Pogoda. Przed nami duże pogorszenie aury. W czwartek już cały kraj znajdzie się w znacznie chłodniejszej masie z północnego-zachodu. Zimny zapowiada się koniec i początek tygodnia. Pojawią się opady śniegu, deszczu ze śniegiem oraz krupy. Pierwsze intensywne opady konwekcyjne już w czwartek. Większa dynamika w piątek, natomiast mniej opadów w weekend.
Pogoda. Wyż nad Europą Zachodnią i niż odsuwający się nad Rosję
W najbliższych 5 dniach Polska znajdzie się pomiędzy wyżem znad Europy Zachodniej a niżem o imieniu „ZOHAN”, który znad Bałtyku przemieści się nad Rosję. Napływać ma masa arktyczna z północnego-zachodu o całkiem sporym potencjale chwiejności.
Sytuacja synoptyczna na dzień 22.04.2021, 12 UTC
Górna zatoka w polu geopotencjału
Od północnego-zachodu nasunie się w najbliższych dniach głęboka zatoka w polu geopotencjału wypełniona arktycznym powietrzem. Na wysokości izobarycznej 500 hPa (5500 m.n.p.g) temperatura spadnie poniżej -30 stopni. Stromy gradient temperatury pomiędzy dolną a środkową troposferą spowoduje wystąpienie niestabilności. Spodziewany jest również nasilony poziomy przepływ mas powietrza, co przełoży się na podwyższone pionowe uskoki wiatru.
Adwekcja masy arktycznej następować ma po zachodniej stronie dynamicznego, wtórnego niżu „ZOHAN”, co bardzo dobrze widać na rycinach poniżej. Wielu osobom może wydawać się, że temperatura na wysokości izobarycznej 500 hPa (5500 m.n.p.g) nie może mieć wpływu na pogodę przy ziemi. Są oni jednak w bardzo dużym błędzie, gdyż pojawienie się górnej zatoki wypełnionej zimnym, arktycznym powietrzem przełoży się na wystąpienie stromego gradientu temperatury. co w konwekcji doprowadzi do powstawania konwekcji masowej. Szczególnie aktywna konwekcja jest prognozowana na drugą część dnia w czwartek i piątek.
Niewykluczone, że długa fala górna kształtować ma pogodę do ostatnich dni kwietnia. Kulminacyjna fala chłodu przypadnie na ostatnie dni bieżącego tygodnia.
W piątek najchłodniejszy strumień powietrza w środkowej i górnej troposferze znajdzie się w północnej, centralnej i wschodniej połowie kraju. Nieco cieplejsza masa ma być na zachodzie kraju, co przełożyć ma się na mniejszą aktywność konwekcyjną w tej części Polski.
Długa fala planetarna przebiegająca z północy na południe pod koniec tygodnia wypełniona zimnym powietrzem arktycznym. W czwartek i piątek czeka nas duża dynamika w naszej części Euro
Pogoda. Kolejne burze w czwartek
W czwartek front zaznaczy się we wschodniej połowie kraju. Istnieje prawdopodobieństwo burz na wschodzie, a szczególnie na południowym-wschodzie. Widzimy pierwszą strefę na wschodzie. Potem za frontem rozwinie się w dużo chłodniejszej masie konwekcja na północy, jaka zmierzać ma do centrum Polski. Burze adwekcyjne są prawdopodobne za głównym frontem. Niewykluczone opady krupy śnieżnej i deszczu ze śniegiem. Zdecydowanie większe prawdopodobieństwo wyładowań w wielu regionach naszego kraju spodziewamy się w piątek, gdy mogą rozwinąć się nawet formacje liniowe. W czwartkowy poranek na zachodzie kraju temperatura spadnie do 1°C-2°C, na wschodzie będzie jeszcze nieco cieplej – około 6°C. W dzień maksymalnie wzrośnie do: 5°C na wybrzeżu, 8°C na zachodzie i w centrum oraz do 12°C
Prognoza ciśnienia, opadów i zachmurzenia dla Polski na pierwszą i drugą część dnia w czwartek.
Wyliczane ciśnienie, opadów i zachmurzenia dla Polski.
Piątek z dużą dynamiką w pogodzie
23 kwietnia 2021 czeka nas silny wiatr, sporo chmur oraz opadów. Wiatr w czasie burz do 60-85 km/h. Niewykluczone są burze adwekcyjne i opady deszczu ze śniegiem oraz śniegu. Obserwowany będzie nasilony przepływ mas powietrza z północnego-zachodu na południowy-wschód. Niewykluczony jest rozwój formacji liniowych. Największa aktywność konwekcyjna jest prognozowana w centrum oraz na wschodzie i południu.
Temperatura maksymalna w ciąg dnia będzie utrzymywała się w okolicach 4°C-10°C. Ze względu jednak na napływające arktyczne powietrze i rozpogodzenia. W nocy i rano temperatura niemal w całym kraju będzie spadała poniżej 0°C, do nawet -3°C, -4°C przy gruncie. Czyli będą występować przymrozki. a w górach spodziewamy się mrozu. Taka chłodna, wiosenna aura może utrzymać się nawet do połowy przyszłego tygodnia.
Prognoza ciśnienia, opadów i zachmurzenia dla Polski na drugą część dnia w piątek
Wieloletni pasjonat meteorologii, zjawisk konwekcyjnych z głównym naciskiem na burze. Interesuje go również metrologia i wiarygodne pomiary wielkości fizycznych w meteorologii. Oprócz tego jest wieloletnim operatorem drona z uprawnieniami nadanymi przez ULC
2 komentarze do “Pogoda. Będzie -36°C na 500 hPa. Wystąpią burze śnieżne, powieje wiatr powyżej 85 km/h. Prawdopodobne przymrozki w Polsce”
Możliwość komentowania została wyłączona.