Pogoda długoterminowa na 16 dni dla Polski. Będzie 17 stopni, niewiele opadów i burze w Europie. Sprawdźmy możliwy trend w pogodzie na ponad 2 tygodnie dla naszej części Starego Kontynentu.
W najbliższych dniach czeka nas powrót wysokich temperatur po chwilowym ochłodzeniu, które szczególnie odczuliśmy w sobotę. Znaleźliśmy się w nocy z piątku na sobotę oraz w pierwszy dzień weekendu w napływie zimnego powietrza arktycznego spływającego do nas aż spod Bieguna Północnego. Noc z soboty na niedzielę była jedną z najchłodniejszych od początku marca, czemu niewątpliwie sprzyjało ulokowanie centrum wędrownego wyżu „HELGE” nad Polską, spływ masy arktycznej i brak chmur oraz słaby wiatr, a w centrum antycyklonu cisza.
Temperatura odczuwalna na Starym Kontynencie w nocy z soboty na niedzielę.
W niedzielę wyż opuszczać będzie nasz kraj i kierować ma się nad Bałkany. My w tym samym czasie zaczynamy dostawać się pod wpływ coraz cieplejszego powietrza z południa. Ocieplenie odczują już dziś mieszkańcy zachodniej Polski, ale wyjątkowo ciepło się zrobi się na początku tygodnia. Prawdopodobnie od piątku czeka nas znaczne ochłodzenie. Natomiast ostatnia dekada marca przynieść może okresy chłodniejsze, gdy dotrzeć mogą wyjątkowo wychłodzone masy powietrza z północy. Nocami niewykluczone są przymrozki, ale na „ostry” atak zimy nie mamy co liczyć. Niewykluczone są jeszcze w marcu opady śniegu o małym natężeniu i burze.
Pierwszy raz od dłuższego czasu temperatura w ciągu dnia obniżyła się poniżej normy wieloletniej. Tak było 14 marca 2020.
Drogę jaką pokonało powietrze do Polski w ciągu 7 dni doskonale obrazują ryciny poniżej.
Adwekcji zimnego powietrza sprzyjał umacniający się wyż o imieniu „HELGE”, który dzisiaj znad wschodniej Polski przemieszczać będzie się nad Bałkany Wschodnie. My w kolejnych dniach powrócimy do cyrkulacji strefowej, ale jej wpływ będzie mniej uciążliwy niż w ostatnich dniach marca. W dłuższej perspektywie czasu rysuje się wyraźna dominacja pogody wyżowej, chociaż okresami do naszego kraju dotrą fronty atmosferyczne. Ich aktywność nie powinna być jednak duża i ilość opadów będzie poniżej normy.
Sytuacja synoptyczna na dzień 15.03.2020, 12 UTC
Prognoza pogody na 5 dni według (IMGW-PIB)
Bardzo ciepło będzie już w poniedziałek na przeważającym obszarze Polski, co obrazują poniższe ryciny.
Jeszcze cieplej może zrobić się we wtorek na południowym-zachodzie Polski, gdzie termometry pokażą nawet 17 stopni.
Najchłodniej w tym czasie będzie na północnym-wschodzie Polski.
W środę na przeważającym obszarze Polski będzie ponad 14 stopni. Miejscami na południu i południowym-zachodzie zobaczymy nawet 17 stopni.
W czwartek rozpocznie się stopniowe ochłodzenie postępujące od północy.
Natomiast w piątek zrobi się chłodniej na przeważającym obszarze Polski Najcieplej będzie w tym czasie na południu.
W przyszły weekend w ciągu dnia temperatura obniży się poniżej 5 stopni. Nocami prawdopodobne są przymrozki.
Ostatnia dekada marca może być wyraźnie chłodniejsza i temperatura okresami obniży się poniżej normy wieloletniej. Przeważnie wpływ na pogodę będą mieć wyże, dlatego ilość opadów ma być poniżej normy wieloletniej.
Wiele modeli sygnalizuje temperatury poniżej normy w ostatniej dekadzie marca, ale tylko okresami.
Średnia temperatura powietrza w najbliższych 10 dniach od 5 stopni do 7 stopni.
Nie ominą nas również przymrozki w ostatniej dekadzie marca. Za dnia temperatura będzie przeważnie na plusie, noce i poranki mogą być jednak dość chłodne. Możliwe są do końca marca burze adwekcyjne w Polsce.
Ochłodzenie w ostatniej dekadzie marca jest nieuniknione, co ukazują wiązki modelu GFS. Mogą napłynąć jednak również cieplejsze masy powietrza i temperatura wzrosnąć może powyżej 10 stopni zwłaszcza po 24 marca 2020. O trendzie w pogodzie na przełomie marca i kwietnia informować będziemy w kolejnych wpisach na stronie Fanipogody.pl
