Fala upałów nie nadejdzie szybko do Polski. Czeka nas w tym roku wyjątkowo późny upał na stacjach IMGW. Kiedy temperatura ma szanse przekroczyć 30°C?

Fala upałów omijać ma Polskę w najbliższych dniach. Występować ma nawet ujemna anomalia temperatury od normy wieloletniej.

W tym roku wyjątkowo długo przyjdzie nam poczekać na pierwszą falę upałów w Polsce. Najchłodniej w najbliższych dniach będzie na północy, północnym zachodzie, zachodzie, natomiast najcieplej na południowym wschodzie i wschodzie kraju. Panować ma duża różnica temperatury nad krajem i nietypowy podział temperaturowy. Kolejne dni wyjątkowo często na przeważającym obszarze Polski będą przynosić wartości poniżej normy wieloletniej. Druga połowa mijającego miesiąca powinna być znacznie cieplejsza i wzrośnie ryzyko częstszych dni gorących oraz upalnych, a nawet pierwszych nocy tropikalnych.

Silne burze i brak pierwszego upału na stacjach synoptycznych IMGW-PIB

Najbliższe dni będą przynosić wartości przeważnie w przedziale od 21°C do 27°C. Najcieplej będzie w pasie dzielnic południowych i południowo wschodnich i wschodnich. Nietypowo najchłodniej ma być na zachodzie, północnym zachodzie, północy, gdzie często temperatura może być poniżej 20°C. Dlatego występować ma duży kontrast termiczny. W ubiegłym roku wyjątkowo późny upał odnotowano w Wielkopolsce, gdzie to zmierzono 30.1°C w miejscowości Kórnik w woj. wielkopolskim na stacji telemetrycznej IMGW-PIB. Stało się to dopiero 7 czerwca 2023 r., a w tym roku będzie to jeszcze później.

Polecamy: Niszczące burze w naszej części Europy

Prognozowana średnia anomalia temperatury na okres od 6.06.2024 r. do 13.06.2024 r. według modelu CFSv2 dla Europy i obszarów przyległych

fala upałów nieprędko w kraju
Fala upałów nie nadejdzie w pierwszej połowie czerwca do Polski

Jeszcze kilka dni temu modele europejskie i amerykańskie prognozowały upał na koniec tygodnia i początek przyszłego tygodnia, lecz wyraźnie podkreślaliśmy, że taki scenariusz nie jest pewny i prognozy mogą ulec dużym zmianom. Najcieplejszy strumień powietrza znajdzie się na południowy wschód od naszego kraju. Większość regionów znajdzie się w zasięgu chłodniejszego strumienia powietrza polarnomorskiego, dlatego temperatury mogą rozczarowywać miłośników letnich temperatur i upałów. Wygrał po prostu chłodniejszy wariant, na który wskazywały wcześniej niektóre wiązki operacyjne i kontrolne.

Prognozowana temperatura powietrza na Starym Kontynencie i obszarach przyległych na przełomie 1 i 2 dekady czerwca 2024 r.

upał W europie
Upał poza Polską w kolejnych dniach. Silna fala upałów na południu Europy

Dni upalne będą częste na południu Europy

Wciąż więc musimy czekać na pierwszy dzień upalny w Polsce. Oficjalnie żadna stacja synoptyczna IMGW-PIB nie zanotowała w tym roku ani jednego dnia upalnego. Minione miesiące w skali miesięcznej charakteryzują się wartościami wyraźnie powyżej normy klimatycznej. Dni ze średnią dobową temperaturą powietrza charakterystyczną dla lata termicznego są częste, ale jeszcze ani razu nie przekroczyła temperatura 30°C na stacjach IMGW w 2024 roku. To ma szanse się zmienić okresami zwłaszcza w drugiej połowie czerwca, gdy to okresami mogą napłynąć cieplejsze masy pochodzenia zwrotnikowego do kraju.

Fala upałów nieprędko w Polsce. Prognozy temperatury rozczarują mieszkańców naszego kraju

Wyliczana temperatura powietrza na okres od 12-14 czerwca 2024 r. na obszarze Europy i terenów przyległych

wysokie temperatury i upał w kraju
Fala upałow dalej poza Polską

Niskie temperatury i częste opady oraz burze

Niskie temperatury wynikają z napływu okresowo chłodniejszych mas pochodzenia polarnomorskiego i utrzymywania się obszaru obniżonego ciśnienia oraz stref frontów atmosferycznych, które przynoszą opady i burze. W najbliższych dniach wartości z poziomu 24-28°C spadną w okolice 15-23°C, a w zasięgu opadów atmosferycznych będzie jeszcze chłodniej. Ochłodzenie odczujemy na przeważającym obszarze Polski w okolicach początku 2 dekady miesiąca.

Prognozowana średnia anomalia ciśnienia na okres od 6.06.2024 r. do 13.06.2024 r. według modelu CFSv2 dla Europy i obszarów przyległych

fala upałow i burze w kraju
Pole obniżonego ciśnienia często wpływać ma na pogodę, dlatego nie zabraknie opadów i burz

Zmiana trendu w kierunku cieplejszego wzorca nieprędko. Fala upałów najprawdopodobniej nie wcześniej niż w drugiej połowie czerwca 2024 r. w Polsce

Niskie temperatury są więc prognozowane na początku drugiej dekady czerwca, gdy to nie mamy szans na fale upałów. Wartości w tym czasie będą niskie jak na pierwszy miesiąc meteorologicznego lata. Będą dni i regiony, gdzie to temperatura w najcieplejszym momencie będzie poniżej 20°C. Temperatura w tym czasie na przeważającym obszarze Polski będzie charakteryzować się wartościami poniżej normy wieloletniej. Zmiana trendu pogodowego w kierunku częstszych dni gorących, upalnych i burzowych będzie w drugiej połowie miesiąca.

W tym czasie wyjątkowo wysokie temperatury powinny panować zwłaszcza na południu, południowym wschodzie Europy. Dominować ma do naszej części Starego Kontynentu napływ na początku 2 dekady czerwca chłodniejszych mas powietrza polarnomorskiego. Nie zabraknie w tym czasie okresowych okresowo chmur, większych opadów konwekcyjnych i zjawisk burzowych, łagodząc z minionych tygodni trudną sytuację pod względem suszy. Trzymamy rękę na pulsie i wkrótce podamy nowe informacje.

Źródło: Fanipogody.pl, tropicaltidbits.com, climatereanalyzer.org