Jako ilustracji tytułowej użyłem zdjęcia wykonanego przez Jaremiego/Natashę Kirklandów. Na fotografii widać faktyczny grad, który spadł 15 czerwca w Teksasie. Kule gradowe były naprawdę olbrzymie. Ostatnie doby przynoszą bardzo gwałtowne burze w wielu regionach USA. Przyjrzyjmy się pogodzie w tym regionie Świata, a w dalszej części wpisu przeanalizujemy, czy w kraju również czekają nas burze i jak będą silne.
Silny upał w USA. Pada grad. Schodzą trąby powietrzne
Do południowych regionów USA wciąż napływają zwrotnikowe, bardzo gorące masy powietrza. Temperatury powietrza choćby w Teksasie przekraczają 100 stopni w skali Fahrenheita, co w przeliczeniu na europejską metrykę daje upał o wartości bliskiej 40 stopni.
Dlatego też, w regionie rozwijają się bardzo silne, lokalnie niszczące burze. Tak było choćby 15 czerwca, gdy w Teksasie rozwinęły się niszczące burze niosące nawalne opady deszczu, olbrzymi grad, a nawet trąby powietrzne. Tego dnia z północy w regiony Dallas nadeszła silna, wyśmienicie zorganizowana superkomórka burzowa. Burza na północ od Dallas przybrała na sile i zaczęła organizować się jeszcze większy układ burzowy.
Spadł olbrzymi grad. Chyba największy w tym roku
Superkomórka przyniosła bardzo dynamiczną pogodę na północ i wschód od miasta. To, jak burza organizowała się i „napędzała” dość dobrze widać na animacji z systemu wyładowań Blitzortung.
Podczas gdy pierwsza, silna burza przyniosła grad i mnóstwo wyładowań atmosferycznych, niecałą godzinę po niej przez region Dallas przeszła kolejna silna nawałnica. To nowo powstała superkomórka burzowa. Ta burza również miała niszczący charakter. Największe szkody odnotowano w hrabsstwie Denton, na przedmieściach Dallas. Gwałtowne burze pozbawiły prądu ponad 30 tysięcy mieszkańców regionu. Jednak to nie braki w dostawach prądu były po tych burzach największym problemem. Superkomórki generowały niszczące tornada. W Teksasie podczas omawianej doby odnotowano kilka przypadków trąb o sile nawet F3. Grad miał średnicę nawet 14 cm (jego potężny rozmiat widać na fotografii tytułowej). Graodziny o tak wielkiej średnicy z łatwością niszczą dachy oraz szyby o karoserię samochodów. Podczas feralnej doby w Teksasie uszkodzonych zostało setki aut. Przeczytaj również: Morderczy upał sięga 50 stopni Celsjusza
Burze pojawiają się również w Polsce, ale nie są tak silne
O pogodzie i burzach w Polsce za moment. Zanim o tym, to rzućmy jeszcze okiem na bieżącą sytuację nad Teksasem. Sytuacja burzowa na północy stanu znów jest bardzo groźna. Przez Teksas przetaczają się obecnie kolejne nawałnice. Wielki grad i tornada z pewnością znów sieją spustoszenie w regionie.
Przenieśmy się już w nasz region, ponieważ burze występowały będą również w Polsce. W niedzielę wyładowań atmosferycznych spodziewać możemy się niemal w całym kraju. Jednak największe szanse na burze mają mieszkańcy pasa od Pomorza, przez centrum po Małopolskę. Tutaj burze przybierać mogą nieco gwałtowniejszą formę. Największym zagrożeniem w niedzielę nad Polską mogą być nawalne opady deszczu. Grad również się pojawi, jednak jego średnica nie powinna przekraczać 2 cm. Poniedziałek i wtorek przyniosą nam uspokojenie w pogodzie, ale już druga połowa tygodnia to powrót burz do kraju.
Obecnie jest zbyt wcześnie by prognozować w jakich regionach dokładnie pojawią się burze w środę czy czwartek. Wiele wskazuje na to, że w środę groźna pogoda występowała będzie na zachodzie kraju, a w środę burze przemieszczą się już nad pas centralnej i północnej Polski. Komórki burzowe rozwijały będą się w gorących, zwrotnikowych masach powietrza. Przynosić będą dużo wyładowań atmosferycznych, a także ulewne opady deszczu i grad. W razie potrzeby, gdy danego dnia w kraju występowały będą burze, wydawali będziemy stosowne wpisy z ostrzeżeniami.