W weekend w wielu regionach kraju spadł deszcz. Zrobiło się również chłodniej. Jednak to pogorszenie aury nie potrwało długo. Sprawdźmy zatem co przyniesie nam pogoda na 5 dni. Czy poprawa aury, jaka rozpocznie się wraz z nowym tygodniem potrwa w kraju dłużej, czy może jednak pogoda znów popsuje się przypominając, że mamy jesień.
Pogoda na 5 dni. Sytuacja synoptyczna
W tej części wpisu spojrzymy jak wygląda sytuacja synoptyczna na początku tygodnia, a jak wyglądało będzie w samej końcówce września, czyli na koniec zakresu prognozy pięciodniowej.
Na początek tygodnia nad Europą obserwujemy typową blokadę cyklonalną. Blisko naszego kraju rozwinął się wyż. Ciśnienie w jego centrum sięga 1030 hPa. Do spółki z wyżem z okolic Hiszpanii te dwa ośrodki skutecznie blokują cyrkulację zachodnią. Na Atlantyku powstają kolejne głębokie i aktywne niże uderzając raz po raz w krańce zachodnie kontynentu. Powoduje to bardzo silne wichury w Europie. Jednak niże szybko spychane zostają na północ i północny wschód kierując się tym samym w region zachodniej Skandynawii.
Powyżej mapa z prognozą synoptyczną na piątek 29 września. Widzimy, że pogoda na 5 dni przyniesie nam spore zmiany w obszarze synoptycznym w regionie. Wyż odsunie się na wschód tracąc jednocześnie na sile. Otworzy to miejsce dla niżów atlantyckich, a dokładniej dla ich wędrówki bardziej ku centralnej Europie. Przyniesie to wymierny skutek w pogodzie w drugiej części tygodnia, jednak o tym za chwilę.
Pogoda na 5 dni. Powrót wysokich temperatury w nasz region
Spójrzmy jak przebiegał będzie rozpoczynający się tydzień pod kątem temperatur powietrza. Poniżej animacja prognoz temperatury. Animację wykonałem na podstawie kolejnych map prognostycznych z portalu wxcharts.com.
Obserwując animację można odnieść wrażenie, że ja piszę, a Wy czytacie ten wpis w samym środku lata. Do kraju i w nasz region znów wracają bardzo wysokie temperatury powietrza. Już we wtorek, na wschodzie Polski termometry pokażą nawet 28 stopni powyżej zera. Podobne wartości temperatury czekają nas w środę. Jednak w środku tygodnia gorące masy powietrza obejmą już praktycznie całą Polskę. W środę i czwartek temperatury w najcieplejszym momencie dnia oprą się u upał, ponieważ termometry będą wskazywać lokalnie nawet 29 stopni Celsjusza. Zmiany w pogodzie przyjdą bliżej kolejnego weekendu. Po pierwsze zrobi się chłodniej (nawet poniżej 20 stopni w dzień). Jednak przede wszystkim wrócą do nas opady deszczu. Przeczytaj również: Niszcząca wichura pojawi się na zachodzie
Opady powrócą dopiero w przyszły weekend
Pogoda na 5 dni to przede wszystkim wyż baryczny w regionie. Dlatego też nie ma w prognozie pogody do końca tygodnia pracy miejsca na deszcz, czy większe zachmurzenie. Sytuacja zmieniać zacznie się dopiero w przyszły weekend. W pierwszej części wpisu wspominałem, że wyż odpuści, a niże atlantyckie docierać zaczną bardziej w głąb Europy.
Skutkowało będzie to przejściem frontu atmosferycznego przez Polskę z początkiem weekend. Powyżej prognoza opadów na noc z piątku na sobotę. Widać tu, że front ten nie będzie bardzo aktywny. Przyniesie on przelotne, co najwyżej umiarkowane opady deszczu. Burz i innych groźnych zjawisk pogodowych raczej się nie spodziewamy.