Za oknami wiosna rozkwita coraz mocniej. W wielu miejscach kraju jest słonecznie, a temperatury rosną z każdym dniem. Z pewnością wielu działkowców, ogrodników i hobbystów flory zastanawia się, czy w marcu powrócą jeszcze przymrozki, albo całodobowy mróz. Wychodząc na przeciw Waszym pytaniom sprawdzamy, czy ciepło zostanie już z nami na stałe, czy może jednak zima nie powiedziała ostatniego słowa.
Ciepłe dni w Polsce. Mróz odsunął się daleko na wschód
W nasz region napływać zaczęło cieplejsze powietrze z południowego zachodu. Temperatury już w sobotę na zachodzie kraju przekroczyły 15 stopni. Jeszcze cieplejszy dzień czeka nas w niedzielę 19 marca.
Podczas gdy we wschodniej Polsce temperatury przekraczały będą jutro 12-13 stopni, tak na zachodzie kraju prawie lato. Wskazania termometrów zbliżą się do 20 stopni Celsjusza. Tak wysokie temperatury w dzień wcale nie oznaczają jeszcze równie ciepłych nocy. W rozpogodzeniach, zwłaszcza we wschodniej Polsce noce przynoszą jeszcze dość znaczne spadki temperatury. Przymrozek we wschodniej Polsce może wystąpić choćby w nocy z niedzieli na poniedziałek.
Słaby mróz do -2 stopni Celsjusza możliwy będzie podczas najbliższych nocy w Tatrach. Jednak w żaden sposób nie robi to żadnego wrażenia, gdy zestawić to z temperaturami jakie notowane są obecnie w Rosji. Przeczytaj również: Upał już blisko Europy. Kiedy w Polsce zrobi się bardzo ciepło?
Silny mróz w marcu w Rosji
Podczas gdy w nasz region coraz silniej „puka” wiosna (a nawet wczesne lato pod koniec przyszłego tygodnia), tak na północy i wschodzie Rosji zima w pełni. Spójrzmy na 10 najniższych temperatur w tym kraju za ostatnią dobę.
Jak widzimy w aż dziewięciu na dziesięć stacji zmierzono poniżej -30 stopni Celsjusza. Patrząc na pogodę za oknem, wydaje się to niewyobrażalne. Aż z ciekawości sprawdziłem jaka była najniższa temperatura w marcu w historii. W roku 1964 w miejscowości Sejny zanotowano -34.7 stopni. Było to 8 marca. Rekordowo chłodny był początek marca w roku 1963, kiedy to na wielu stacjach w Polsce odnotowano mróz na poziomie -31 stopni Celsjusza. Widać więc, że to co obecnie dzieje się w dalekiej Rosji, nie jest wcale sprawą aż tak bardzo abstrakcyjną jakby się wydawało. Oczywiście przy obecnej sytuacji barycznej takie temperatury w naszym regionie kompletnie nam nie grożą w roku 2023. Zobaczmy czy coś się w tym temacie zmieni do końca marca.
Czy do Polski powrócą jeszcze silniejsze przymrozki?
Mimo, że obecnie jesteśmy w okresie, gdzie temperatury zaczynają być iście wiosenne, to wcale nie musi oznaczać, że zima nie powróci jeszcze w nasz region. Zobaczmy więc animację prognoz temperatury od dziś do pierwszych dni kwietnia.
Przyszły tydzień, wraz z kolejnym weekendem będzie ciepły. Tutaj mróz w regionie nie będzie występował. Jeśli wpis dotyczyć ma niskich temperatur, to proponuję przenieść się w poniższej animacji na jej końcówkę. Oczywiście przełom miesięcy i początek kwietnia to dość odległy termin w prognozach. Tym bardziej jeśli mówimy o amerykańskim modelu GFS, który lubi płatać figle dla bardziej odległych terminów prognozy. Jednak przyjmują za fakt dane, które obecnie wylicza model, do Polski jeszcze może wrócić mróz.
Chłodne noce prognozowane są jeszcze w okresie od około 29 marca do pierwszych dni kwietnia. Oczywiście, trzymam kciuki, bo to co widzimy powyżej jest „fusem” modelu (czyli błędami w wyliczeniach). Jednak jeśli potrzebujecie stu procentowej wiedzy, że przymrozki już w Polsce w tym sezonie zimowo wiosennym nie wystąpią, to ja Wam jeszcze nie tego nie zapewnię. Powyższe prognozy pokazuję niejako ku przestrodze. Jednocześnie zaznaczając, że prognozy pogody na koniec marca mogą ulec jeszcze zmianom, ponieważ oparte są na wyliczeniach jednego modelu.