W środę przez Polskę wędrował front atmosferyczny przynosząc opady deszczu na zachodzie i północy kraju. Pogoda na 10 listopada przyniesie stopniową poprawę aury, choć front znajdował będzie się jeszcze we wschodniej Polsce. Spójrzmy na sytuację baryczną w Europie na czwartkowy dzień.
W oczy od razu rzuca się rozległy, głęboki ośrodek niskiego ciśnienia na północnym zachodzie kontynentu. To niż Filomena, który przynosi silne załamanie pogody i wichury w pasie od Wysp Brytyjskich po Skandynawię. Niż ten nie będzie już dziś wpływał na pogodę w Polsce. Nasz kraj dostaje się pod wpływ pola wysokiego ciśnienia z centrum nad Europą Centralną i południowo zachodnią. To właśnie wyż będzie kształtował pogodę w Polsce podczas najbliższej doby. Zobacz również: Wichura o niszczącej sile. Huragan uderzy we Florydę
Pogoda na 10 listopada. Sporo opadów deszczu
W godzinach porannych strefa frontowa znajdzie się nad centralną Polską. W związku z tym prognozowane są opady deszczu. Będą to opady zarówno o charakterze ciągłym, jak i przelotnym. Z upływem dnia, strefa zachmurzenia i opadów przesuwała się będzie na wschód.
Po południu strefa zachmurzenia i opadów znajdzie się we wschodniej połowie Polski. Deszcz na wschodzie padać może intensywnie. Podczas gdy mieszkańcy wschodu zmagali będą się z nienajlepszą pogodą, na zachodzie kraju zacznie się rozpogadzać. Tak jak wspominałem powyżej, od zachodu i południa Polska zacznie dostawać się pod wpływ wyżu. Pogoda na 10 listopada będzie początkiem okresu z wyżową pogodą w kraju. Zanim to jednak nastąpi w centrum (z rana) i na wschodzie (po południu) spodziewajmy się jeszcze dziś opadów i zachmurzenia. Przeczytaj: Przymrozki w Polsce. Nawet do -7 stopni.
Temperatura, wiatr i ciśnienie w Polsce 10 listopada
Zacznijmy od temperatur powietrza w czwartek. Pogoda na 10 listopada nie przyniesie nam wysokich temperatur w kraju. Na wschodzie, w strefie frontowej słupki rtęci osiągną raptem 8-10 stopni Celsjusza. Tylko nieco cieplej będzie na zachodzie Polski. Tutaj, zwłaszcza po południu spodziewamy się lokalnych rozpogodzeń. Temperatura wzrośnie w okolice 12-14 stopni Celsjusza
Jak widać, czwartek nie będzie najcieplejszym z ostatnich dni. Do tego dojdzie nieco silniejszy wiatr, który dodatkowo obniżać będzie temperaturę odczuwalną. Podczas gdy, na wschodzie kraju wiatr będzie wiał z siłą zaledwie 20-30 km/h, tak na zachodzie kraju porywy wiatru sięgać mogą 50-60 km/h. Pogoda na 10 listopada przyniesie więc nie tylko opady deszczu w centrum i na wschodzie, lecz również mocniejszy wiatr na zachodzie Polski. Aby prognoza nie brzmiała nadto pesymistycznie, na koniec słów kilka o ciśnieniu atmosferycznym. Podczas gdy w czwartek rano barometry wskazywały będą 1015 hPa, w nocy z czwartku na piątek ciśnienie przekroczy 1030 hPa. Wszystko wskazuje więc na to, że kawy dziś potrzebowali będziemy wyłącznie w celach smakowych. Pogoda zapewni nam dość dobrą formę mentalną. Dobrego dnia !
Fan pogody praktycznie od zawsze. Pogoda i prognozowanie pogody jest jego pasją. Dodatkowo kocha burze. Gdy burza nadciąga, bierze aparat w dłoń i goni za burzą. Na portalu zajmuje się wpisami w kategoriach groźnych zjawisk pogodowych, dniowych prognoz pogody oraz pisze o pogodzie na Świecie