Pogoda na okres od 7.07.2021 do 12.07.2021. Czekają nas kolejne silne burze gradowe, upał ustąpi tylko na moment w weekend. Potem znów wróci wysoka temperatura. Zdarzą się też noce tropikalne. Dużą dynamikę w omawianym przedziale czasowym zapewni nam pofalowany front atmosferyczny, na którym dochodzić będzie do zaburzeń falowych urastających do postaci mezoskalowych układów niskiego ciśnienia. Powoduje to wyraźne korekty w prognozach modeli na okres powyżej 3-4 dni.
Pogoda. Przed nami upalny okres synoptyczny. Niewielkie ochłodzenie w weekend, potem prawdopodobny powrót upału
Na sam początek przyglądamy się uśrednionej temperaturze na okres od 7.07.2021 do 12.07.2021 według modelu GFS. Zaskoczenia większego nie ma. Dalej utrzyma się w naszej części Europy termiczne lato. Najchłodniej będzie na zachodzie, natomiast kulminacyjna fala wysokich temperatur przypadnie w dzielnicach centralnych, północnych, jak i też południowych oraz wschodnich. W mijającym tygodniu upał z każdym dniem będzie spychany coraz bardziej na wschód. Prognozy modeli wskazuje, że w weekend zrobi się nieco chłodniej, ale na przeważającym obszarze Polski dalej będą to przeważnie dni gorące z temperaturą w przedziale od 25°C do 29°C. Wraz z początkiem nowego tygodnia ponownie znajdziemy się w masie zwrotnikowej. Pojawią się upały, których szczyt może przypaść na poniedziałek i wtorek, ale ze względu dynamiczny pofalowany front atmosferyczny prognozy mogą ulec zmianie.
Ochłodzenie na weekend bardzo dobrze widać na mapach anomalii temperatury, uwzględniając okres referencyjny 1991-2020. W najbliższych dniach głównie na zachodzie kraju będzie chłodniej, ale wartości te będą w normie wieloletniej z lat 1991-2020. W weekend widzimy obniżenie temperatury, ale nie będzie to spadek poniżej normy wieloletniej. Dalej ma być średnio o 2°C/4°C cieplej, niż jest zwykle w tym okresie. Początek przyszłego tygodnia prawdopodobnie z powrotem upału, czyli znów zobaczymy 30°C i więcej na termometrach.

Pogoda. Najchłodniej na wschodzie. Najwyższe temperatury w centrum, wschodzie i południu kraju
Uśrednione wartości średniej temperatury powietrza na okres od 7.07.2021 do 12.07.2021 według modelu GFS. Szczególnie gorąco, także z nocami tropikalnymi będzie w tym okresie na południu, centrum, wschodzie kraju. Wyraźnie chłodniej ma być w tym samym czasie w dzielnicach zachodnich.

Pogoda. Temperatury mogą okazać się wyższe od prognozowanych przez amerykański model GFS
Sprawdzamy dodatkowo maksymalną temperaturę prognozowaną przez GFS. Z wieloletniej obserwacji wynika jednak, że model ten ma tendencje do zaniżania temperatury powietrza o około 2-3°C, zatem zamiast 30°C/32°C, prawdopodobnie zobaczymy 34°C/35°C. Upalny będzie czwartek i piątek. Na początku przyszłego tygodnia upał może być jednak silniejszy. Wtedy też przekroczenie 35°C jest prawdopodobne. Nocami w wielu miejscach temperatura nie będzie spadać poniżej 20°C, zatem czekają nas noce tropikalne.

Upał na chwile wycofa się poza Polskę w weekend. Wróci wraz z początkiem przyszłego tygodnia
Przygotowaliśmy dodatkowo animacje w oparciu o jedną z prognoz operacyjnych GFS na okres od 7.07.2021 do 12.07.2021. Dostrzegamy, że w najbliższych dniach upał będzie spychany przez pofalowany front coraz bardziej na wschód. W obrębie pofalowanego atmosferycznego spodziewamy się gwałtownych burz. Szczególnie na wewnątrz wycinkowej konwergencji wiatru dolnego, która wymuszać będzie ruchy wstępujące. Warunki sprzyjające groźnym burzom będą zarówno w czwartek i piątek, ale modele numeryczne prognozują, że w obrębie falującego frontu atmosferycznego dogodne warunki do rozwoju silnych burz wystąpią również w weekend.
Pogoda. Nie będzie spokoju w pogodzie. Przejdą gwałtowne burze, które spowodują miejscami duże szkody
Praktycznie na sam koniec sprawdzamy prognozy ciśnienia, zachmurzenia i opadów na okres od 7.07.2021 do 13.07.2021. Przed nami bardzo ciepły okres synoptyczny. Na przeważającym obszarze Polski występować będą jednak burze, których początek mieliśmy dzisiaj na obszarze Polski. O groźnej superkomórce przechodzącej przez Pomorze przeczytacie tutaj. W czwartek i piątek czeka nas zdecydowanie większe natężenie i obszar zjawisk burzowych. Prognozy wskazują, że sprzyjające warunki do rozwoju burz występować będą nie tylko w ciągu dnia, ale także nocami i w godzinach porannych. Lokalnie burze spowodują szkody, ale natężenie zjawisk burzowych powinno być znacznie niższe niż w trzeciej dekadzie czerwca. Prognozy te zweryfikujemy wraz z pojawieniem się nowych danych z modeli.
Pogoda. Wstępne mapy burzowe na najbliższe dni od IMGW
Publikujemy również orientacyjne prognozy burzowe w formie graficznej przygotowane przez synoptyków IMGW-PIB.
Prognoza burz na czwartek (IMGW-PIB)

Burzowa prognoza na noc z czwartku na piątek (IMGW-PIB)

Prognoza burz na piątek (IMGW-PIB)

Prognozy te mogą ulec jeszcze zmianie. Zarówno, jeśli chodzi o natężenie oraz obszar wystąpienia zjawisk konwekcyjnych. Już jutro podamy więcej informacji o burzowym okresie w pogodzie. Miejmy jednak na uwadze to, że burze są przeważnie zjawiskiem lokalnym. Czasem ciężko wskazać też natężenie zjawisk konwekcyjnych. Dlatego najlepiej śledzić dane radarowe i detektory wyładowań w dniu ich wystąpienia.
Wieloletni pasjonat meteorologii, zjawisk konwekcyjnych z głównym naciskiem na burze. Interesuje go również metrologia i wiarygodne pomiary wielkości fizycznych w meteorologii. Oprócz tego jest wieloletnim operatorem drona z uprawnieniami nadanymi przez ULC