Morderczy upał 42 stopnie uderzy ponownie. Kiedy kolejna fala silnych upałów w Polsce?

Kończymy silną falę upałów nad Polską. Największy upał panował w kraju w ubiegły weekendy, kiedy to temperatury sięgały 36 stopni Celsjusza. Mijający tydzień również minął pod znakiem upałów w kraju. Do Polski napłynęły zwrotnikowe masy powietrza przynosząc nie tylko upał, ale bardzo wysoką wilgotność, a także silne, lokalnie niszczące burze. Przed nami chwilowe ochłodzenie, jednak upał powróci. We wpisie sprawdzimy również rozkład temperatury na kontynencie. Zobaczymy, czy lato wycofało się na dłużej, czy jednak to tylko chwilowe ochłodzenie i bardzo wysokie temperatury do nas wrócą. Zapraszam na wpis.

Upał oddali się na wschód

Zacznijmy jednak od sytuacji bieżącej. Nad Polskę wkroczył front atmosferyczy o charakterze chłodnym. Za frontem spływa do nas chłodniejsze powietrze pochodzenia morskiego. Podczas, gdy przed frontem, na krańcach wschodnich kraju spodziewamy się nawet 30 stopni powyżej zera, dziś na zachodzie i w centrum zaledwie 18 stopni powyżej zera. Szczegóły w porannej prognozie pogody na piątek. Przed nami również nieco chłodniejszy weekend. Nie wiem jak Wam, ale mi taki scenariusz bardzo pasuje. Tym bardziej, że nie będą to drastyczne spadki temperatury. Upał nie wystąpi, jednak i tak będzie gorąco. Zwłaszcza na zachodzie kraju. Poniżej prognoza temperatury na niedzielę 27 czerwca dla Polski wg. modelu ICON-EU.

Upał odejdzie. Jednak w weekend tylko nieco chłodniej

Jak widać ochłodzenie w weekend nie będzie bardzo drastyczne. Na zachodzie kraju można powiedzieć wręcz, że temperatury wzrosną względem ostatnich dni. Na wschodzie kraju będzie to spadek o kilka stopni Celsjusza. Mam jednak dobre wieści dla fanów upałów i wysokich temperatur. Upał do Polski powróci bardzo szybko. Dokładniejszy scenariusz w dalszej części wpisu.

Potężna bomba ciepła na południu Europy

Do Europy zachodniej i centralnej spłynęło chłodniejsze powietrze pochodzenia morskiego. Związane jest to z przemieszczaniem się rozległego systemu frontów atmosferycznych, które rozciągają się od dalekiej Rosji, przez Republiki Bałtyckie, Polskę, aż po północne Włochy. Za frontem spływa do Europy chłodniejsza masa powietrza dając kilka dni wytchnienia od upałów. Odpoczynku od bardzo wysokich temperatur nie mają za to mieszkańcy południowej części kontynentu. W pasie od Hiszpanii, przez Włochy, po Grecję i Bałkany upalnie będzie non stop. Fala upałów trwa tam w najlepsze. W wielu regionach upał jest wręcz morderczy, temperatury w cieniu przekraczają czterdziestki.

Silny upał na południu Europy

Taka sytuacja notorycznie zdarza się we Włoszech, czy w Grecji. Czterdziestki padają również w Hiszpanii. Niewiele mniej, ale również bardzo upalnie jest na Bałkanach. Tutaj upał jest również silny, a termometry wskazują do 36-37 stopni Celsjusza. Wypchnięcie zwrotnikowych mas powietrza z Europy Zachodniej i centralnej widać doskonale na poniższej animacji prognozy temperatury dla Europy na 14 dni wg. modelu GFS. Widać tu jak ekstremalnie gorące powietrze zostaje w piątek i sobotę wypchnięte na wschód i południe Europy. Upał odpuszcza między innymi w Niemczech, czy Polsce. Widać również, jak gorące masy powietrza wkraczają po weekendzie do naszego regionu. I tym sposobem chyba uzyskamy odpowiedź kiedy powrót upałów i burz w Polsce, jednak o tym w kolejnym akapicie. Początek lipca nie przyniesie również wielkich zmian w rozkładzie temperatury nad Europą. Nadal największy upał panował będzie na południu i wschodzie kontynentu. Żar z nieba poleje się również w Hiszpanii i na zachodzie Francji. W regionie spodziewamy się czterdziestek w najbliższych dniach.

Kiedy upał wróci do Polski?

W poprzednich akapitach wciąż „dryfowałem” z udzieleniem odpowiedzi kiedy upał powróci do Polski. Doszedłem do momentu wpisu, w którym już się nie wymigam od odpowiedzi. Jasno i na temat -> upał wróci do Polski w poniedziałek. Tego dnia na zachodzie kraju słupki rtęci pokazać mogą 31 stopni Celsjusza. Trzydziestki na zachodzie i południowym zachodzie kraju widać również we wtorek. W Polsce Wschodniej książkowy upał nie wystąpi, ale po weekendzie również zrobi się bardzo gorąco (do 28 stopni).

Upał w środę nad Polską

Ciekawie zapowiadającym się w pogodzie dniem będzie środa. Wtedy to modele prognozują, że do kraju wkroczy front atmosferyczny przynosząc ochłodzenie. Upał nadal panował będzie na w centrum i na wschodzie kraju. Lokalnie słupki rtęci w środę wskażą do 32 stopni Celsjusza. Podczas gdy na wschodzie ma być upalnie, od zachodu do Polski wkroczy ochłodzenie. Może okazać się, że będziemy mieli powtórkę z bardzo gwałtownych burz nad Polską. Oczywiście będziemy informowali Was na bieżąco, tutaj wróćmy jednak do temperatury. Pierwsze dni lipca nie przynoszą większych zmian na mapach temperatury w Polsce. Wciąż temperatury będą typowo letnie. Lokalnie będzie upalnie, jednak nie będzie to upał tak silny jak podczas zakończonej właśnie fali upałów w Polsce. Podsumowując, upał do Polski powróci bardzo szybko. Na szczęście (nasze nie) nie będzie to upał tak silny jak w ostatnich dniach w Polsce, czy obecnie w Europie Południowej. Termometry przekraczały będą trzydziestki tylko delikatnie, a w kraju będą również regiony z temperaturą lekko poniżej dwudziestu stopni. Jednym słowem lato w pełni, jednak nie lato ekstremalne, a takie mieszczące się w normie. Zapraszam również na pogodę długoterminową do końca lipca. Tam Arek analizuje jaka pogoda czeka nas w pierwszej połowie okresu wakacyjnego.

Fan pogody praktycznie od zawsze. Pogoda i prognozowanie pogody jest jego pasją. Dodatkowo kocha burze. Gdy burza nadciąga, bierze aparat w dłoń i goni za burzą. Na portalu zajmuje się wpisami w kategoriach groźnych zjawisk pogodowych, dniowych prognoz pogody oraz pisze o pogodzie na Świecie

1 komentarz do “Morderczy upał 42 stopnie uderzy ponownie. Kiedy kolejna fala silnych upałów w Polsce?”

Możliwość komentowania została wyłączona.