Górna zatoka niżowa z lodowatym powietrzem przemieszcza się nad Polską. Efekt morza i burze na północy kraju

Proces wymiany powietrza na dużo chłodniejsze polarno-morskie z północnego-zachodu dobiegł końca. Już cała Polska oddycha odmienną fizycznie masą powietrza. Ciepłe powietrze z południowego-zachodu zostało definitywnie wyparte poza naszą wschodnią granicę. W środkowych warstwach troposfery od północnego-zachodu na południowy-wschód kraju przemieszcza się górna zatoka niżowa wypełniona chłodem, nie zabraknie dziś przelotnych opadów deszczu, krupy lodowej, punktowo gradu i burz, zwłaszcza na północy kraju.

W sobotę przeważający obszar naszego kraju jest pod wpływem głębokiego układu znad Norwegii. Tylko nad południowo-zachodnie dzielnice kraju nasunie się słaby klin wyżowy związanym z wyżem nad Francją. We wschodniej części kraju do godzin południowych zaznaczać będzie się strefa odsuwającego na wschód frontu chłodnego.

Sytuacja synoptyczna na dzień 22.09.2018 r. godzina 12 UTC

Napływające chłodne powietrze nad cieplejszy grunt, uchwiejnia się, co prowadzi do rozwoju chmur Cumulonimbus. Podobnie jest, gdy strumień mocno wychłodzonego powietrza napływa nad duży akwen wodny po ciepłym lecie. Przykładem niech będzie tu polskie Morze Bałtyckie, które po bardzo ciepłym lecie wolno oddaje ciepło i jest mocno wygrzane. Pomiędzy powierzchnią wody a środkową troposferą występuje bardzo duży gradient temperatury, co prowadzi do wystąpienia niestabilności i tworzenia opadów konwekcyjnych i burz.

Zawartość wody opadowej w przetransformowanym powietrzu arktycznym wyniesie dziś od 14 mm do 20 mm, Największa ilość chmur burzowych powinna wystąpić na Pomorzu, gdzie znad Morza Bałtyckiego wkraczać będą liczne komórki opadowe, jak i też burzowe..Nad wodami Morza Bałtyckiego będzie on osiągać i przekraczać 15°C/km.

Szczególnym zagrożeniem ze strony wtorkowych burz będą bardzo silne porywy wiatru, Ich prędkość wyniesie od 70 km/h do 90 km/h. Z powodu dużego gradientu ciśnienia na polskim morzu od wczorajszego wieczora trwa silny sztorm.

Spodziewany jest zarówno rozwój pojedynczych komórek burzowych, które w środowisku istotnie nasilonego przepływu mas powietrza przybierać mogą formę liniową. Przesuwać mają się zgodnie z przepływem sterującym w środkowej troposferze (5500 m.n.p.g) z zachodu, północnego-zachodu na wschód, południowy-wschód.

Duży pionowy gradient temperatury i spora chwiejność w dolnej troposferze może przyczynić się do wystąpienia kilku przypadków lejków kondensacyjnych. Ich ryzyko ma jednak ograniczać wyraźnie nasilony przepływ mas powietrza na poszczególnych poziomach izobarycznych.

Liczne chmury burzowe tworzyć będą się nad wodami Morza Bałtyckiego, nasuwając się nad ląd. Pomimo dużej prędkości nad jednym obszarem w krótkim czasie przejść może nawet kilka chmur Cb, prowadząc do dużej akumulacji opadu od 20 mm do 50 mm, punktowo prawdopodobne są podtopienia. Zwłaszcza w gminach nadmorskich na północy kraju. Nisko położona izoterma zero sprzyjać ma sporej ilości przypadków opadów drobnego gradu, punktowo krupy śnieżnej.

Konwekcja w północnej części kraju utrzyma się przez całą noc z soboty na niedzielę, miejscami występować będzie jeszcze jutro.

Mniejsze prawdopodobieństwo burz jest w pasie Polski centralnej oraz zachodniej i północno-wschodniej, gdzie nad lądem, na skutek napływu chłodnego powietrza rozwinie się także konwekcja wewnątrzmasowa. Ryzyko wyładowań ze względu na mniejszą chwiejność będzie ograniczone, ale nie da się całkowicie wykluczyć.

Spodziewany obszar burz według IMGW-PIB na sobotę

Nieco mniejszy obszar burz prognozuje stowarzyszenie Skywarn Polska – Polscy Łowcy Burz

 

 

 

 

 

 

 

Zatoka niżowa wypełniona chłodem

Z prognoz wynika, że z biegiem dnia górna zatoka niżowa wypełniona chłodnym powietrzem w środkowej troposferze obejmie przeważający obszar Polski. Temperatura powietrza na poziomie izobarycznym wyniesie od -27⁰C do -22⁰C na 500 hPa (5500 m.n.p.g).

Proces przesuwania się zatoki nad Polską w sobotę, wysokość izobaryczna 500 hPa

BIEŻĄCE PROGNOZY DLA MIAST TUTAJ

POŁOŻENIE BURZ I OPADÓW TU