze aktywne elektrycznie rozwinęły się w naszej części Europy po zachodzie słońca. Sprawdzamy, gdzie one występują oraz jaką mają intensywność.
Burze po zachodzie słońca nad Polską są aktywne elektrycznie
Dzisiaj nasza część Europy znajduje się pod wpływem niżu znad Europy Zachodniej. Główne centrum niżowe lokuje się nad Holandią, Danii i Morza Północnego. Wraz z tym ośrodkiem niżowym przemieszczał się z zachodu na wschód układ frontów atmosferycznych. Burze utworzyły się dziś na przedpolu frontu chłodnego i stopniowo wędrują na wschód. Ich inicjacja zaszła szczególnie na liniach zbieżności pola wiatru.
SIGNIFICANT IMGW-PIB, 6.06.2022, 18 UTC
Chmury kłębiasto-deszczowe rozwinęły się na linii zbieżności wiatru, jak i też na chłodnym froncie
Co prawda potencjał do przynoszenia niebezpiecznych zjawisk po zachodzie słońca jest i będzie obniżony. Głównym zagrożeniem okazują się wyładowania atmosferyczne. W burzach tych wysokość opadów sięgnąć mogą do 10-20 mm, w burzach porywy nie przekroczą 60-65 km/h, prawdopodobny miejscami grad do 1-2 cm. Zobrazowania radarowe wskazują, że utworzyła się w zachodniej połowie kraju liniowa struktura konwekcyjna o wyraźnie podwyższonej aktywności elektrycznej. Wyładowania doziemne są liczne, co stwarza zagrożenie dla zdrowia, życia i mienia. Dlatego należy zachować szczególną ostrożność na jej trasie. Jednak w kolejnych godzinach obserwować będziemy spadek aktywności burzowej. Konwekcja tworzy się z uniesienia i jest mniej groźna, niż ta, która jest inicjowana z gruntu. Często nocne burze są mniej niebezpieczne niż dzienne. Podstawowym zagrożeniem okazują się wtedy opady deszczu i wyładowania.
Komunikat IMGW-PIB
Burze rozwijają się na linii zbieżności, która od zachodu wkroczyła nad obszar Polski. Burze wkraczają od zachodu nad Wielkopolskę, układ wielokomórkowy utworzył się również w rejonie Zalewu Szczecińskiego. Głównym zagrożeniem są krótkotrwałe, ale intensywne opady deszczu, miejscami do 10-15 mm/10 minut, lokalnie nawet do 20 mm/h. Komórce zbliżającej się nad Puszczę Notecką towarzyszą również opady gradu, którego średnica może osiągać do 2 cm. Porywy wiatru nie powinny być silne i przekraczać 65 km/h – informuje Burza-Alert-IMGW
Burze przemieszczają się w kierunku wschodnim lub północno-wschodnim. W trakcie najbliższych dwóch godzin ich aktywność pozostanie na niezmienionym poziomie, po północy powinny zacząć słabnąć – dodaje IMGW.
Wyładowania atmosferyczne zanotowane przez sieć detektorów wyładowań atmosferycznych za minione 120 minut na obszarze Polski
Liniowa struktura nad Polską przesuwa się na wschód, północny-wschód
Przesunęła się i wyraźnie umocniła znad woj. lubuskiego nad woj. wielkopolskie formacja liniowa. Dlatego, iż występuje dziś przepływ z zachodu, południowego-zachodu na wschód, północny-wschód. Zespół chmur Cb migruje na wschód, północny-wschód. Według zobrazowań z sieci POLRAD od południowej strony dobudowują się świeże komórki burzowe. Na czele struktury liniowej obserwowana jest chmura szelfowa rozświetlana wyładowaniami chmura-ziemia i chmurowymi.
Wieczorne zdjęcia satelitarne ujawniają nam rozbudowane chmury Cb nad zachodnią częścią kraju
Dane z sieci detektorów wyładowań ujawniają, że wyładowania atmosferyczne są notowane na Pomorzu Zachodnim, m.in w rejonie Goleniowa oraz w rejonie Kamienia Pomorskiego i Dziwnowa. Zdecydowanie aktywniejsze elektrycznie burze są do zaobserwowania na pograniczu woj. lubuskiego i wielkopolskiego. Sygnalizują nam to systemy detekcji i lokalizacji wyładowań atmosferycznych. O godzinie 22:00, wyładowania są notowane są m.in w okolicach Nowego Tomyśla, Drezdenko i Międzychód. Burze w kolejnych godzinach są możliwe w rejonie Wronek, Szamotuł, Grodziska Wielkopolskiego i Poznania. Dlatego mieszkańcy tamtych regionów powinni bacznie obserwować niebo i detektory. Pojedyncze wyładowania zarejestrowano na północnym Mazowszu, lecz komórek burzowych z uwagi na modernizacje radaru w Legionowie nie można obserwować z polskich radarów.
Prognoza burzowa na noc z poniedziałku na wtorek (IMGW-PIB)
Dane z sieci POLRAD przedstawiające strukturę liniową wędrującą w kierunku Poznania w pierwszej części nocy z poniedziałku na wtorek. Dlatego, że zalega wilgotne i chwiejne powietrze nad Polską
W kolejnych godzinach aktywność burzowa może zostać utrzymana na podobnym poziomie, lecz w drugiej części nocy burze zaczną wyraźnie słabnąć i zanikać. Z uwagi na dużą lokalność zjawisk burzowych, zalecamy śledzić dane radarowe i detektory wyładowań.