Fala upałów w nadchodzącym tygodniu. Upał wleje się do Europy

Wszystko wskazuje na to, że mieszkańców Europy czeka fala upałów. Pierwszy raz w tym roku temperatury wzrosnąć mogą do nawet 35 stopni powyżej zera. Już po majówce na Oceanie Atlantyckim rozwinie się układ Omega. Wpłynie on na mocny napływ rozgrzanego, upalnego powietrza z południa. Przyniesie to falę upałów w Europie południowo-zachodniej.

Gorące, upalne powietrze zacznie wlewać się na kontynent już 3go maja. Napływ zwrotnikowych mas powietrza do Europy potrwa kilka dni. Już w weekend dojdzie do klasycznego układu Omega. Na Atlantyku, nad Azorami uformuje się rozległy niż, natomiast na wschód od niego (Półwysep Iberyjski, Francja, Wielka Brytania) rozwinie się wyż.

To właśnie taki układ ośrodków barycznych spowoduje utworzenie się „autostrady” z południa dla gorących mas powietrza. Doskonale widać to na poniższej grafice.

Niestety, nie mamy dobry wieści dla mieszkańców Polski. W czasie gdy na zachodzie kontynentu będzie upalnie, nasz region to raczej spływ powietrza z północy kontynentu. Nie oznacza to, że będzie zimo, ale w najbliższych kilku dniach nie liczylibyśmy na temperatury ponad 20 stopni.

Tymczasem w Hiszpanii od 3 do 6 maja średnia temperatura powietrza będzie wyższa od normy o nawet 12-14 stopni. W wielu miejscach na nizinach Hiszpanii, zwłaszcza na południu i zachodzie kraju słupki rtęci wzrosną do nawet 35 stopni Celsjusza.

Trzeba przyznać, że taki upał jest ekstremalny jak na początek maja. Nawet dla tego regionu Europy. Ciekawi jesteśmy jak ta fala upałów się zakończy. Możemy się spodziewać, że w drugiej części tygodnia w tym regionie Europy przejdą silne burze. Będziemy monitorowali sytuację.