W czwartek Polska znajduje się pomiędzy wielocentrycznym niżem znad zachodniej części Starego Kontynentu i Oceanu Atlantyckiego oraz wyżu na wschodzie Europy. Taka konfiguracja pola ciśnienia powoduje, że do naszego kraju dociera masa pochodzenia zwrotnikowego. Zgodnie z prognozą nad naszym krajem pojawiła się pierwsza burza.
Skąd do Polski napływa powietrze widać na poniższych rycinach. Jest to trajektoria wsteczna mas powietrza na dzień 25 kwietnia 2019 r. godzina 6 UTC. dla Warszawy na poziomach izobarycznych 950 hPa, 850 hPa i 700 hPa.
Niedawno wyładowania atmosferyczne wystąpiły w okolicach Szczecinka (woj. zachodniopomorskie). Dzisiaj chmury burzowe formują się w warunkach słabego przepływu mas powietrza, zatem pionowe ścinanie wiatru przyjmuje niskie wartości, tworzą się na lokalnych strefach zbieżności wiatru. Dlatego stopień ich organizacji będzie na niskim poziomie, co więcej charakteryzują się niemal stacjonarnym charakterem. Można uznać, że średni okres trwania pojedynczej komórki burzowej wyniesie od 15 minut do maksymalnie godziny. Obok jednej wygasającej, na granicy odpływu mogą tworzyć się kolejne. Punktowo zdolne będą do wygenerowania opadów drobnego gradu, silniejszego deszczu do 25 mm oraz wiatru do 70 km/h.
Pojedyncze burze są dziś prognozowane na północy. Niskie ryzyko burz jest także na wschodzie.
Wyładowania zanotowane przez sieć detektorów Blitzortung na obszarze Polski
Komórki opadowe i burzowe dobrze widoczne są także na zobrazowaniach polskiej sieci teledetekcji radarowej IMGW-PIB, skan z produktu CMAX
Możliwy obszar burz do końca dnia na obszarze Polski według Polscy Łowcy Burz – Skywarn Polska
Zdecydowanie groźniejsze burze są przewidywane na piątek, zwłaszcza pod wieczór, gdy od zachodu wkroczy front chłodny. Więcej piszemy w artykule poniżej.
Bieżące położenie burz i opadów poniżej