Burzowy 20 maja. Stan na godzinę 11:15

Zgodnie z obietnicami, dziś przez cały dzień będziemy starali się analizować warunki i wydawać „burzowe” aktualizacje. Wszystko po to, byz odpowiednim wyprzedzeniem ostrzec Was przed ewentualnym zagrożeniem ze strony burz.

Godzina 11:15 w powietrzu czuć wilgoć. Widać to również po obrazach satelitarnych. Chmur przybywa w bardzo szybkim tempie. Z jednej strony można mieć obawy, czy rosnące zachmurzenie nie „popsuje” warunków na popołudniowe burze. Pamiętajmy jednak, że miłość do burz to jedno, ale zawsze najważniejsze jest bezpieczeństwo i brak zniszczeń.

Oczywiście nie odbierajcie tego tak, że burz dziś nie będzie. Burze będą. Będą bardzo groźne. Wszystko to pozostaje aktualne. Zresztą, w momencie, gdy to piszą na Ukrainie dochodzi do masowego rozwoju chmur konwekcyjnych. Na Węgrzech już mocno grzmi. To w tych regionach upatrywałbym inicjacji dzisiejszych, groźnych burz, które w kolejnych godzinach przetaczały się będą we wschodniej Polsce. Do zobaczenia w kolejnym wpisie (około południa).

Burze możecie śledzić na bieżąco w naszej zakładce. Tam sprawdzicie Gdzie jest burza, a także śledzić możecie przemieszczanie się chmur burzowych i opadów.

Gdzie jest burza? Gdzie mocno pada deszcz?

Fan pogody praktycznie od zawsze. Pogoda i prognozowanie pogody jest jego pasją. Dodatkowo kocha burze. Gdy burza nadciąga, bierze aparat w dłoń i goni za burzą. Na portalu zajmuje się wpisami w kategoriach groźnych zjawisk pogodowych, dniowych prognoz pogody oraz pisze o pogodzie na Świecie

13 komentarzy do “Burzowy 20 maja. Stan na godzinę 11:15”

  1. Trzeba będzie poczekać na fronty idące ze zachodu i to w godzinach popołudniowych. Ale to zapewne ziści się dopiero w czerwcu. Albo i lipcu. Ewentualnie w sierpniu. Od kilku dni obserwacja tego, co pokazuje blitzortung (oceniając subiektywnie oraz złośliwie) jest równie fascynująca, co patrzenie na tarczę zegara. No coś tam przesuwa się w różnych kierunkach, ale zbyt spektakularne to raczej nie jest.

  2. Wygląda na to że łowcy burz i estrofex błędnie oszacowali gdzie mają być najsilniejsze burze.Łowcy burz podali że najsilniejsze burze będą w pasie z grubsza od Ciechanowa do Zamościa.Raczej tą część południową bym obciął ze względu na spore zachmurzenie.Niewykluczone że najsilniejsza burza pojawi się tam gdzie podano 1 a nie 2.Natomiast estrofex podał że najsilniejsze burze powinny być w pasie z grubsza od Terespola przez Ukrainę do Onesti w Rumunii .Przypuszczalnie w pasie wschodnim najsilniejsze burze będę na wschód a w Polsce na bardziej trochę północ od tej linii z 2 stopniem zagrożenia .W przypadku Niemczech podano teren z grubsza na południe od Erfurtu do Monachium.Tam przypuszczalnie rażąco nieciekawa porównaniu z zapowiedziami estrofexu sytuacja będzie ze względu na aktualnie występujące w tym regionie zachmurzenie z opadami-w tych okolicach najsilniejsze burze będą raczej na północny wschód -bliżej Polski(przypuszczalnie w okolicach Berlina).

  3. Aktualnie widać że chmury zmierzają do Magdeburga z Drezna i zakryją większość południowych Niemczech więc jeżeli nastąpi to już teraz to burze nie będą tam najsilniejsze w regionie.Dlatego twierdzę że zapowiedzi powinny wyglądać inaczej.Generalnie jest dość sporo chmur w Polsce i okolicach.Najsilniejsze burze zwykle rozpoczynają się około 5 godziny po południu po bezchmurnym albo prawie bezchmurnym dniu z chmurami sprzyjającymi akumulacji energii na Ziemi.A w tych okolicach gdzie powinny być jest pochmurno ale nie tak jak powinno aby było cieplej.

  4. Ostatnio najwyższe temperatury w Polsce lubią być w sierpnia.Co śmieszniejsze rekord temperatury rocznej jest w pewnej miejscowości we wrześniu co jest niezłym odlotem.Kiedyś rzekomy rekord był w Libii w Al Aziza..Domyśliłbym się od razu ze to bzdura gdybym znał datę i szczegóły pomiarów.Po 10 września to jednak może być tylko bajka.Chociaż nawet 1 września dość blisko.Miałbym pytanko w podobnej sprawie-czy gdzieś w Europie jest rekord co by był jeszcze bliżej jesieni?Ewentualnie gdzie indziej ale dalej od równika.

  5. Miało być że w sierpniu.Ale widać generalnie że zdecydowanie rekordy coraz bardziej wolą sierpień od lipca a nawet czasami wrzesień.Dobrze by było też sprawdzić dokładny czas rekordu.Niestety ale pomiary robione są na odczep się i nie są to badania co do sekundy mimo tego że to jest to bez problemu możliwe już od dość długiego czasu.

  6. Oraz…

    „Co z samą Polską? Najwyższa odnotowana temperatura w Polsce wyniosła 40,2 stopni Celsjusza. Miało to miejsce w Pruszowie w województwie opolskim. W Zbiersku w województwie wielkopolskim najwyższa temperatura wyniosła równo 40 stopni Celsjusza. Trzecia najwyższa temperatura została odnotowana w Kończewicach w województwie kujawsko-pomorskim. Wyniosła 39,6 stopni Celsjusza.”

    Im bliżej jesieni, tym chłodniej. Można by doszukiwać się konkretnych maksymalnych wartości dla hmmm danego kraju w poszczególnych hmmm miesiącach. To wszystko bardzo ogólnikowe zmienne. Jakaś globalna baza danych temperatur by się przydała. Każde miejsce, rok, miesiąc, dzień i temperatura.

  7. Dałem link do wikipedii o maksymalnych atmosferycznych różnych wybrykach, tam też było o maksymalnej temperaturze w Libii i link do SE gdzie był artykuł o maksymalnych temperaturach.

  8. Wikipedia to jest niewiarygodna strona.Czasami piszą coś z sensem ale to w sprawach oczywistych.A rekordy z grubsza znam ale chodziło mi nie o same rekordy temperatur maksymalnych ale najpóźniejszych terminów.W Polsce to coś na południowym wschodzie 1 września 2015 roku ale był to rekord absolutny w porównaniu innymi miejscami niski.

  9. Ja w 2017 spotkałem cumulonimbusa co wyglądał jak odmiana stratusa.Był to cumulonimbus bo strzelało i to po czasie przynajmniej 2 godzinnego opadu.

  10. Dodam jeszcze że pisali że jacyś dowcipnisie”stworzyli” postać i dodali do wikipedii i jeszcze gazety traktowały to jak prawdę objawioną.Kiedyś tam coś pisałem ale zwątpiłem bo pani cenzura mnie dorwała.Tu chyba też chcą nas zniechęcić.

Dodaj komentarz