Polska wschodnia od wczoraj znajduje się pod panowaniem chmur piętra niskiego. Bardzo duża wilgotność, brak wiatru. To są przyczyny zalegania nad wschodem kraju gęstych chmur piętra niskiego przez całą dobę. Do tego z rana w wielu regionach Polski wschodniej występowały mgły.
Nad zachodnie regiony kraju wkroczyło już zachmurzenie związane z chłodnym frontem atmosferycznych, który o 8 rano znajdował się równo nad naszą zachodnią granicą. Front ten przynosił będzie opady deszczu w zachodnich regionach kraju.

Pas Polski centralnej od Warmii i Mazur, przez Mazowsze, Ziemię Łódzką i Świętokrzyską, po Małopolskę to piękna, bezchmurna pogoda. Uwagę przykuwa granica pomiędzy bezchmurnym niebem w centrum, a strefą zachmurzenia z zachodu kraju. Linia chmur jest idealnie prosta. Przed główną strefą zachmurzenia nie występują tym razem chmury piętra wysokiego, które powodują łagodne „zaciąganie się” nieba chmurami.
Przy takim rodzaju granicy w zachmurzeniu bardzo spektakularne widoki można osiągnąć fotografując powierzchnie Ziemi z powietrza. Okazuje się, że na Ziemi rysuje się idealna, ciągnąca się kilometrami granica pomiędzy słońcem, a cieniem rzucanym przez chmury. Zachęcamy w najbliższych godzinach, by mieszkańcy Polski centralnej unieśli wzrok ku niebu. To naprawdę wspaniałe, rzadkie zjawisko.
Fan pogody praktycznie od zawsze. Pogoda i prognozowanie pogody jest jego pasją. Dodatkowo kocha burze. Gdy burza nadciąga, bierze aparat w dłoń i goni za burzą. Na portalu zajmuje się wpisami w kategoriach groźnych zjawisk pogodowych, dniowych prognoz pogody oraz pisze o pogodzie na Świecie