Poniedziałek jest wyjątkowo dynamicznym dniem. Polska jest dziś pod wpływem niżu znad południowo-zachodniej Ukrainy. Na krańcach południowych zalega strefa frontu ciepłego związanego z tym niżem. Od kilku godzin nad krajem obserwuje się rozwój burz, miejscami o dużej gwałtowności.
Spływają do nas kolejne raporty pogodowe z obszaru dzisiejszych burz. Przynoszą one niestety szkody. Zgodnie z naszymi założeniami przynoszą one ulewne opady deszczu, które lokalnie powodują podtopienia. Punktowo padał również grad.
Groźna burza przeszła niedawno przez Otwock, niebezpieczne było również w Łodzi i okolicach.
Najnowsze dane satelitarne, radarowe i z detekcji wyładowań atmosferycznych ukazują, że szczególnie gwałtowne burze są obserwowane są w okolicach Wielunia. Jest to nic innego jak większa i bardziej trwała struktura wielokomórkowa.
Charakteryzuje się imponującą aktywnością elektryczną. Nieco mniej groźne burze obserwowane są w Wielkopolsce, ale także w woj. dolnośląskim. Grzmi również na pograniczu województwa mazowieckiego i łódzkiego.
Wkrótce gwałtowna burza wielokomórkowa może dotrzeć do Opolszczyzny. Na jej trasie przewidywane są w dalszym ciągu intensywne opady deszczu prowadzące do zalań, punktowo drobny grad. Ponadto generuje bardzo dużo wyładowań, taka aktywność przy dzisiejszych warunkach może być podtrzymana do pierwszej części nocy.
Wyładowania w woj. opolskim wystąpić powinny najpierw w takich miejscowościach jak Kluczbork, ale także w okolicach Gorzowa Śląskiego. Niewykluczone, że przejdzie ona na styku dwóch województw; dolnośląskiego i opolskiego, gdzie już teraz w okolicach Wrocławia występują burze.
Kolejne burze widoczne są też na w Wielkopolsce i zmierzają na południowy-zachód, czyli na Dolny Śląsk. Na trasie burz prawdopodobne są ulewne opady deszczu.
Dużo słabsza burza obserwowana jest na obszarze województwa lubelskiego. Jest to niewielka i słabo zorganizowana struktura multikomórkowa, która wygenerowała pierwsze wyładowania koło Lublina.
Obecnie wyładowania rejestrowane są m.in koło Puław, Bochotnicy i Kazimierza Dolnego. Zmierza ona w kierunku zachodnim, niewielkim odchyleniem na południowy-zachód.
Burze w pierwszej części nocy powinny zacząć tracić na intensywności, a podstawowym zagrożeniem w najbliższych godzinach będą ulewy, punktowo prowadzące do podtopień i liczne wyładowania atmosferyczne. Już teraz widać, że klaster wielokomórkowy stopniowo traci na intensywności, najsilniejsza pozostaje jednak jego przednia część.
Dane radarowe z polskiej sieci teledetekcji radarowej POLRAD (IMGW-PIB), produkt CMAX
Wysoką aktywnością elektryczną charakteryzują się dzisiejsze burze na obszarze Polski, zwłaszcza na Ziemi Łódzkiej
Zdjęcie satelitarne wraz z nałożonymi wyładowaniami atmosferycznymi
Animacja satelitarna za ostatnie 2 godziny dla obszaru Polski
BIEŻĄCE POŁOŻENIE OPADÓW I BURZ POD ADRESEM PONIŻEJ
Wieloletni pasjonat meteorologii, zjawisk konwekcyjnych z głównym naciskiem na burze. Interesuje go również metrologia i wiarygodne pomiary wielkości fizycznych w meteorologii. Oprócz tego jest wieloletnim operatorem drona z uprawnieniami nadanymi przez ULC
Jak na taką temperaturę to burze bardzo dorodne.Szkoda tylko że nie ma ich tam gdzie deszcz najbardziej potrzebny.