Październik, przynajmniej dotychczasowe jego dni nie dają nam podstaw, by myśleć, że zima niedługo pojawi się w Polsce. Tymczasem są na Świecie regiony, w których zima daje się coraz bardziej we znaki. W dzisiejszej prognozie sprawdzimy, czy w prognozach dla Polski widać jakiekolwiek silniejsze oznaki zimy. Zaczniemy jednak od środkowej Azji, przez którą przetoczy się pierwsza w tym roku, tak silna śnieżyca. Zapraszam do lektury.
Śnieżyca w Azji. Czym będzie spowodowana?
Najważniejszym czynnikiem, który powoduje, że w danym regionie pada śnieg, a nie deszcz jest temperatura. I to wcale nie przy powierzchni Ziemi, a wyżej. To właśnie dlatego, w ostatnim czasie choćby w Alpach nie występują śnieżyce. Po prostu w Europie Zachodniej i Południowej wciąż zalegają ciepłe masy powietrza. Inaczej jest na wschodzie.
Widzimy, że na wschodzie Europy króluje wyż. Ciśnienie w jego centrum znacznie przekracza 1030 hPa. Po wschodniej stronie niżu zgodnie z zasadami z północy na południu spływa bardzo chłodne, arktyczne powietrze. Dlatego też warunki są sprzyjające, by opady, jeśli pojawiają się, to były to opady śniegu, a nie deszczu, jak w Europie.
Oczywiście śnieżyca nie mogłaby wystąpić, gdyby nie procesy przynoszące chmury i opady. Tym razem będzie to niż, który w przyszłym tygodniu utworzy się nad wychłodzonymi terenami Mongolii. Zobaczy teraz jaki przebieg będzie miała śnieżyca, która z braku ciekawszych zjawiska pogodowych w Polsce jest bohaterem dzisiejszego wpisu.
Śnieżyca przyniesie nawet 30 cm śniegu
Niż zacznie powstawać już w sobotę na granicy Kazachstanu i Mongolii. Z każdą godziną ośrodek niskiego ciśnienia będzie się pogłębiał, a opady śniegu z nim związane będą coraz silniejsze. Poniżej animacja prognoz opadów dla opisywanego regionu.
Najsilniejszych opadów spodziewamy się jednak w niedzielę na granicy Mongolii i Rosji. Tutaj lokalnie śnieżyca będzie bardzo intensywna przynosząc nawet do 10 cm śniegu w godzinę. Przez niedzielę niż wraz z silnymi opadami przemieści się już nad południową Rosję. W poniedziałek niż będzie wypełniał się, a śnieżyca zacznie słabnąć, by w końcu zaniknąć nad południowo wschodnią Rosją. Szacuje się, że w przeciągu weekendu w opisywanym regionie spadnie do 30-40 cm świeżego śniegu. Dodajmy, że panuje tam silny mróz. Temperatury nocami spadają do nawet -25 stopni Celsjusza. Zima w pełni.
Czy widać jakąkolwiek szanse na zimę w prognozach na najbliższe tygodnie ?
Podczas gdy śnieżyca „atakuje” centralną Azję, Europie raczej bliżej do lata niż do zimy. Na zachodzie kontynentu panuje silna wichura. Niż, który ją przynosi powoduje napływ ciepłych mas powietrza do wielu zakątków Europy. Opady występują na zachodzie kontynentu. Wschód w słonecznej, pogodnej pogodzie zapewnianej przez ten sam wyż, który ściąga silny mróz do opisywanych powyżej regionów azjatyckich. W zdecydowanej części Europy jest cieplej niż wartości wieloletnie. Mówimy więc o dodatniej anomalii temperatury.
Czy w takich warunkach jest miejsce na szukanie ataku zimy, czy śnieżyc w naszym regionie? Jeśli mówimy o Polsce to nie. Co prawda ujemne temperatury pojawiają się nocami blisko wschodnich granic kraju, a w Polsce Wschodniej pojawiają się przymrozki, jednak w regionie wciąż panuje wyż. Na koniec miesiąca nad Polską powstanie kolejny ośrodek wysokiego ciśnienia. Wszystko to sprawi, że owszem, w Polsce pojawiały będą się nocne przymrozki. Jednak opadów za sprawą wyżu będzie jak na lekarstwo. Śnieżyca nie grozi nam do końca października z pewnością.
Fan pogody praktycznie od zawsze. Pogoda i prognozowanie pogody jest jego pasją. Dodatkowo kocha burze. Gdy burza nadciąga, bierze aparat w dłoń i goni za burzą. Na portalu zajmuje się wpisami w kategoriach groźnych zjawisk pogodowych, dniowych prognoz pogody oraz pisze o pogodzie na Świecie