Jest nowa pogoda na zimę 2024/25. Sprawdzimy, jak wygląda trend na podstawie model europejskich i amerykańskich.
Najnowsza prognoza amerykańska CFS zakłada, że zima 2024/25 będzie ciepła. To nie oznacza, że nie zdarzą się akcenty i okresy z niższymi temperaturami oraz opadami śniegu. Przez większość czasu dominować ma jednak temperatura wyższa od normy wieloletniej.
Prognoza anomalii średnie temperatury powietrza na okres od listopad 2024 r. do lutego 2025 r. według CFS E3, uwzględniając normę z lat 1991-2020 r.
Wstępne prognozy pokazują, że szczególnie wysoka anomalia temperatury powietrza może być obserwowana przez większość czasu na północy i wschodzie Europy, co może ograniczyć okresy z bardzo niskimi temperaturami powietrza także w Polsce. Głównie do formy sporadycznych incydentów zimowych.
Prognozowana anomalia sumy opadu, uwzględniając okres bazowy 1991-2020 r. w okresie od listopada 2024 r. do lutego 2025 r. według modelu CFS E3 dla Europy
Pogoda szykuje nam nieprzyjemny trend dla miłośników śnieżnej zimy
Listopad 2024 r. będzie kolejnym miesiącem z serii w tym roku, który charakteryzować powinien się temperaturą wyższą od średniej klimatycznej o średnio 0.5/1℃. Epizody ze śniegiem i mrozem mogą mieć miejsce głównie w drugiej części miesiąca. Wygląda na to, że ilość opadów na przeważającym obszarze Polski będzie poniżej normy wieloletniej. Do połowy miesiąca nie musimy spodziewać się drastycznej zmiany pogody i będzie wyjątkowo sucho jak na ostatni miesiąc meteorologicznej jesieni. Dodatkowo w zasięgu silnego wyżu będą zdarzać się mgły i podinwersyjne chmury stratus oraz stratocumulus, z których nie zabraknie opadów mżawki.
Polecamy: Mróz -30 stopni pojawia się w listopadzie.
Prognozowana średnia anomalia temperatury na okres od grudnia 2024 r. do lutego 2025 r. według modelu CFSv2 dla Europy
Zima może być ciepła i pogoda może zaskakiwać
Wygląda na to, że zima w Polsce minie pod znakiem na ogół łagodnych warunków pogodowych. Często na północy Europy zaznaczą się ośrodki niskiego ciśnienia, natomiast na południu Starego Kontynentu przeważać mają wyże. Wiele wskazuje, że aura będzie kształtowana często przez cyrkulację strefową atmosfery. Wstępnie wiadomo, że zima 2024 r. będzie ciepła i jeśli zimowe okresy z dwucyfrowym, całodobowym mrozem się zdarzą, to nie będzie ich dużo oraz okażą się na ogół krótkotrwałe. W okresie od grudnia 2024 r. do lutego 2024 r. temperatura okaże się wyższa o średnio 1.5-2℃. Nieco niższa anomalia może zaznaczyć się okresami w pasie dzielnic południowych Polski.
Prognozowana wstępnie średnia anomalia ciśnienia na okres od grudnia 2024 r. do lutego 2025 r. według modelu CFSv2 dla Europy i obszarów przyległych
Dodatnia anomalia przeważa w prognozach sezonowych
Na północy i wschodzie Starego Kontynentu obserwowana będzie temperatura wyższa o średnio 2.5-3.5℃ w czasie zimy 2024/25. Dlatego w tej sytuacji trudno ma być o długie okresy z niskimi temperaturami i w Polsce. Zatem zima może przyjść na około 1-2 tygodnie. Dodatkowo sumy opadowe oscylować mają w okolicach normy klimatycznej w czasie zimy meteorologicznej. Ta rozpocznie się już 1 grudnia 2024 r. i skończy się 28 lutego 2025 r. Temperatura powyżej normy pojawiająca się przez większość czasu. Sygnalizuje to nam, że występować ma dominacja opadów atmosferycznych w formie ciekłej i rzadsze okażą się opady śniegu. Nawet w górach śniegu może być mniej niż w minionych latach.
Prognozowana wstępnie anomalia opadów na okres od grudnia 2024 r. do lutego 2025 r. według modelu CFSv2 dla Europy i obszarów przyległych
Należy pamiętać, że powyższa prognoza na podstawie modeli amerykańskich i europejskich sygnalizuje nam tylko orientacyjny trend w pogodzie. Wiadomo wstępnie, że zima 2024/25 powinna być ciepła na półkuli północnej. Jednak nie wyklucza to całkowicie epizodów zimowych ze śniegiem i dwucyfrowym mrozem w Polsce. Martwić może za to prognozowana suma opadów, która nie pozwoli odbudować wód gruntowych po lecie oraz niska może być wilgotność gleby. Optymalnie byłoby, gdyby zimą częściej padał śnieg i zalegał na ziemi niż deszcz. Tak się jednak najprawdopodobniej nie stanie i częściej możemy mieć do czynienia z opadami w formie ciekłej. Wkrótce przekonamy się, czy prognozy nie ulegną zmianie.
Źródło: Fanipogody.pl, IMGW-PIB, CMM IMGW, tropicaltidbits.com
Wieloletni pasjonat meteorologii, zjawisk konwekcyjnych z głównym naciskiem na burze. Interesuje go również metrologia i wiarygodne pomiary wielkości fizycznych w meteorologii. Oprócz tego jest wieloletnim operatorem drona z uprawnieniami nadanymi przez ULC