Luty przynosi nam jak do tej pory iście wiosenną aurę. Wygląda na to, że w weekend w wielu miejscach Polski zrobi się bardzo ciepło. Zwłaszcza na południowym-zachodzie kraju, gdzie termometry mogą pokazać aż 15 °C. Jednak w drugiej dekadzie lutego może nadejść wyraźne ochłodzenie, zwłaszcza w okolicach 22/23 lutego. Jak silne będzie, na ten moment ciężko odpowiedzieć.
W związku z przemieszczaniem się antycyklonu ciśnienie zacznie powoli obniżać się. Nocami na obszarze zachodniej części kraju temperatura może spadać nieco poniżej zera. Dodatkowo z powodu niewielkiej różnicy ciśnienia w wyżu i nocnym wypromieniowaniem ciepła, formować będą gęste mgły i zamglenie, jakie mogą utrzymywać się do drugiej części dnia. Pod warstwą inwersji osiadania oraz inwersji przyziemnej nocą zbierają się będą zanieczyszczenia smogowe.
Natomiast w środkowej troposferze, poziom izobaryczny (500 hPa) klin w polu geopotencjału rozciąga się południkowo od krajów od północno-zachodniej Afryki aż po Zatokę Botnicką. Jak widać na poniższej rycinie, nasz kraj znajduje się w przedniej części fali geopotencjału. Po zachodniej stronie klina odbywać ma się transport bardzo ciepłej masy z południa Starego Kontynentu. Klin w środkowych warstwach troposfery powoli przemieszcza się na wschód, co spowoduje dalszą adwekcje bardzo ciepłego powietrza w kolejnych dniach.
Wyjątkowy weekend w pogodzie
Szczególnie ciepło będzie na południowym-zachodzie Polski
Ciepła również niedziela
Bardzo ciepły początek nadchodzącego tygodnia
Również poniedziałek przyniesie bardzo wysokie temperatury w całym kraju. Nocami jednak w obszarach większych rozpogodzeń należy spodziewać się istotnego wypromieniowania ciepła z planetarnej warstwy granicznej, możliwe przymrozki.
Możliwy spływ chłodu
Najprawdopodobniej w ostatniej dekadzie lutego nastąpi spływ chłodniejszego powietrza do Polski. Prognozy te w dalszym ciągu ulegają zmianom. Warianty są różne.
Przykładowa nocna, bardzo drastyczna prognoza modelu ECMWF z dnia 15.02.2019 r. godzina 00 UTC ukazująca silną adwekcję chłodu do Polski.
Najnowsze realizacje numeryczne wskazują na możliwy spływ chłodu
W okolicach 21-23 lutego może do naszej części Europy spłynąć nieco chłodniejsza masa powietrza. Przykładowa operacyjna prognoza modelu GFS na okres od 22 do 23 lutego. Bardzo ciepłe powietrze jak na luty miałoby się znaleźć na zachód, jak i też na południe od Polski.
Również wiązki modelu GFS wskazują na ryzyko wystąpienia silniejszego ochłodzenia w drugiej dekadzie lutego. Temperatura powinna być jednak powyżej normy wieloletniej.
To jeszcze luty, marzec może zaskoczyć
Do końca kalendarzowej zimy pozostało nieco ponad miesiąc. Do meteorologicznej tylko 14 dni. Należy mieć na uwadze, że i w marcu zdarzają się intensywne spływy chłodu z dwucyfrowym mrozem., jak i też śnieżyce. Najnowsze prognozy CFS wskazują, że marzec może nie być tak ciepły jak był prognozowany. O istotnych zmianach będzie Was na pewno informować. Tymczasem wykorzystajmy iście wiosenną aurę, którą zapewni nam stabilny antycyklon w najbliższych dniach. Ochłodzenie w ostatniej dekadzie jest prawdopodobne. Jednak o jego natężeniu będzie można powiedzieć dopiero w kolejnych dniach.