Groźna pogoda dała się dziś we znaki mieszkańcom województwa lubelskiego. Nad przeważającym obszarem naszego regionu wystąpiły silne burze. Niestety były one nie tylko bardzo fotogeniczne, ale także niebezpieczne. Spowodowały straty w mieniu.
Zgodnie z prognozami dzisiaj m.in we wschodniej połowie kraju wystąpiły gwałtowne burze.
W czwartek sytuacja synoptyczna nie uległa większej zmianie. Nasz kraj znajduje się w dalszym ciągu pomiędzy rozległym, wielocentrycznym niżem znad zachodniej Europy a wyżem ze wschodu Starego Kontynentu. Napływa do nas ciepłe i wilgotne powietrze znad Morza Czarnego pochodzenia zwrotnikowego. Cała Polska była dziś pod wpływem zatoki omawianego wcześniej niżu, dodatkowo nasunęła się przedfrontowa zbieżność wiatru do zachodnich dzielnic RP, tam też burze są najgroźniejsze.
Natomiast na wschodzie Polski burze tworzyły się w jednorodnej masie powietrza z południowego-wschodu, która na skutek dziennej operacji słonecznej stała się chwiejna. Przeważnie były to pojedyncze komórki burzowe, miejscami łączące się w środowisku niewielkiego przepływu mas powietrza w większe, ale słabo zorganizowane klastry wielokomórkowe. Na skalę synoptyczną wspomaganie zapewniła zatoka znad zachodniej części kontynentu europejskiego.
Analiza sytuacji synoptycznej według IMGW-PIB na dzień 6.06.2019 r. godzina 12 UTC
Wyładowania atmosferyczne przyniosły pożary w rejonie Bełżyc i miejscowości Jabłonna II k. Lublina.
Koło Bełżyc, w miejscowości Osiny piorun uderzył w dom. Na miejscu interweniowali strażacy.
Natomiast w miejscowości Skrzynice Drugie (gmina Jabłonna) wyładowanie atmosferyczne uderzyło w stodołę.
Natomiast w powiecie tomaszowskim i hrubieszowskim burze przyczyniły się do rozległych zalań.
